zbliża sie weekend więc coś napisze
jutro po robocie śmigam na siłke troche słabo że teraz tylko 2 razy w tyg moge ale zawsze to coś
dieta z racji tego że jestem w domu jakieś 6 godz dziennie nie jest rewelacyjna bo nie mam po prostu czasu na przygotowanie posiłku a w robocie i tak nie mam gdzie podgrzać bo robie na zewnątrz a potem masuje więc nie ma jak jeśc ciepłego
szama opiera się teraz na kurczaku, jajkach i tuńczyku do tego wszystkiego leci pieczywo plus szejki z twarogu i płatków musli lub owsianych
np dzisiejsza szama
1. szejk ( twaróg + musli troche mleka i kakao)
2, 3 bułki z wędliną i serem + 4 jajka na twardo
3,3 buły + pucha tuny
4. buły + kura
5. kura + buły
6. serek wiejski + twaróg
dla smaku między ' posiłkami" lecą banany + 1 litr kawy dziennie
wiem że rewelki nie ma ale na tą chwile na nic lepszego mnie nie stać,
pozdro
Użytkownik pit86 edytował ten post Ponad rok temu