Hej.
Jak wyżej wspomniałem zaczynam dopiero. Nastawiony jestem na spalanie tkanki tłuszczowej ale nic sie nie stanie jak trochę mięśni przybędzie. Myślę o treningu FBW. Trochę o mnie. Mam 50 lat, 179 wzrost i ważę 84 kg. Przez ostatnie cztery tygodnie zrzuciłem 6 kg, ważyłem 90. Opanowałem dietę. Moje zapotrzebowanie to ok 2700 ale zużywam ok 3000. Dietę mam na 2200. Dziś po marszu mam zużycie kalorii 3400. Tyle pokazuje mi Apple Watch. Od dwóch tygodni biegam co drugi dzień 5km. Właściwie jest to szybki marsz na tętnie 125-130 jest to 65-70% HRmax. W moim wieku HRmax to ok 175. Od dwóch ostatnich marszów dorzuciłem taki malutki babski interwał. 1km trucht potem 10sek sprint i 30 sek trucht i tak 10 powtórzeń a dziś 12 powtórzeń. Potem 3km marsz. To coś da? Teraz chcę dorzucić siłownię ale kompletnie nie wiem jak i co. Nawet nigdy nie byłem na siłce. Jaki plan możecie doświadczeni koledzy zaproponować? Proszę o dokładne wyjaśnienie wszystkiego żebym zrozumiał. Chcę zacząć przygodę z siłownia. Dzięki za pomoc koledzy.
Użytkownik 19710128 edytował ten post Ponad rok temu