haha, bez jaj panie czarny__tygrys. Sherlock Holmes to doprawdy z pana nie będzie. Co najwyżej mały szpieg z krainy deszczowców; ale sugerując się tym co widnieje na Twoim emblemacie chodzi tutaj raczej o krainę wiecznej suszy i pożogi.
Sledzik, dosc tych głupot, smiesznie bylo, zrobiles z nas oslow i juz wystarczy. Piszesz notki we wszystkich mozliwych forach, np. http://www.forum-kul...showtopic=79223 jeszcze MMA i cholera wie gdzie jeszcze. Nie przeginaj. Jak symulujesz to ban, jak jestes chory to sie lecz.
Pozwolisz, że zapytam w miarę jasno i czytelnie - co ma tutaj do rzeczy fakt, że śledzik udzielił się na forum kung fu czy tam innego sheng long, po czym napisał, że podobają mu się zdjęcia, które wkleiła do postu jedna z tamtejszych wibrujących pięści?! Człowieku, chełpisz się tym conajmniej tak jakbyś zgłębił wiedzę tajemną i zaraz po Kancie opatentował kolejne dowody na istnienie Boga, a tak naprawdę wnioski, którymi nas raczysz wydają się być gówno warte - i tu musisz wybaczyć mój ostry ton wypowiedzi, choć ten pojawi się być może jeszcze tu i ówdzie.
Jak rozumiem, śledzik zarejestrował się na tym forum z jakichś znanych pewnie tylko sobie powodów i nie wiem czemu niektórzy odmawiają mu prawa do wypowiedzi w działach kung fu, mma, czy jak to uczynił na początku - w dziale ulica (a jeszcze wcześniej pewnie przywitał się z wami w specjalnie wyznaczonym do tego topiku).
Nie mam pojęcia czy śledzik udaje czy nie, ale na litość boską! jak czytam Twoje wypowiedzi, czarny__tygrys, to tak na dobrą sprawę TY różnisz się od niego tylko tym, że śledzik od czasu do czasu zastosuje celną, choć pewnie nie przez każdego zrozumianą ripostę. Ty natomiast powielasz te same błędy ortograficzne, ten sam kretyński sposób zachowania, na dodatek bezczelność i tupet, które chyba tylko przypadkowo mogą być być mylone z pewnością siebie. Udajesz?
Podnieciłeś się niezdrowo tym, że śledzik w podpisie ma zacytowanego popularnego skądinąd królika, który rzekomo dąży do zawładnięcia globem - lelum polelum! o zgrozo! - tekst przetłumaczono na język polski! Zarzut istotnie, godny pułkownika Miodowicza z komisji ds. pk orlenu, więc nie ma się raczej o co burzyć, bo Ty pewnie nawet nie wiesz, że ktoś taki istnieje. Tak czy owak, wyobraź sobie, że forum budo nie jest pępkiem świata i tego rodzaju spam zwizualizowanego kodu ASCII, jest obecny wszędzie, w języku polskim, angielskim, pewnie nawet znajdzie się hebrajski, ale to już tylko dla zwolenników sportów ekstremalnych, do których można zaliczyć między innymi surfowanie po żydowskim internecie.
I od kiedy to studenci mają wyłączność na bezsenne noce spędzone przed komputerem!?
dlaczego nie robisz czasami błędów: http://www.forum-kul...showtopic=79223 .
Przypominam, chodzi o post, w którym śledzik wyprodukował aż cztery wyrazy "spoko fotki & lubie historie". No coś wspaniałego, panie Sherlock Holmes z Ugandy! Jak wydedukował pan to, że nie popełnienie błędów w tych jakże rzadko kiedy spotykanych i praktycznie nie-do-napisania poprawnie bez wcześniejszej pomyślnej obrony doktoratu wyrazach, determinuję śledzika jako podły i obelżywy dla wszystkich falsyfikat?
Kwestię pobłażania dla określeń "matoł" i "idiota" zostawiam już samemu śledzikowi, który - wyrażam w tym kierunku szczerą nadzieję! - nie stwierdzi z wrodzoną sobie prostotą, że jestem spoko ponieważ jako jedyny trzymam jego stronę. Nie, śledzik! Nie trzymam Twojej strony. Co nie zmienia faktu, że o wiele bardziej od Ciebie wkurzają mnie posty tych wszystkich domorosłych dyskutantów, którzy inteligetnie wypowiadają się niezmiernie rzadko lub nawet wcale, a kiedy tylko trafia się łakomy kąsek w postaci być może mniej rozgarniętego internauty - sprawdza się wtedy staropolska zasada "huzia na Józia", zawsze, wszędzie i o każdej porze. Przy okazji można odrobić zadanie domowe z charakterystyki zachowań tłumu, bo tych posługujących się swoim umysłem indywidualnie - bez obrazy! - jest doprawdy niewielu. Nawet purysta językowy, podobno belfer, okazał się być purystą jedynie przez słowo pisane malowanym, bo sam nie ustrzegł się byków, właśnie wtedy kiedy tak bardzo (jak sądzę) zależało mu na pouczaniu śledzika w posługiwaniu się naszym rodzimym językiem.
Zresztą, co do tego czy śledzik to prowokacja czy nie - może rzeczywiście proponuję założenie takiej małej, odnośnie-topikowej ankiety. Co prawda od uzyskania większości głosów rzeczywistość się nie zmieni, ale przynajmniej będzie ciekawie.
Sam przeglądam zawartość tego serwisu od czasu do czasu i podobnie jak kogoś już poprzednio, mnie również ten topik zainspirował do rejestracji i wypowiedzi tutaj. Z żalem jednak stwierdzam, że do Europy, zarówno tej dosłownej, jak i ujętej w metaforze - temu krajowi jeszcze niestety daleko.
pozdrawiam i liczę na nie bluzganie mojej osoby tylko dlatego, że być może poprzeczka zawisła tym razem nieco wyżej
P.S. Skąd się bierze moja tolerancja dla idioty? Dokładnie z tej samej przyczyny, dla której trudno o tolerancję dla wyrzynających się nawzajem Tutsi i Hutu - jedni są warci tyle co drudzy - oczywiście uogólniając. Nie wiadomo tylko na jakiej podstawie zarówno ci pierwsi jak i drudzy twierdzą inaczej? (i vice versa).