6 odpowiedzi w tym temacie

[Poganin111]

Witam ostatnio zainteresował mnie temat makroskładników, a dokładnie węgli i tłuszczy. Rozumiem, że ilość białka w diecie będzie miała wpływ na budowanie mięśni, w końcu to materiał budulcowy. Ale jak do budowania mięśni ma się rozkład węgli i tłuszczy? Jak tak sobie porównuję efekty ludzi z dietami wysokotłuszczowymi, a wysokowęglowodanowymi to nie zauważam większych różnic. A więc, co do budowania mięśni mają tłuszcze i węgle?
 

[Maksym Riznyk]

Nic dziwnego po prostu zależy od organizmu/budowy. 

 

Ja również mam więcej tłuszczy i węgli a kolega węgli. 

 

To jest po prostu sprawa indywidualna. Na przykąłd ja dam węgle, to chce mi się spać, czuje się 

 

jak beczka taki spompowany. 

[mati-mati]

Też tak mam, byłem na diecie gdzie w każdym posiłku (4 posiłki) było około 50 g węgli...spałem na stojąc, obecnie jem dziennie 50 węgli (redukcja) i jest git majonez, w innych posiłkach to ryba/ mięso plus warzywa około 200-300 g typu brokuły, kalafior, sałata, papryka czerwona i zielona, ogórki itp poza ziemniakami i innymi które są bogate w węgle.

Nigdy w życiu bym nie pomyślał że na warzywach tak będę jechał

Najlepszą metodą dla określenia dla siebie rozkładu makro to zrobić sobie tydzień z rozkładem np 50 % węgli 30 % białka 20 % tłuszczy ocenić swoje samopoczucie, energie itp i w następnym tygodniu zmiana rotacji i po takich paru tygodniach wyciągnąć wniosek ja tak robiłem i jest git redukcja idzie i postępuje, siła jest spanie nie atakuje czuje się dobrze.

[Poganin111]

A czy według was, dieta z liczeniem tylko kalorii i białka ma sens?

[Maksym Riznyk]

Albo ja jestem co raz bardziej głupi 

 

albo nie pomyślałeś przed tym jak napisać. 

 

Przecież dieta w 90% ludzi właśnie polega na tym żeby obliczać kalorię. 

 

Liczyć musisz wszystko ! Białko, tłuszcze, węgle. 

[mati-mati]

A czy według was, dieta z liczeniem tylko kalorii i białka ma sens?

Jak przedmówca  

dodam od siebie: jak chcesz łatwiej liczyć makro i kalorie to są apki na tel gdzie po prostu wpisujesz co jesz i z bazy danych wyskakują info o makro i kaloriach tego produktu, fajna i bardzo pomocna na początku jest apka fatsecret

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] dzięki niej już mam małą bazę danych w głowie i ułatwia to całe liczenie i trzymanie górnej granicy kalorii i rozkład makro.

[Maksym Riznyk]

Dokładnie, a na koniec masz pulę podliczoną i albo zjadłeś za dużo albo za mało