Pozwólcie, że przedstawię kilka informacji na początek:
1) Trening na siłowni
Mój aktualny plan treningowy:
Środa (klata i bajceps):
WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ
WYCISKANIE SZTANGIELEK W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ
UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO
UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ STOJAC PODCHWYTEM
UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ STOJAC PODCHWYTEM (tzw. 21)
Sobota:
WYCISKANIE W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ WĄSKIM UCHWYTEM
WYCISKANIE “FRANCUSKIE” JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE
PROSTOWANIE RAMION (tak jak mam hantelkę za głową to dół-góra dół-góra)
Wyciskanie sztangi zza głowy
Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami
I jeśli mam czas to również w Niedzielę robię to samo co w Środę
2) Inne treningi
Właśnie tutaj mam problem - chcę rozwijać się uniwersalnie, a połączenie tego wszystkiego może być problemem, tzn:
Mięśnie brzucha - ABS II ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
Plecy - Podciąganie ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
Nogi - Przysiady ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
Ewentualnie jeszcze zrobiłbym pompki.
3) Dieta
Aktualnie nie mam żadnej diety - po prostu staram się dużo jeść, a raczej mniej a częściej tak aby nie być głodnym po prostu, raczej mięsa dużo.
4) Dodatkowe informacje
Trenuję Kick-Boxing we Wtorki i Czwartki więc jakiekolwiek ćwiczenia na siłowni odpadają (nie mam czasu).
Na siłowni u kolegi mam tak: Hantle, Ławeczkę bez regulacji kąta, Sztangę, Odważniki
5) Sedno sprawy
A więc chodzi mi o ułożenie planu treningowego tak, abym mógł się rozwijać równomiernie. Jak wiadomo bardzo ważna jest regeneracja, więc chciałbym połączyć wszystkie treningi tak, aby uzyskać najlepszy rezultat.
Dodatkowo jeżeli mam źle ułożony plan treningowy na siłce to proszę go skorygować.
Jako, że aktualnie nie mam diety, a ćwiczyć zacząłem ok. 2 miesiące temu to mam takie pytanie - czy teraz muszę mieć taką poważną dietę z wyliczonymi tłuszczami węglowodanami? Póki co nie zamierzam chodzić na "prawdziwą siłkę" więc czy jest sens odmierzać zegarkiem i kalkulatorem jedzenie? Czy wystarczy po prostu abym jadł wystarczająco dużo?
Do lutego zamierzam ćwiczyć jak idzie, a od lutego kupuję karnet na siłownię i kreatynę (bądź coś innego, jeszcze nie wiem, w każdym bądź razie jakiś suplement/odżywkę). Więc wtedy bym już zaczął taką porządną dietę i ćwiczenia. Co o tym sądzicie?
Macie jeszcze jakieś rady odnośnie mojego "pomysłu" itp?
Pozdrawiam,
SKK4LIFE
Użytkownik SKK4LIFE edytował ten post Ponad rok temu