Kyokushin-kan
Napisano Ponad rok temu
Generalnie rewelacyjny obóz ,a nauka walki z technikami na jodan zmienia zupełnie karate i walkę zbiża do realnej czyli kenka karate
Napisano Ponad rok temu
Czyli nic nie zmienił?Dla mnie ten obóz odwrócił moja wiedze o 360 stopni.
Napisano Ponad rok temu
Czyli nic nie zmienił?
Pewnie chodziło o stopnie Celsjusza, więc zmiana drastyczna
Napisano Ponad rok temu
Napisał "odwrócił" a nie "zmienił" :wink:
Odwrócił o 360 stopni C w górę lub w dół wzrost/spadek temperatury
Niestety nie wiemy jaka temperatura była wyjściowa i w którą stronę podąża, ale dla potrzeby metafory sama skala "odwrócenia" jest imponująca.
Jeśli chodziłoby natomiast o zwyczajny obrót w miejscu, to ważna byłaby również jego prędkość i wtedy można rzec "ale mną zakręcili"
Napisano Ponad rok temu
napisałem tak jak czułem poprostu wszystko mi się zakręciło i ponownie stanąłem na nogi robiąc wreście ze zrozumieniem w przeciwieństwie do innych baletmistrzów, którzy machaja nogami i nie wiedzą czemu tak nalezy robic czy wykonywanie kata jak schemat disco polo.Napisał "odwrócił" a nie "zmienił" :wink:
Jeżeli masz cos konstruktywnego do napisania to napisz ok :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To odważna decyzja tak samo było w naszym przypadku. Dla mnie ten obóz odwrócił moja wiedze o 360 stopni. Dowiedział się na nim więcej niż przez kilka lat treningów . Nasz były sempai kiedy był pytany o ruchy w kata czy kumite zawsze odpowiadał,że tak musi byc bo shihan Drewniak tak powiedział i nie musisz wiedzieć czemu tak ma byc poprostu rób jak Cię uczą.
Generalnie rewelacyjny obóz ,a nauka walki z technikami na jodan zmienia zupełnie karate i walkę zbiża do realnej czyli kenka karate
wiedza shihan Drewniaka na temat kata jest mniej wiecej taka jak moja wiedza na temat biologii molekularnej. o czym od lat wiadomo.
ciekaw jestem jak sobie radza koledzy z blokowaniem uderzen reka na glowe? czy robia to po prostu po boksersku?
Napisano Ponad rok temu
Z tego co wiem obóz w Tucholi otwarty był dla wszystkich ( byli nawet ludzie z Capoeira) - można było przyjechać, zobaczyć, poćwiczyć, "pounikać i poblokować" uderzeń na głowę ;P
Napisano Ponad rok temu
No widzisz twój strach spowodował to ,że nie przyjechałaś do Tucholi aby osobiście doświadczyć tego co inni. Wtedy łatwiej mozna oceniać. KAn od 5 lat wprowadza sparingi na jodan więc i z tego powodu została opracowana metodyka nauczania ataku i obrany na jodan. Sparingi równiez zostały do tego przystosowane z wykorzystaniem rękawić bokserskich 14To odważna decyzja tak samo było w naszym przypadku. Dla mnie ten obóz odwrócił moja wiedze o 360 stopni. Dowiedział się na nim więcej niż przez kilka lat treningów . Nasz były sempai kiedy był pytany o ruchy w kata czy kumite zawsze odpowiadał,że tak musi byc bo shihan Drewniak tak powiedział i nie musisz wiedzieć czemu tak ma byc poprostu rób jak Cię uczą.
Generalnie rewelacyjny obóz ,a nauka walki z technikami na jodan zmienia zupełnie karate i walkę zbiża do realnej czyli kenka karate
wiedza shihan Drewniaka na temat kata jest mniej wiecej taka jak moja wiedza na temat biologii molekularnej. o czym od lat wiadomo.
ciekaw jestem jak sobie radza koledzy z blokowaniem uderzen reka na glowe? czy robia to po prostu po boksersku?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Po boksersku?Czyliii???
Z tego co wiem obóz w Tucholi otwarty był dla wszystkich ( byli nawet ludzie z Capoeira) - można było przyjechać, zobaczyć, poćwiczyć, "pounikać i poblokować" uderzeń na głowę ;P
to proste. jesli walcza w rekawicach to cwicza technike bokserska. i to jest koniec karate. w doslownym sensie.
Napisano Ponad rok temu
No widzisz twój strach spowodował to ,że nie przyjechałaś do Tucholi aby osobiście doświadczyć tego co inni. Wtedy łatwiej mozna oceniać. KAn od 5 lat wprowadza sparingi na jodan więc i z tego powodu została opracowana metodyka nauczania ataku i obrany na jodan. Sparingi równiez zostały do tego przystosowane z wykorzystaniem rękawić bokserskich 14
jak z rekawicami to znaczy kickboxing. tu nie bedzie rewolucji. zreszta sam shihan Royama byl kickboxwerem.
Napisano Ponad rok temu
to proste. jesli walcza w rekawicach to cwicza technike bokserska. i to jest koniec karate.
pewnie wiem niewiele na ten temat ale czasami nie potrafie zrozumiec takiego punktu widzenia. wszystkie sztuki walki moga sie rozwijac ale jesli karate sie rozwija to polowa karatekow mowi ze to juz nie jest karate. boks tez trenowano kiedys i walczono bez rekawic. pozniej wprowadzono rekawice i... uwaga nadal z punktu widzenia bokserow byl to boks. za to warunkiem niezbednym zeby karate pozostalo karate jest tkwienie w sredniowiecznych metodach treningowych. naprostujcie mnie jesli sie myle...
Napisano Ponad rok temu
to proste. jesli walcza w rekawicach to cwicza technike bokserska. i to jest koniec karate.
Mam "gorszą" wiadomość, na obozie nie było rękawic bokserskich lecz piąstkówki/rękawice do mma. Wniosek prosty - kyokushin-kan to MMA. Acha były też takie ochraniacze na goleń - wniosek: kyokushin-kan to Power Rangers. I teraz najbardziej szokujące - u nas w klubie zdarza nam się walczyć w kaskach - wniosek prosty kyokushin-kan to tak naprawdę zamaskowane treningi Formuły 1!
Jedno jest pewne - kyokushin-kan to na pewno nie karate, oj nie!
ale jesli karate sie rozwija to polowa karatekow mowi ze to juz nie jest karate.
Bo "mistrzowie" karate nie lubią uczyć się nowego - co jest nowego, to jest ode Złego!
boks tez trenowano kiedys i walczono bez rekawic. pozniej wprowadzono rekawice
Nie, nie, nie! Wszystko poplątałeś! Gdy ćwiczyli bez rękawic to się nazywało karate (!)
A później wprowadzili rękawice i nazwali to boks bo nie byli godni nazwy karate
Napisano Ponad rok temu
to proste. jesli walcza w rekawicach to cwicza technike bokserska. i to jest koniec karate.
Mam "gorszą" wiadomość, na obozie nie było rękawic bokserskich lecz piąstkówki/rękawice do mma. Wniosek prosty - kyokushin-kan to MMA. Acha były też takie ochraniacze na goleń - wniosek: kyokushin-kan to Power Rangers. I teraz najbardziej szokujące - u nas w klubie zdarza nam się walczyć w kaskach - wniosek prosty kyokushin-kan to tak naprawdę zamaskowane treningi Formuły 1!
Jedno jest pewne - kyokushin-kan to na pewno nie karate, oj nie!ale jesli karate sie rozwija to polowa karatekow mowi ze to juz nie jest karate.
Bo "mistrzowie" karate nie lubią uczyć się nowego - co jest nowego, to jest ode Złego!boks tez trenowano kiedys i walczono bez rekawic. pozniej wprowadzono rekawice
Nie, nie, nie! Wszystko poplątałeś! Gdy ćwiczyli bez rękawic to się nazywało karate (!)
A później wprowadzili rękawice i nazwali to boks bo nie byli godni nazwy karate
karate - to pusta reka. doslownie. oczywiscie mozna roznych rzeczy probowac - kaski, ochraniacze na korpus, rekawice. mozna tez probowac wprowadzone innowacje tlumaczyc i uzasadniac. Tylko po co. To wszystko juz bylo. Wraca co jakis czas w odmienionej formie. teraz przyszla kolej na Kyokushin kan. Nie da sie jednak zaprzeczyc, ze rekawice na glowe sa najlepsze w boksie, techniki rzutow, dzwigni, duszen - to judo, a kopniecia - karate. rozumiem i podziwiam neoficki entuzjazm. Tak jest zawsze jak probujesz czegos "nowego". Ale ja juz podchodze bez emocji do tych rewelacji. Mam trzezwy oglad i oczekuje rzeczowych wyjasnien.
w karate podobne rzeczy robili Enshin, Ashihara, Budo Kai, Daido, Shidokan, etc. z lepszym lub gorszym skutkiem.
Wspolna cecha wszystkich wyzej wymienionych byl zupelnie luzny stosunek do kata. W Kyokushin kan jest podobnie. Jesli chodzi o rekawice - Boks jako zawodowa czy olimpijska dyscyplina byl od stworzenia sportowych przepisow ZAWSZE w rekawicach.
karate od zawsze - bez rekawic. chetnie bym zobaczyl jakies zdjecie FunaKOSHIEGO czy M. Nakayama w rekawicach.
dzisiaj swiat sztuk walki wyglada na zasadzie - wszystko sie jakos nazywa, wybierasz sobie i jazda.
Napisano Ponad rok temu
Wyborowa ,a jak nazwać Wasze karate , gdzie Waszą przodująca konkurencja jest clikers- mam klik- klik - hu ha -panie sędzio płacę więcej więc moje uderznia mogły go zabić więc wygrałem
No widzisz twój strach spowodował to ,że nie przyjechałaś do Tucholi aby osobiście doświadczyć tego co inni. Wtedy łatwiej mozna oceniać. KAn od 5 lat wprowadza sparingi na jodan więc i z tego powodu została opracowana metodyka nauczania ataku i obrany na jodan. Sparingi równiez zostały do tego przystosowane z wykorzystaniem rękawić bokserskich 14
jak z rekawicami to znaczy kickboxing. tu nie bedzie rewolucji. zreszta sam shihan Royama byl kickboxwerem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ROZCIĄGANIE :-(
- Ponad rok temu
-
Propozycje obozowe w wakacje KK
- Ponad rok temu
-
Ruch w biodrach
- Ponad rok temu
-
Seminarium Shotokan
- Ponad rok temu
-
"Miłe rozmowy" na forum karate - prośba
- Ponad rok temu
-
Otwarte Mistrzostwa Polski Juniorów i Seniorów PFK
- Ponad rok temu
-
MISTRZOSTWA POLSKI SEIDO KARATE 17.05.2008r. Żary
- Ponad rok temu
-
Karate i gry video...
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Europy Kyokushin/Shinkyokushin 2008
- Ponad rok temu
-
SEMINARIUM Z KANCHO YOKO NINOMIYA ENSHIN KARATE
- Ponad rok temu