ładne. Widze ze robi sobie pare przysiadów ze sztanga dla rozgrzewki ale napewno wyciskanie ciężarów to nie był głowny element jego treningu
Po 1) nie tylko przysiady
po 2) po wyrazie jego twarzy nie wyglądało to na rozgrzewkę, a raczej trening siłowy kończący trening
po 3) znajdź tu proszę jakąkolwiek wypowiedź, że trening siłowy jest GŁÓWNYM elementem treningu :?
Powtarzam to o czym wspomniał Kubuś Puchatek.
Trening siłowy to bardzo szerokie pojęcie.
Każdy kto ma jakąkolwiek wiedzę w tym temacie wie, że inaczej wygląda trening kulturysty, inaczej fightera, inaczej kolarza, a jeszcze inaczej pseudo-trening dresa z podwórka.
Trening w przypadku fighterów opiera się w głównej mierze o ćwiczenia dynamiczne np. podrzut, rwanie itp. Ciężarowcy jak np. Szymon Kołecki dysponują ogromną siłą, która takim przypadku przełożyła by się na uderzenie. Fakt faktem, że pozbawione byłoby ono techniki z przyczyn oczywistych, ale to inna kwestia.
Warto poruszyć kwestię, że trening fighterski nie musi (nie powinnien!) trzymać się "stałych reguł" odnośnie chociażby używanego ciężaru i ilości powtórzeń.
Wszystko zależy od okresu przygotowania - w jednych etapach pracuje się nad wytrzymałością, w innych typowo nad siłą. Tutaj nawet jedno-powtórzeniowe rwania czy podrzuty odgrywają dużą rolę i przekładają się na odpowiednie korzyści w walce.
PZDR
P.S. Nie interesuję się boksem samym w sobie, więc nie zabieram zdania czy on "leży" czy nie. Zastanawia mnie jednak - skoro to takie oczywiste to czemu nikt poza Sallym nie wpadł na to, że wina leży po stronie ćwiczeń siłowych 8O