334 odpowiedzi w tym temacie

[Mati97]

Dzisiejszy trening silowy:
-5x5 przysiad tylni 92kg
-podciaganie szerokim chwytem 15,6,5,5,5p
-wyciskanie sztangi lezac 35kg 130p (niestety regres wiec na kilka treningow teraz dla odmiany wejde na wieksze ciezary), 65,65,65kg 5,5,4p
-unoszenie sztangi wzdluz tulowia 3s 20p 30kg
-3 superserie: wyciskanie francuskie sztangi lamanej 12p 26kg+uginanie przedramion ze sztanga lamana 12p 26kg

Na koniec troche kombinacji bokserskich w walce z cieniem oraz kopiniecia na worku i rozciaganie

[Mati97]

Wczorajszy dzien:
-rano o 6.20 poszedlem zrobic 20 minut lekkiego biegania a nastepnie rozciaganie.

-W szkole na wfie silownia. Sprawdzilem maksa w wyciskaniu na atlasie i poszlo 120kg

-Wieczorem ostatni trening przed swietami:
-rozgrzewka (bieganie, brzuszki, kopniecia w powietrzu)
-trening na kondycje 3 minutowy (bieg,bieg bokserski, burpees)
-cwiczenie ciosow (prosty,sierp,hak,technika wyskokowa)
-lekkie sparingi

No i teraz tydzien przerwy bo swieta wiec okazja zeby odpoczac, szczegolnie ze czuje ze organizm ostatnio upomina sie o to No i pewnie jakies cheaty wpadna ale mysle ze w miare z glowa tak zeby nie zrobic regresu

[Olosek]

No 120kg już porządny wynik, gratulacje  

[Mati97]

Dzis siedze u Taty i caly dzien opycham sie rzeczami typu kielbasa, chleb, jajka, pierogi. Ma ktos z Was doswiadczenia z tego typu cheat dayem? Nie zaleje taki jeden dzien totalnego obzarstwa jesli jutro od nowa dieta na 100%?

[KazekPB]

Jeden dzień nie zepsuje tego co budujemy przez miesiące. Sam od 3 dni jem wszystko co widzę wczoraj dobre 10tyś kcal wpadło i się tym nie przejmuję bo wiem że te kilka dni w roku można sobie pozwolić na chwilę luzu od jutra trening i dieta wraca a kolejne dni "obżarstwa" na kolejne święta   Nie przejmuj się tym każdy potrzebuję chwile odpocząć od diety.

[Piotras18]

Ja robię sobie raz w tygodniu taki cheat day i nie jest to nic złego, wręcz przeciwnie pozwala organizmowi normalnie funkcjonować i nie tworzy chorych relacji z jedzeniem. A co do zalewania to mnie osobiście po takim cheat dayu nie zalewa a wręcz przeciwnie, forma cały czas idzie naprzód.

[Mati97]

Ok dzieki za pomoc faktycznie cos w tym jest bo ostatnio moje relacje z jedzeniem zaczynaly byc troche "chore". tzn. czulem ze psychika mi okropnie cierpi na diecie wiec gdy postanowilem ze dzis robie cheata to rzucilem sie bez opamietania na jedzenie, ale mimo to zwiekszyla mi sie motywacja a przemeczenie ktore ostatnio odczuwalem calkowicie przeszlo. Chcialbym wiec zmienic diete bo teraz wiem jakie znaczenie odgrywa w tym wszystkim psychika. Od przyszlego tygodnia zaczynam z MMA wiec treningi bede mial chyba niezle poprzestawiane dlatego tez zastanasiam sie czy jest sens robic sobie wogole rozpiske co w jakie dni poniewaz nawet MMA teraz jest w inne dni niz bedzie w maju i musialbym chyba co tydzien zmieniac rozklad co wedlug mnie mija sie z celem. Prawdopodobnie bede robil stary trening az do zawodow z wyciskanie sztangi, ktorych dokladnej daty tez jeszcze nie znam ale bede go wykonywal w takie dni jak mi bedzie pasowac. Dieta tez niedlugo chyba sie zmieni na bardziej luzna, zdrowa, ale z liczeniem kalorii i malym cheatem raz na 1-2 tygodnie

[KazekPB]

Jeśli chodzi o przemęczenie rób sobie tydzień lżejszych treningów co 7/8 tygodni lub jeśli czujesz się zmęczony możesz zrobić nawet po 3/4 tygodniach taka przerwa napewno nie zaszkodzi

[Mati97]

29.03.2016
Od dziś zaczynam bardziej szczegółowo prowadzić tutaj dziennik. Rezygnuję z pisania na kartkach ponieważ wolę mieć wszystko w jednym miejscu wraz ze zdjęciami, filmikami itp.

07.00: pobudka, trochę walki z cieniem, ciosy pokserskie, przewroty w przód, rozciąganie dynamiczne i statyczne.

08.00 śniadanie: 80g płatków owsianych, 5 jaj kurzych gotowanych

9.30 jablczan kreatyny+beta alanina i zaczynam trening:
5x5 przysiad tylni 92kg
Podciaganie nachwytem 14,6,6,5,5p
5x5 Wyciskanie lezac 70kg+2 serie 10 powtorzen dynamicznie 40kg
3s unoszenie sztangi wzdluz tulowia 30kg 20p (bardziej dynamicznie niz zawsze)
3xSuperseria:
-Francuskie wyciskanie sztangi lamanej stojac 21kg 20p
-Uginanie ze sztanga lamana stojac 21kg 20p
Na koniec ok 10 minut na worku+rozciaganie

11.00: 5g jabłczanu kreatyny+30g carbo

12.30: 1 obiad:
Ryz brązowy, pierś z kurczaka smażona na oliwie z oliwek, warzywa na patelnie,witaminy.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
16.00: 2 obiad (taki sam jak 1)
18.00 kolacja: ryz brązowy,twaróg chudy
Ok. 20.00, czyli godzinę przed pójściem spać wpadnie 50g płatków owsianych, pół kostki twarogu chudego oraz łyżka oliwy.
Od razu przed spaniem łyknę 1 kapsułkę ZMA. Chciałbym się dziś dobrze wyspać żeby jutro przed pójściem do szkoły jeszcze coś pocwiczyc
Samopoczucie oraz chęć do treningów bardzo się poprawiły.

Użytkownik Mati97 edytował ten post Ponad rok temu

[Piotras18]

Tak z ciekawości zapytam, potrzebne Ci jest to carbo, nie dajesz rady wyciągnąć kaloryki z diety?

[Mati97]

Nie jest mi potrzebne. Wolę zjeść banana, lecz gdy akurat nie mam go to piję carbo. Kwestia kaloryki wygląda u mnie tak że zmieściłbym ich jeszcze dużoo więcej ale jak narazie chcę utrzymywać aktualną wagę

[Piotras18]

Ja na Twoim miejscu bym w takim razie zrezygnował z carbo bo jednak szkoda trochę kasy a w zamian węgli z banana zawsze ewentualnie możesz troszkę tłuszczy nabić np. slonecznik. Jednak to zależy jak sie czujesz na tłuszczach. Ja dla prZykladu wole mieć więcej tłuszczy w diecie niż węgli, lepiej sie na nich czuje i nie zalewa

[Mati97]

Carbo akurat kupiłem już dawno wiec trzeba jakoś powoli zużyć. Diete chciałbym zmienić niedługo bo jedzenie dzień w dzień tego samego wydaje mi się już bez sensu. Za niedługo też w moim planie będą przeważać sztuki walki nad siłownią więc tak jak pisałem wyżej nie będę się już trzymał sztywnego schematu. Co do tłuszczy właśnie ostatnio chodzi mi to po głowie żeby spróbować tego typu diety tylko nie wiem czy przy takiej aktywności nie stracę energii, a poza tym gdy nie zjem węgli mam problemy ze snem.

[Mati97]

30.03.2016
06.10 pobudka:
Rozciąganie dynamiczne nóg, ciosy bokserskie, low kicki, kolana, rozciąganie statyczne całego ciała.
7.00 śniadanie: 80g płatków owsianych, 5 jaj kurzych całych gotowanych, witaminy.

9.40 na wfie: 40 pompek, 2 serie po 15 brzuszków, 15p unoszenie nóg w zwisie. Potem poszedłem na siłownię ale tylko na materacu porobiłem przewroty w przód, w tył, stanie na głowie (ciężko z równowagą) , rozciąganie. Robię ostatnio tego typu ćwiczenia ponieważ chciałbym poprawić wszechstronną sprawność.
10.40 posiłek: 50g brązowego ryżu, 100g warzyw na patelnię+150g piersi z kurczaka smażone na oliwie z oliwek+przyprawy
14.30 posiłek taki sam jak poprzedni
17.00 kolejny taki sam posiłek
18.20: 5g beta alaniny
19.00 trening:
5 minut gry w nogę
-2 minuty biegu
-ćwiczenia na matach (przewroty, pady, stanie na głowie, przerzucanie partnera, wskok na partnera)
-trening w stójce z partnerem (zbijanie ciosów prostych)

Trening udany. Przewroty szybko o sprawnie wychodziły, nauczyłem się stać na głowie póki co na zgiętych nogach. Zbijanie ciosów też wydaje mi się że całkiem ok.
21.00 posiłek potreningowy: 50g ryżu brązowego, 1 banan, 125g twarogu chudego
Ok 22.00 zamierzam zjeść 50g płatków owsianych, 125g twarogu chudego i łyżka oliwy a pół godziny później ZMA i do spania regenerować się

[Mati97]

31.03.2016
07.00 pobudka
7.20 śniadanie: 80g płatków owsianych, jajecznica z 5 całych jaj, witaminy.
10.30 posiłek: 50g ryżu brązowego, 100g warzyw na patelnię gotowanych, 150g gotowanej piersi z kurczaka, łyżka oliwy.
14.20 posiłek j.w.
15.50: 5g beta alaniny+5g jabłczanu kreatyny
16.00 trening:
Rozgrzewka (wymachy, krążenia itp., rozciąganie dynamiczne nóg, bieg bokserski, przewroty w przód, stanie na głowie)
5x5 wyciskanie żołnierskie 40kg
5x10 (na każdą nogę) wykroki chodzone z hantlami 2*25kg
4x12 wiosłowanie sztangą nachwytem 45kg
5x10 wiosłowanie koncem sztangi 45kg+waga gryfu
3x10 prostowanie ramienia z linka wyciagu w opadzie 7kg
3x12 uginanie ramion chwytem młotkowym 2*15kg
Ciosy bokserskie w powietrzu+uniki,zakroki
Kopniecia obrotowe w powietrzu i na worku
Rozciąganie statyczne całego ciała
18.30: jabłczan kreatyny 5g+30g carbo
18.10: posiłek taki sam jak 2 poprzednie
20.00: 50g brązowego ryżu, 125g chudego twarogu
O 21 będzie ostatni posiłek: 50g płatków owsianych, 125g chudego twarogu, 1 łyżka oliwy i o 21.30 ZMA i do spania

[Mateusz95]

Najlepiej jak byś opisał osobno trening, osobno dietę i osobno suplementacje  

Będzie znacznie przejrzyściej wtedy i lepiej się będzie to czytało  

[Mati97]

ok faktycznie dobry pomysł w takim razie dziś jeszcze wrzucę tak jak ostatnio, ponieważ tak mam jeszcze w notatniku a od jutra spróbuję osobno

[Mati97]

1.04.2016
6.40 pobudka
Krążenia ramion i nóg, rozciąganie dynamiczne nóg, ciosy i kopnięcia:
Lewy prosty+ unik+lewy prosty, lowkick, kopnięcie na zbicie gardy, rozciąganie statyczne całego ciała.
6.30 śniadanie: 80 g płatków owsianych, 5 jaj całych gotowanych, witaminy
10.30 posiłek: 50g ryżu brązowego, 100g warzyw na patelnię gotowanych, 130g tuńczyka w sosie własnym z puszki, łyżka oliwy z oliwek
13.10 taki sam posiłek jak poprzedni
18.20: 50g ryżu brązowego, 100 g gotowanych warzyw na patelnię, jajecznica z 5 całych jaj
20.30: twaróg chudy 250g, ryż brązowy 50g, 1 łyżka oliwy z oliwek.

To by było dziś na tyle

[Mati97]

2.04.2016
Trening:
8.30 po przebudzeniu się 4km lekkiego spokojnego biegu (22 minuty)+rozciąganie statyczne całego ciała
16.00 trening boksu:
-Rozgrzewka (luźny bieg, ćwiczenia ogólnorozwojowe w parach i osobno)
-technika ciosów prostych w powietrzu,uniki, odskoki, ciosy z dołu,bieg bokserski
-2 obwody: skakanka, bieg bokserski z hantlami 1 kg, worek ( każde ćwiczenie po 3 minuty)
- trening brzucha i rozciąganie

Dieta:
9.30 śniadanie: 80g płatków owsianych, 5 jaj całych gotowanych kl.M
13.40 obiad: 90g makaronu, 150g warzyw na patelnię, 230g piersi z kurczaka, 1.5 łyżki oliwy z oliwek
17.40 po treningu: banan
18.30 2 obiad ( taki sam jak pierwszy)
20.30 kolacja: 70g płatków owsianych, 250g chudego twarogu, 1 łyżka oliwy


Suplementacja:
6.30: 10g BCAA
Do śniadania: 2 kaps. witamin
15.05: 5g beta alaniny
O 22 przed pójściem spać jeszcze bedzie ZMA 1 kapsułka

[Mateusz95]

I od razu lepiej się czyta