Aha Zekiet śnij dalej ze do AT nie biorą koksów
Dwa razy w życiu widziałem Ateków i własnie oni byli maksymalnie wyjebani że aż sie poczułem zakłopotany a przecież do małych nie należe
to zajebiscie, az dwa razy w zyciu ich widziales, masz doswiadczenie chlopie, bo ja ich widuje codziennie.... i wierz mi tylko nieliczni z nich sa naprawde duzi. Dzis nie o to chodzi sie to zeby straszyl wygladem, po co? kiedys tak bylo. widziales moze tor przeszkod na wydziale? kazdy czlowiek w AT musi go zaliczyc o okreslonym czasie i o dziwo najlepisi maja 170 pare cm wzrostu i ok 80 kg wagi. i wierz mi najwieksze problemy z takimi zadaniami maja wlasnie tz "kloce". tyle w temacie.