Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
257 odpowiedzi w tym temacie

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
po pierwsze: wrzuciłeś wszytko do jednego worka - co innego jest gówniarz straszący pobiciem co innego strzykawka w której może być coś co Cię powoli zabije...

Genralnie można ratować się ucieczką - dobra metoda, nie powiem.
POza tym kalkulowanie ile mam w portfelu, czy na koncie - już teraz mogę powiedzieć, że wolę oddać wszystko co mam na koncie i moją gitarę na dodatek za cene zdrowia... Co nie znaczy,ze pójde do bankomatu i wypłace wszsytko co mam - uwżam, że zdrowie to wartość której kupić sie nie da i nie można wycenić...

3. Jak ktoś taki jest nie agresywny to można to załatwić polubownie ... Dam przykład z ostatnich tygodni:
Stoję sobię pod kioskiem, i kupuje sznurówki ... Podchodzi menel, taki żul z nosem tak krzywo zrośniętym że to szok i coś bełkotać zaczyna:
- blublublu
- przepraszam nie usłyszałem, mógłby pan powtórzyć jeszcze raz ?
- masz papierosa ?
- przykro mi, ale nie palę ...
I menel polazł.

Ale menel nie powiedział - daj bo Cię zajebię, tylko coś wybełkotał. NIe problem jest powiedzieć "nie" jak ktoś Cie prosi żebyś mu dołożył na rzekomy bilet do Radomia, czy jedzenie, czyu inne zaczepk, a co innego realne zagrożenie(z ktorym też się nie spotkałem)

Na narkomana nie wiem jak bym zareagował, zapewne bym uciekał. Ale jakbym czuł się na siłacz, miał w kieszeni pałkę teleskopową, lub coś takiego, to bez słowa, z zaskoczenie, złamałbym mu nią nos.

Sęk w tym, że narkoman na haju nic nie czuje - połamiesz mu nos to będzie krwawił, ale będzie szedł dalej, połamiesz mu ręce - podobnie . Ból poczuje na zejściu..

Łatwo być kozakiem w sieci. I przyrównać pijaczka do ćpuna ze strzykwaką - na szczęście są to marginalne zdarzenia, więc lepiej sobie bezpodstawnie teoretyzować...
  • 0

budo_kontur17
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 864 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!

Ja was nie czaje ...

Sam mam 15 lat, jeszcze problemów nie miałem bo nie chodzę do szkółki w mieście (za 6 miesięcy to sie zmieni), ale wy sie zastanówcie co mówicie.

Kalkulacja że 5 zł za cene wolności HIV to nie jest dużo. HIV i spowodowane nim AIDS to paskudztwo. Z Ćpunami ze strzykawkami sie nie spotkałem. Ale teraz kalkulacja z mojej strony:

1. Zazwyczaj macie więcej niż 5 zł (niezawsze pamięta sie o 2 zł dla menela w kieszeni) .. On widzi ile macie w portfelu i chce od was wszystko. Co tutaj zaczynacie liczyć ?
2. Wy jesteście wami, a co będzie jak podejdzie do 9 letniego dziecka ? Liczycie się z tym ? Oddanie 5 zł to popracie przemocy. Podejdzie do kolejnego człowieka i też będzie chcieć. Ćpun jest nieobliczalny, ale łysemu dresowi też dacie ?
3. Jak ktoś taki jest nie agresywny to można to załatwić polubownie ... Dam przykład z ostatnich tygodni:
Stoję sobię pod kioskiem, i kupuje sznurówki ... Podchodzi menel, taki żul z nosem tak krzywo zrośniętym że to szok i coś bełkotać zaczyna:
- blublublu
- przepraszam nie usłyszałem, mógłby pan powtórzyć jeszcze raz ?
- masz papierosa ?
- przykro mi, ale nie palę ...
I menel polazł.
4. Co innego gdy jest agresywny od wstępu. Działanie zależy od zimnej kalkulacji. Jeżeli czuję że dam radę mu natłuc bez problemu, on nie ma obstawy to to robię (ja na to za słabyjeszcze jestem). Tłukę go tak żeby zapamiętał że tak sie nie robi. Jeżeli czuję ze on mi nastuka ale mam szansę uciec, to daje nogi za pas. A jeżeli nie mam jak uciec ani jak sie obronić to zostaje oddać mu kasę ...
5. Mówię tu o "normalnych" dresach i żulach. Na narkomana nie wiem jak bym zareagował, zapewne bym uciekał. Ale jakbym czuł się na siłacz, miał w kieszeni pałkę teleskopową, lub coś takiego, to bez słowa, z zaskoczenie, złamałbym mu nią nos.
Przypuszczam że względem społeczeństwa jestem w jakiś sposób popaprany bo mam inne wzorce zachiowań. Przemocy nie wolno sie poddawać. Trzeba z nią walczyć wszelkimi dostępnymi metodami.
6. Co menel was do sądu poda tak ? Dziwne ale ja nie nosze na koszulce napisanych i podświetlonych danych osobowych. Każdy kij ma dwa końce. Skoro my sie na policji nie możemy doprosić, to menel ma tak samo. Szanse że pójdzie na policję, lub że nas zapamięta, widząc nas po ciemku przez 10 sekund, zanim cios pałką w nos zełzawił mu oczy (dostałem z łokcia w podstawę nosa i mnie zełzawiło), i zanim na ciele przybyło mu 5 siniaków, zabardzo nas nie zapamięta.

Przez takich uległych ludzi jak co niektórzy z was, są takie sytuacje jak ja miałem w szkole.

Podchodzi do mnie gnojek z 1 klasy podstawówki i chce sie bić. Ot tak bez powodu. Dostał tube. Ide sobie potem i idzie on z mamusią. A zanzaczam że są to ludzie popraprani i wszyscy się ich boją. I gnojek sie mamusi skarży. A ona do mnie:
"jak zobacze że bijesz mojego syna to twoi rodzice pożałują że się urodziłeś"

Innym razem gnojek sie pchał, to kumpel wydarł sie na niego. A widział to ojciec tego gnoja. i kumpel usłyszał:
"jak usłyszę że się na niego drzesz to przyjdę do ciebie w nocy z nożem i zakopię cię żywcem"

I wiecie kto ponosi według mnie winę za takie sytuację ? Ludzie ulegli przemocy. Jedyną alternatywą na przemoc jest przemoc silniejsza. Nie bije młodszych, ale obiecałem sobie że każdego zaczynającego cwaniaczka, który mi do ramienia sięga (i nie mówiętu o dzieciach które zaczynają żeby ich poganiać - sam taki byłem, typowo dziecięca zabawa, ale mówię tu o małych dresach naśladujących większe dresy) ztłukę tak żeby zapamiętał że do wyższych się nie zaczyna bo to boli. Moje pokolenie o tym wiedziało ... Ale te gnojki nie wiedzą, a moje działanie będzie miało walory wychowawcze ...

Jeżeli dres wyłudzający 5 zł od dziecka, byłby pobity, i to porządnie, to następnym razem by się zastanowił czy dla 5 zł warto mieć szwy na łbie. Ale nie ... lepiej dać 5 zł, niż się narażać ... A potem sie słyszy że dla telefonu komórkowego dwóch wyrostków skatowało kolegę ...

Rossomak masz moje popracie, tylko pamiętaj że czasami ani nie wygrasz ani nie uciekniesz więc zostaje sie poddać. W innym przypadku trzeba działać.

PS: Rossomak: Na innych forach ja podpisuję się jako Rosomak, i mam taki sam avatar jak ty :) No ale muszę sobie zrobić stronę domową i komplet avatarów na różne fora i nie będzie wątpliwości kto jest kto :)

Cieszy mnie to że młodzież w tym kraju ma jeszce godne uwagi ideały. Bo myślałem że wzorem dla obecnej młodzieży są ludzie mający kupe kasy i mase dziewczyn.
Chłopak ma 15 lat i już widzi co jest sprawiedliwe i czego nie można tolerować.
A niektórzy z was trenują wiele lat sztuki walki i chcą rozdawać pieniądze dziesioniarzom- wstydźcie się.
Pirosomack niech moc i sprawiedliwość będzie z tobą.
Trzymaj się.
P.S Widzisz Off 10 jest jeszcze nadzieja na normalne życie w tym kraju.
  • 0

budo_kontur17
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 864 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Sęk w tym, że narkoman na haju nic nie czuje - połamiesz mu nos to będzie krwawił, ale będzie szedł dalej, połamiesz mu ręce - podobnie . Ból poczuje na zejściu..

Masz racje że ludzie pod wpływem (szczególnie kokainy) są baardzo odporni na ból.
Jednak nie są niezniszczalni. Jak stałem w "Bolku"(na Polach Mokotowskich) to spotykało się takich i było ciężko ich uspokoić ale jakoś dawaliśmy rade.
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!

A niektórzy z was trenują wiele lat sztuki walki i chcą rozdawać pieniądze dziesioniarzom- wstydźcie się.


dokladnie

nom wierze ze niektorzy mysla i jest szansa na poprawe wlasnie dzieki takim ludziom jak ty i inni podobnie myslacy...

najlepiej mu cokolwiek w jedno oko wsadzic zeby przestal widziec
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!

A niektórzy z was trenują wiele lat sztuki walki i chcą rozdawać pieniądze dziesioniarzom- wstydźcie się.


dokladnie

nom wierze ze niektorzy mysla i jest szansa na poprawe wlasnie dzieki takim ludziom jak ty i inni podobnie myslacy...

Słuchajcie ludzie mamy nowego mESJASZA - ludzi będzie nawracał na droge ku światłu :rofl:
PS: Świadkowie jechowy twż nawracają, a czy to jedyna słuszna droga? Rzecz sporna...

najlepiej mu cokolwiek w jedno oko wsadzic zeby przestal widziec

Tutaj nie zczaiłem czy Ty serio mówisz, czy żartujesz!?
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Oni cały czas na serio :roll:
  • 0

budo_markus
  • Użytkownik
  • Pip
  • 38 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Masz rację młody ci co trenują SW i piszą, że oddali by ćpunowi 5 zł to tchórze. Lepiej trenujcie szachy albo koszykówkę.
Tu nie chodzi o kasę ale o godność i o bezpieczeństwo innych ludzi.

Ale co tam wy macie w końcu prawo być tchórzami ale ci policjanci to chyba zapomnieli po co włożyli mundury i od czego są giwery.
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!

Masz rację młody ci co trenują SW i piszą, że oddali by ćpunowi 5 zł to tchórze


To nie tchórzostwo, to zdrowy rozsądek
  • 0

budo_markus
  • Użytkownik
  • Pip
  • 38 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Yoshihiro.

Skoro tak uważasz to po co trenujesz SW

W ogóle na tym FORUM coś za dużo jest pacyfistów.
Jeśli uważacie, że i tak się nie obronicie to zajmijcie się czymś innym.

Ja miałem raz starcie z zarażonym ćpunem.
Było tak. Na jakiejś ulicy we Wrocławiu zobaczyłem, że jeden z nich zablokował drogę jakiemuś studencikowi i zaczął nachalnie żebrać. Studencik wyraźnie się przestraszył {bo to było błaganie typu zlituj się pan bo jak nie to ...} i wyjął portfel. Wtedy się wściekłem i natarłem na ćpuna dostał parę szturchańców i wiązankę epitetów {to takie brzydkie słowa jakby ktoś nie wiedział}. Był trochę zdezorientowany ale włożył rękę do kieszeni i powiedział, że zaraz mi pochlasta twarz.
Ja wtedy sięgnołem po gaz i powiedziałem no to chodź ty k... . Po chwili zrezygnował i coś tam zakwilił, że mam już wyrok śmierci i poszedł sobie.

Fajnie jak dobro zwycięża no nie?
8)
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!

Masz rację młody ci co trenują SW i piszą, że oddali by ćpunowi 5 zł to tchórze. [...]
Tu nie chodzi o kasę ale o godność i o bezpieczeństwo innych ludzi.

Ale co tam wy macie w końcu prawo być tchórzami ale ci policjanci to chyba zapomnieli po co włożyli mundury i od czego są giwery.

Moment moment. NIe gadamy tu o byle ćpunie,ale o kolesiu szantażującym cie ze strzykawką.
Uważam, że lepszą syutuacją i bezpieczniejszą jest oddanie kasy i złoszenie tego włądzom - ci zjamą sie tym lepiej i bezpieczniej.
Ostatnio był artykuł, że pracownica sortowni śmieci ukuła się sktrzykawką - potrwało torchę czasu zanim łaskawie udało się znaleźć zastrzyk, ktróry trzeba podać jak najszybciej. Nie było go tam gdzie trzeba. Ona miała zaplecze urzędników i instycucji, ktorzy szybko pomogli, jesteście pewni że wam tak "łatwo" by dali?

Teraz test na wyobnraźnie: napada was ten koleś i widzicie strzykawkę. Ale co tam - w imię honoru trzeba walczyć. Pojawia się krew(lub dochodzi do ukłucia), po 3 miesiacach test Western Blott jednoznzacznie wskazuje zakażenie. Czy mogąc cofnąc czas jesteście dumni z honoru, że połamaliście kolesiowi ręke, a on zyje dalej, czy plucjecie sobie w brodę że wynieslibyście wszystko z domu by byc znowu zdrowi? Czy jak wszyscy piszą jak fajnbie bzyka się panienki to wy musicie się powstrzymywać. A jedyne trenowanie co wam pozostało to pompki w domu. Nadal oddanie 5zł = brak homnoru i tchórzostwo? Jeżeli mówimy o KONTRETNEJ sytuacji to nei generalizujcie, ze chcemy oddawać kasę każemu napotkanemu kolesiowi i dorzucać komórkę na wszelki wypadek...
Przeczytajcie TEMAT.
  • 0

budo_batmanhq
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 642 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Z reguły nie oddaje kasy .
Bo nie i koniec . Tak wiec nie obchodzi mnie czy ktos zbiera na jabolka czy na zagryzke czy na pifko . Taki jestem nieuzyty .
Ale gdybym miał sytuacje z narkomanem/człowiekiem ze strzykawką to mowie odrazu ze wyskakuje z kasy .

W tej sytuacji nie ma nic z tchórzostwa poprostu trzeba wysupłac pare zeta .
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!

Yoshihiro.
Skoro tak uważasz to po co trenujesz SW

Bo to moje hobby, sprawia mi to zajebistą przyjemność!
Trening "pod uliczke" skończyłem po ok. roku treningu(dawno temu) - bo to bez sensu!
Po co trenować coś co jest mało przydatne? Jak juz ćwiczyć pod uliczke to walke ze sprzetem - o wiele większa skuteczność! Tylko też nasuwa się pytanie - po co? Skoro są nikłe szanse ze zajdzie konieczność walki - większości sytuacji można uniknąć! Jaki jest więc sens trenować pod uliczke? Bardziej prawdopodobne że ktoś mnie autem rozjedzie, zgine w wypadku samochodowym/lotniczym niz to że zajebią mnie podczas bójki...
...finito
  • 0

budo_markus
  • Użytkownik
  • Pip
  • 38 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Skoro walka na ulicy to taka "fantastyka" to co robisz w tym dziale ty i reszta pacyfistów.

Co do tego, że większości walk można uniknąć choćby przez ucieczkę można uniknąć to niestety ale muszę się z tobą zgodzić.
Ale co jeśli znajdziesz się w jednej z tych których nie możesz uniknąć.
Tak dla przykładu.
Jeszcze w 8 klasie podstawówki mój kumpel wyszedł na solo z jednym chamem. Nie lubił się bić ale cham ciągle go upokarzał. Od początku przegrywał ale tamten nie przestawał go bić dosiadł go w parterze i okładał pięściami. Ani ja ani nikt inny mu nie pomógł wszyscy bali się tego skurwysyna {nic wtedy nie trenowałem i byłem bardzo chudy}. Ten na dole zaczął w końcu płakać ale i tak był bity do końca przerwy. Wszyscy tłumaczyli sobie, że to honorowa soluwa i nie wolno się mieszać ale naprawdę po prostu się bali i ja też. Do dzisiaj tego żałuję.
Nigdy więcej nie będę patrzył bezczynnie na coś takiego.
Kiedy indziej mój kumpel zobaczył jak w autobusie „kroją” jakiegoś dziadka i zamiast odwrócić wzrok bił się z trzema złodziejami. Dwóm nakopał a trzeci zrezygnował.
Ja i moi kumple często walczyliśmy w swojej i cudzej obronie i bywało różnie ale wszyscy żyjemy i jesteśmy raczej zdrowi.
Jak czytam niektórych z was to wydaje mi się, że maskujecie strach rozsądkiem jak ja kiedyś.
  • 0

budo_markus
  • Użytkownik
  • Pip
  • 38 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
A co do ćpunów to to rzeczywiście jest cholernie nie bezpieczne. Ale każdy ćpun któremu oddacie pieniądze znowu kogoś kiedyś zaatakuje np. matkę z dzieckiem która akurat nie ma gotówki {była gdzieś taka sytuacja}. Więc kto się czuje na siłach niech lepiej go oślepi gazem i wezwie psy.
  • 0

budo_slavo88
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
no dobra ale co jesli mam 0 floty w kiermanie...? to odrazu trzeba wykluczyc ta opcje z piatakiem... a jesli nie mam pieniedzy i cpun da mi spokoj to poco w ogole im dawac... jedyny najrozsadniejszy sposob, jak cpun juz zajdzie cie ze strzykawka to chyba ten z nabiciem mu na nia ksiazki, szukajac pieniedzy w plecaku(jesli np. wracasz ze szkoly)...w ogole pewnie to taka stresowa sytuacja, ze dajesz lote i sie nawet nie zastanawiasz jaki masz czas na sete... chociaz z drugiej strony jesli pozostaje tylko ucieczka lub oddanie hajsu to nie dlugo narkomani beda mieli monopol na rozboje i bedzie trzeba predzej czy pozniej cos z tym zrobic... wiec na dluzsza mete nie ma rozwiazania...a ja sam, jak dotad, naszczescie sie z czyms takim nie spotkalem...
  • 0

budo_kontur17
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 864 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Ja naszczęście nie boję się ćpuna ze strzykawką bo jak już wcześniej pisałem wszędzie noszę ze sobą batona.
Wiadomo że zawodowego nożownika nie powstrzymam, ale prawdopodobieństwo że ćpun na głodzie szybciej mnie dźgnie strzykawką niż ja mu zajebie batonem w rękę czy w głowe jest prawie niemożliwe.
Ale jak by ich było 5 ze strzykawkami faktycznie oddał bym co mam. Jednak zawziął bym się i chodził po tym dworcu aż bym wszystkich nie rozpierdolił.
  • 0

budo_kontur17
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 864 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Jak już pewnie wiecie piszę prace magisterską na temat obrony koniecznej.
W takiej sytuacji ze strzykawką nawet jak ostro pobijesz takiego ćpuna to i tak sąd najprawdopodobniej uzna to za obronę konieczną.
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!

Skoro walka na ulicy to taka "fantastyka" to co robisz w tym dziale ty i reszta pacyfistów

Lubie wymiane poglądów w konstruktywnej rozmowie

Ale co jeśli znajdziesz się w jednej z tych których nie możesz uniknąć

Spójż TUTAJ tam na dole(post wysłany na długo przed rozpoczęciem wątków o agresji/nie agresji)
Jeśli uda się uniknąć sytuacji stresowej(a w 95% przypadków się da) - unikam jej!
Tej sytuacji uniknąc się nie dało - zrobiłem co zrobiem i zapewniam że każdy zopowiadających się z PROFILAKTYKĄ zrobił by podobnie, bo nikt nie da sobie najebac dlatego ze unika przemocy - co nieustannie podkreślasz(gdzie ktos z nas coś takiego napisał?Podaj post) Czytaj wczesniejsze tematy, w tym wątku było to już ze 2 razy, a w temacie "solo" nawet nie chce mi się wyliczać! rozrużnij profilaktyke od "dam sobie zawsze najebać, bo nie lubie przemocy" Na razie wychodzisz na wtórnego analfabete, który nie rozumie co czyta
  • 0

budo_adwokat
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 84 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Markus trochę przesadzasz z tym tchórzostwem.
Nie można wymagać bohaterstwa od cywilów jak ktoś uważa, że nie da rady to niech lepiej ucieka.
No ale rzeczywiście trochę za dużo „cykorii” na tym FORUM.
  • 0

budo_famas
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co zrobić jak spotka się sku***a który może mieć AIDS?!
Markus szacunek dla ciebie . Ja tutaj na forum widze coś takiego : użytkowników można podzielić jakby na 2 grupy . Pierwsza to są ci którzy trenują dla jakiegoś niezidentyfikowanego celu może żeby sie pochwalić przed laską że sie ćwiczy ...(w miejsce kropek wpisac sztuke walki) albo dlatego że to jest modne coś cwiczyć i w sumie mogłoby to być również bieganie bo też poprawia kondycje i w ich mniemaniu lepiej sprawdzi sie na ulice :roll: A druga grupa to są ci wszyscy którzy z agresją mają albo mieli kontakt i cwiczą . Świetny przykład podałes z tym bitym kumplem napewno każdy miał podobne zdarzenie które na niego wpłyneło i wywarło duże wrażenie . Ja od siebie powiem że też sie już naoglądałem w swoim życiu i doszedłem do wniosku że przy obecnym poziomie skurwysyństwa i kurestwa poprostu nie stać mnie na nietrenowanie niczego . A jak czytam te wszystkie pacyfistyczne wypowiedzi to coż ... można tylko życzyć ich autorom żeby ich przekonania nie zostały nigdy wystawione na szwank .
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024