To wszystko przez kreatyne
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozostaje miec nadzieje ze cwiczacy u niego beda miel itroche oleju w glowie i nei beda zbyt dobrze sluchac go...
Napisano Ponad rok temu
Bob Sapp
Shane Carwin
Rameau Thierry Sokoudjou
Mówią także NIE odżywką oraz rozwijaniu siły w walce !!!!!!!!!!!!!!!!
Sally tak poważnie to jesteś strasznym ignorantem. O chemii gówno wiesz , o biologi bardzo mało nie mówiąc już o fizyce.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
akurat wklejanie sapp'a nie jest argumentem na nasza korzysc :wink:
jak nie, Sally by mu nie najebal
Napisano Ponad rok temu
@Sally
Wybacz ale chyba nie chcesz powiedziec ze sila ( nawet taka wypracowana na ciezkich ciezarach ) nie ma znaczenia w walce? To nie chinskie filmy gdzie mali, chudzi, sprytni Chinczycy stosujac technike syczacego weza odcinaja jednym palcem doplywa krwi do mozgu przeciwnika.
Prosty przyklad.
Kiedys byla walka kolesia co trenowal thaia. Byl zajebisty, wygrywal walki, a przegral ze 'zwyklym' strongmenem. (niestety nie znam nazwisk ale na pewno wiece o ktora walke mi chodzi) i to nie w podnoszeniu ciezarow ale w walce. W stojce. Przegral na swoim podworku.
Czy to powod by rzucic sztuki walki i zaczac pakowac? NIE!
Ale trzeba to umiec polaczyc.
Sila + technike.
Wiekszosc sztuk walki to mma (mixed). Nie koniecznie chodzi tutaj o polaczenie stojki+pater. Ale zgranie ze soba takich rzeczy jak bieganie, dieta, suplementacja i trening silowy, trening techniczny, rozciaganie.
Wogole nie wiem o czym tu jest dyskusja. Przeciez to logiczne ze sila w sw jest nierozlacznym elementem.
Moze inaczej.
Podaj prosze przyklad fajtera, dobrego fajtera, nie trenujacego silowo.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W każdym razie wkurwia mnie ten szał suplementacji, tak jakby bez tego nie dalo się mieć wytrzymałości, siły i wyników, to jest dla mnie żenujące i obawiam się ze w krótkim czasie sport się zamieni w gówno dzięki takiemu podejściu i to mi własnie chodzi żeby ratowac młodych ludzi przed tą patologią. Nie chodzi mi o jakas kreatynę, tylko o maniakalne faszerowanie wszelkim dostępnym gównem, jakby się bez tego ćwiczyć nie dało.
A najwięcej tego gówna jest propagowane przez zawodników/trenerów mma własnie, nie wiem czemu, pewnie dlatego że ta dyscyplina jest w dużym stopniu oparta o zawodowstwo a tam gdzie liczy się kasa, ludzie zrobią wszystko żeby wygrac forse, nawet jak mają przez to zdechnąć albo mieć inne dolegliwości o których nawet nie wiedzą.
Proszę jakis balofy nie pierdol bo gówno wiesz (i jesz zapewne) wiec się wymądrzaj na temat czego mają słuchać moi zawodnicy.
Co do ładowania na siłe sorry ale w uderzanych (a tym się zajmuję) nie przekłada się ładowanie ciężarów na siłe ciosu, waga ma znaczenie ale natury nie przeskoczysz, dlatego właśnie sa wagi a nie wszyscy w jednej wielkie klaty na chudych nóżkach z upośledzona koordynacją którym się wydaje że mają pałera bo wpierdalają testosteron i w głowie im się poprzewracało od tego (niestety tak to działa u faceta zbyt wysoki poziom testosteronu istotnie obniża inteligencje).
Napisano Ponad rok temu
Jesli mozna wiedziec co dokladnie trenujesz?
Oczywiscie ze liczy sie technika ale sila jest nieoderwalnym elementem kazdej sw. Gdyby liczyla sie tylko sila to nie chodzilibysmy na sale treningowe uczyc sie techniki tylko do silowni. Tylko teraz sie zastanowmy skoro sila i masa nie ma nic wspolnego z sw to dlaczego sa kategorie wagowe?
To jest logiczne. Jak moge rzucic przeciwnika skoro nie mam sily go nawet szarpnac czy podniesc. Jesli nawet uda mi sie to to z jakim skutkiem? Raczej mizernym.
Jesli chodzi o sporty uderzane to moje zdanie jest takie ze tam tez wazna jest sila i masa. Ja wazacy 75 kg z taka sama dynamika i trenujacy tak samo mocno jak kolega ktory wazy 100kg zawsze bede kopal lzej.
Nie ma sensu sie denerwowac ze wszyscy tak propaguja suplementy. To nic nie zmieni. Kazdy ma inne podejscie co do tego i kazdy decyduje sam czy brac czy nie. Tylko nie ograniczaj sie tak ze odzywki sa zle i kropka. Mowisz ze nalezy sie zdrowo odzywiac. Popieram. Ale spojrz np na tunczyka. Bardzo dobre zrodlo bialka a zawiera rtec. I tez nie mozna go jesc na okraglo bo poprostu zaszkodzi. A niby zdrowe, naturalne jedzenie. Tak samo jest z suplementami. Wszystko dla ludzi ale wszystko z glowa.
Napisano Ponad rok temu
Ja ćwiczę mt. Oczywiście że masa ma znaczenie, tylko właśnie to pisze że po to sa wagi że nie trzeba pakowac żeby wejść do większej, natury nie przeskoczysz, skoro jesteś szczupły to taki będziesz i taki możesz mieć mocny cios i być świetnym zawodnikiem a nie zrobić z siebie pokrakę, niszcząc naturalne proporcje ciała i przy okazji zaburzając koordynację żeby mieć więcej siły, w ten sposób nie będziesz miał więcej siły, będziesz paradoksalnie miał jej mniej.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Odpowiedzi na pytanie o wiek nie uzyskałem... Napisz mi jeszcze jaki masz staż na siłowni i w SW...
Dzięki z góry.
Napisano Ponad rok temu
niestety, z postow sally wynika jasno, ze ma zerowe doswiadczenie z treningiem silowym. nie wie co to, nie wie jakie toto ma efekty ani dlaczego i jak to robic.
Nic dodać, nic ująć.
Ech, idźcie w cholerę kreatynowe szatany :wink:
Napisano Ponad rok temu
Dwa razy pokonał Ernesto Hosta . Mało brakowało a załatwił by minotauroakurat wklejanie sapp'a nie jest argumentem na nasza korzysc :wink:
Napisano Ponad rok temu
Gleison TibauJa ćwiczę mt. Oczywiście że masa ma znaczenie, tylko właśnie to pisze że po to sa wagi że nie trzeba pakowac żeby wejść do większej, natury nie przeskoczysz, skoro jesteś szczupły to taki będziesz i taki możesz mieć mocny cios i być świetnym zawodnikiem a nie zrobić z siebie pokrakę, niszcząc naturalne proporcje ciała i przy okazji zaburzając koordynację żeby mieć więcej siły, w ten sposób nie będziesz miał więcej siły, będziesz paradoksalnie miał jej mniej.
Gubi ponad 13 kg !! na dzień warzenia i potem to odzyskuje w dzień walki !!! Jest to typowa praktyka w sportach walki WSZYSTKICH !!! Aha a Tyson też miał słabą koordynacje i co za tym idzie siłe ?
Napisano Ponad rok temu
Posluchaj ok ??
Odnosnie kreatyny. Kreatyna zwieksza parametry fizyczne a zwlaszcza sile. Mylisz sie ze sila wzieta z duzych ciezarow nie jest potrzebna. Jesli jestes trenerem to powinienes wiedziec ze sila jest cecha na bazie ktorej buduje sie wszystkie pozostale cechy zawodnika, wojownika, fightera - nazwij jak chcesz.
A zeby skonfrontowac Twoje wypowiedzi (zwlaszcza te z poczatku tematu, ktore roznia sie argumentacja i kierunkiem z tymi ostatnimi) podam Ci kilka przykladow ok?
3000 lat doswiadczenia treningowego wojownikow z calego swiata, ktoremu zaprzeczyles w tym temacie kilka razy:
1. W starozytnej Grecji Spartanie wykonywali mnostwo cwiczen silowych a zawodnicy boksu i pankrationu przygotowujac sie na igrzyska robili tyle silowki na ile cialo dawalo rade. Przykladu Milona z Krotonu nie bede juz przytaczal. Ci co wiedza to wiedza ile ten gosc silowki robil i dlaczego przez 30 lat nikt go nie pokonal (wg tekstow zrodlowych z tamtego okresu).
2. Gladiatorzy w starozytnym Rzymie uwazali trening silowy za jeden z glownych punktow. Wiadomo bez sily i krzepy na arene nie bylo co wychodzic z nadzieja powrotu.
3. Mnisi z Shaolin juz dawno odkryli ze wojownik przygotowany fizycznie jest duzo skuteczniejszy. Robili mnostwo silowki, rzucania kamieniami, podnoszenia na rozne sposoby ciezkich przedmiotow. Uwazali i do dzis uwazaja (mimo ze ich priorytety treningowe sie zmienily) to za czesc shaolin kung-fu
4. Karatecy na Okinawie od zawsze podnosili ciezkie przedmioty aby stac sie silniejszym fizycznie vide Choki Motobu i wielu innych. W japoni za czasow Yoshitaki Funkoshiego robili nawet po 5 km zabkami zeby nogi wzmocnic. Po co?? Zeby byc silniejszym niz inni!
5. Fighterzy Muay-thai przywiazuja wrecz legendarna uwage do cwiczen fizycznych w tym do sily. Robia tak od dawna. Nie wierzysz? Poczytaj programy treningowe Muay-thai.
6. Sila ma cholerne znaczenie. Dlatego Masahiko Kimura katowal sie sztanga (na lawie ponad 160 kg) i na koniec dawal 500 czy iles tam pompek japonskich. Wiedzial co robi. Nie dziw ze pozniej jak koles ladowal po jego osoto-gari na mate to mial flaki poprzewracane na druga strone od uderzenia o mate (przenosnia)
7. A Mas Oyama? Przeciez ten czlowiek tak tyral fizycznie i silowo ze bardziej sie nie da. Po co? Bo nie trenowal u Sally'ego i nie wiedzial ze to bez sensu ??
8. O brazylijskich zawodnikach prekursorach BJJ nie bede mowil bo bym sie powtarzal. Jednym slowem oni trenowali mnostwo silowo.
9. Aleksander Karelin ktory mimo ze byl wielki z natury harowal jako kon pociagowy w lesie syberyjskim na wyrebie drzew ciagnac bale za lancuchy robil to dla przyjemnosci bo i tak wygrywal czysta niczym nie skazona technika?
10. Wszyscy zawodnicy czolowki MMA cwicza silowo! Dziwne nie?
11. Przykladow mozna by mnozyc i Ty o tym Sally wiesz doskonale.
I teraz mam pytanie. Po obejrzeniu filmiku i przeczytaniu tej calej litanii ktora napisalem Sally powiesz mi ze sila jest niepotrzebna? Powiem Ci ze kazdy nauczyciel walki, sensei, trener, mistrz mowi ze Sztuka Walki opiera sie na podstawach. wszystko sprowadza sie do podstaw. Wiekszosc mysli ze chodzi tylko o podstawy techniczne. Powiem tak. Trening silowy to podstawa bez ktorej nie masz co szukac. A kreatyna odpowiednio brana nie szkodzi. Przedawkowac mozesz nawet witamine C i bedziesz mial sraczke. Za to plusy jakie daje zwiekszajac pewne parametry, dajac mozliwosc prowadzenia ciezszych treningow i w rezutlacie osiagania lepszych wynikow sa nie do pobicia przez zaden inny suplement.
Mam nadzieje ze dotarlo. CZekam na komentarz Sally
Pozdr
Itosu
Napisano Ponad rok temu
"Pokraczność", brak koordynacji, "klocowatość" itp są to cechy obecne u wielu "pakerów". Nie wynika to jednak z powodu suplementacji czy treningu siłowego samego w sobie :?
Wynika to co najwyżej z NIEWIEDZY dotyczącej prawidłowego treningu siłowego, np takiego skierowanemu pod kątem SW. Ile ludzi potrafi chociażby ułożyć dobry trening oparty m.in. o ciężkie ćwiczenia dynamiczne? Ile natomiast chodzi na siłownię tylko po to by zrobić kilka serii wyciskania sztangą, biceps sztangielkami i barki na maszynach?
PZDR
Napisano Ponad rok temu
W pewnym stopniu Cie rozumiem. Tez chcialbym zeby szynka ktora kupuje byla naprawde szynka a nie szynko-solanka. Jednak tego nie przeskoczysz. Naszym zadaniem jest wybierac produkty do naszej diety takie aby byly one jak najmiej szkodliwe. Tunczyk zawiera rtec jednk jesli zjemy go raz, dwa razy na tydzien to naszemu organizmowi nic to nie zaszkodzi.
Sport to zdrowie... ale zabiera. Sport to zdrowie jesli sie dobrze odzywiasz, biegasz sobie, chodzisz na basen, uprawiasz joge. Jednak mocno kontaktowe sztuki walki nie sa zbyt dobra forma dbania o zdrowie.
Co do wagi. Pewnie ze nie ma na sile za wszelka cene zdobywac dodatkowych kg masy przekladajac to nad inny bardzo wazne, a nawet wazniejsze, cechy ktore sa potrzebne do walki. Jednemu zawodnikowi zdobycie kilku kg zrobi dobrze a drugiemu nie. Patrz walke CC z Silva kiedy Wand probowal przejsc do wyzszej wagi. Widac bylo ze zdobycie kilku kg mu nie lezalo.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Suplementy firmy GNC
- Ponad rok temu
-
bol plecow
- Ponad rok temu
-
pomoc z planem
- Ponad rok temu
-
ból nadgarstka
- Ponad rok temu
-
czerwona plamka na stopie
- Ponad rok temu
-
Trening mięśni szyjnych i karku?
- Ponad rok temu
-
Sposób na zwiększenie szybkości ?? ;p
- Ponad rok temu
-
Sen, drzemka po treningu
- Ponad rok temu
-
siłownia jako dodatek do ju jutsu/mma
- Ponad rok temu
-
Dieta , prosze o pomoc!
- Ponad rok temu