126 odpowiedzi w tym temacie

[budo_batmanhq]

Ej lałeś się już z nim ???
Bo jestem ciekawy jak to wyjdzie , jak coś to pełen opis i zdjecia z cyfraka haha .

[budo_matik]

Ej lałeś się już z nim ???
Bo jestem ciekawy jak to wyjdzie , jak coś to pełen opis i zdjecia z cyfraka haha .

Nie czytałeś dokładnie co pisałem a odpowiedź brzmi: nie bo nie ma takiego powodu.

[budo_kickerek]

ale na ulicy...Boże broń nas. Podobnie np. kick-boxing lightcontact... :roll:

Jak już chesz na jakiś uderzany sie zapisac, to kick-boxing, boks, MT.

To jak w końcu dobry ten kick-boxing czy nie, bo wiesz ja jakoś nie dostrzegam wielkiej różnicy w trenowniu ligh-contact a full-contact, ale nie wiem może jakoś inaczej się lewy prosty bije albo front-a kopie?

[budo_ronin_warszawa]

Tu raczej chodzi o umiejętnośc zadania go w walce a nie aspekt techniczny.

[budo_kickerek]

Tu raczej chodzi o umiejętnośc zadania go w walce a nie aspekt techniczny.

Nie rozumiem, możesz jaśniej.

[budo_wr0bel]

ze ten ktory cwiczy full kontakt automatycznie wchodzi calym cialem

[budo_marcus73]

ale na ulicy...Boże broń nas. Podobnie np. kick-boxing lightcontact... :roll:

Jak już chesz na jakiś uderzany sie zapisac, to kick-boxing, boks, MT.

To jak w końcu dobry ten kick-boxing czy nie, bo wiesz ja jakoś nie dostrzegam wielkiej różnicy w trenowniu ligh-contact a full-contact, ale nie wiem może jakoś inaczej się lewy prosty bije albo front-a kopie?

Gwoli wyjaśnienia bo tutaj prawda może utonąć w morzu banałów.
Dobre czyli skuteczne sa te style, w których mamy do czynienia z rywalizacją wzorowana na w miarę realnej walce, czyli muszą być organizowane zawody i sparingi,
w których sprawdza sie kto jest lepszy a kto gorszy.

Z tego powodu np. aikido jest kompletna pomyłką ...

P.S. Znałem karateków dobrych technicznie trenujących po 10 lat,
którzy mieli jeden albo dwa sparingi na treningach.
Jeden z nich dostał bęcki od dwóch kiboli, nawet nie zadał ciosu, bo ... nie wie dlaczego ...

[budo_matik]

Dzisiaj byłem pierwszy raz na treningu (shidokan) i juz wiem, że przy starciu z wyćwiczonym zawodnikiem nie miałbym żadnych szans garda dziurawa jak sito, brak koordynacji nóg, rąk i pewnie wszystkie moje odruchy w czasie walki byłyby nieskuteczne poprostu człowiek w genach nie ma żadnych informacji jak walczyć wiec trzeba sie tego nauczyć, poćwiczyć najlepiej na treningu, bo są tacy co ćwicza na ulicy i tez są skuteczni ale tego nie popieram.

[budo_beresk]

Ćwicze judo i niedługo zaczynam boks
Takiego miśka tylko do parteru i mu oddawać serie aż niestraci przytomności a wywrócić go bardzo łatwo:)powiem jak na treningach w GKS Czarni Bytom takich miśków czesto załatwiam za szarże od przodu za kolana jest to nie bezpieczne ale skuteczne ponieważ taki 100kg wysoki gościu ma srodek cięzkości bardzo wysoki i go przewrócić bardzo łatwo
A potem tylko doknczyć seriami w parterze

[budo_matik]

Ćwicze judo i niedługo zaczynam boks
Takiego miśka tylko do parteru i mu oddawać serie aż niestraci przytomności a wywrócić go bardzo łatwo:)powiem jak na treningach w GKS Czarni Bytom takich miśków czesto załatwiam za szarże od przodu za kolana jest to nie bezpieczne ale skuteczne ponieważ taki 100kg wysoki gościu ma srodek cięzkości bardzo wysoki i go przewrócić bardzo łatwo
A potem tylko doknczyć seriami w parterze

He he dobre w tym wątku nie chodziło jak załatwic misia bo to było by proste i oczywiste problem polegał na walce amatora w tym przadku powiedzmy misia z bokserem

[budo_jarząbek]

matik powiem ci że zapewno dotychczas uważałeś ze masa wystarczy.Ale na kogo?Na dużo lżjeszego.A jak by wyskoczył ci cięższy pzreciwnik?Prawda leży po środku jak zwykle i zależy od człowieka.To czy ten bokser by z tobą wygrał zależałoby od jego spraności,poziomu sekcji w której ćwiczył,ogólnej znajmości zachowania się na ulicy,oraz szczęścia.Ty za to mógłbyś wykorzystać mase ciała i ewentualnie szczęśliwy cios.Fajnie że sie gdzieś zapisałeś,bo sam w końcu doszedłeś do wniosku ze masa to nie wszystko.Życzę powodzenia na treningach.A ktoś tutaj napisał że w niektórych sekcjach stosuje sie techniki czysto boksreskie.Nie trenowałem karate ale w takiej sytuacji to juz nie jets czyste karate.

[budo_wnuk]

Eee... sory kolego ale skoro nie trenowałeś karate to nie wypowiadaj się co nim jest, a co nie jest. a techniki podobne do bokserskich z tego co mam na filmach z 1950 - któregoś roku (albo i wcześniejszego okresu) są prezentowane techniki zbliżone do bokserskich, to że w takich stylach jak shotokan, je z czasem wcięło wynika głownie z zasad zawodów, podobnie stało się z empi (łokciem) od pewnego czasu się go nie naucza bo wycofano z zawodów. Teraz z kolei na kyokushinie jest technika, age-zuki (i jest to prosty bokserski, bynajmniej w mojej sekcji tak się tą technikę wykonuje), a że na boks się kilka razy przeszedłem żeby poznać jak co wygląda to wiem co piszę. Poza tym są jeszcze inne techniki pomijając fakt że kyokushin często łączy się z treningami bokserskimi (które oferuje sam klub chociażby). Ogólnie rzecz biorąc karate powstało po przez asymilację technik z innych styli na bazie pewnych technik pierwotnych, więc raczej nie ma nic dziwnego w tym iż w efekcie globalizacji efekt ten postępuje nadal i powstają nawet nowe szkoły jak Enshin, Ashihara, Seidokan czy też Dajdojiuku które już nie nazywa się karate. Są też tradycjonaliści którzy pozostają przy formach i technikach ćwiczonych dawniej, co kto woli.

[budo_jarząbek]

A ty jeżeli nie trenowałeś boksu to też się nie wypowiadaj.To moja odpowiedź na post jakiegos użytkownika.Ja nie wiem jak jeste faktycznie na treningach ale gosć dodał ze czasami są trreningi boksu,więc naturalnie zrozumiałem że w czystym karate tego nie ma.

[budo_wnuk]

Fakt ćwiczyłem boks przez miesiąc tylko (więc trudno nazwać to trenowaniem), co nie zmienia faktu że starczyło mi to na nauczenie sie prostego, haka i sierpów (chociaż nie są to techniki w moim wykonaniu tak dobre jak ludzi którzy boksowi poświęcają lata, co zresztą jest normalne), byanjmiej wiem jak owe techniki się wykonuje i jak wyglądają, więc wiem też co piszę. Pomijając fakt że Boks jest jeden, a Karate jedno jest z nazwy :wink: (tym zdaniem sam sobie zaprzeczyłem temu co kiedyś pisałem).

[budo_duncan]

Fakt ćwiczyłem boks przez miesiąc tylko (więc trudno nazwać to trenowaniem), co nie zmienia faktu że starczyło mi to na nauczenie sie prostego, haka i sierpów

Uwierz mi, nie nauczyłeś, ani prostego, ani haka, tymbardziej sierpów. I mógłbyc ciwczyć, przez cały miesiac u Dunduu'ego, Stewarta....(lisat długa i otwarta), a i
tak byś NIE umiał tych, jakby sie wydawałą, prostych technik.

Jak to było ? "Rok nauki w tydzień"?

Albo, nie...wiesz...niesłuchaj mnie, Ty to umiesz! I masz o tym naprawde pojęcie, no, teraz, leć i posparuj z jakimś bokserem, albo idź do jakiegoś klubu bokserskiego, i pokaz trenerowi, jak tu umiesz robić! Zostan gwiazdą, w swoim klubie!

P.S
Ja piernicze...byłbyś wybitnie uzdolniony, jakbyś przez miesiać, nauczyłbyś sie poprawanie wyprowadzać lewy prosty (postwa, kordynacja itp), a Ty mi piszesz, ze nauczyłeś, sie wszystkich podstaw w miesiac...mi to zajeło blisko rok, a i tak zdarza mi sie robić błedy. Widziałem, pierwsze walki Tysona, po bodajze trzech miesiacach treningu na jakims treningu...on nie miał pojecia, o takich rzeczach, jak "sieprowy, prosty czy hak", przy całym swoim talencie, motoryce, szybkosci, sile...ale, Ty miałeś, i to po miesiacu! Do cholery, Tysona trenował wtedy D,Amato!!!

[budo_wnuk]

Masz chyba probelmy z zrozumieniem tekstu, techniki te potrafię na tyle na ile można sie ich w miesiąc nauczyć, co zresztą zaznaczyłem (brak odpowiedniej dynamiki, siły, nieumiejętnośc zastosowania w walce z bokserem itd. to chyba nromalne) ale miesiąc starczy żeby rozpoznać tą technikę i wiedzieć jak poiwnno się ją wykonowyać (co nie oznacza ze się to potrafi), jeżeli ktoś (kto ćwiczy uderzane sztuki/sporty walki ) po miesiącu boksu nie potrafi rozróżnić prostego bokserskiego od tego z karate czy chociażby ulicznego cepa to sam ma problemy z inteligencją, radzę na drugi raz czytać uważniej do tego nie potrzeba 5-ciu lat studiów.


PS. Wywodzę sie z tradycyjnego karate i uweisz mi że tam jest znacznie więcej "dupereli" na które trzeba uwagę zwrócić (samych technik jest wiecej i w sumie głównie na nich skupiają treningi, bo kata też skłądają się z owych technik), a techniki bokserskie w przeciwieństwie do tych z karate tradycyjnego cechują się prostotą i naturalnością ruchów.

PS2. I do cholery czytaj uważnie, piszę gdzieś że pokonam boksera itp. piszę o samych technikach, zresztą po co ja tu pisze? jak jest tu kilka osób które są w stanie czytać tekst z zrozumieniem.

[budo_wnuk]

Fakt ćwiczyłem boks przez miesiąc tylko (więc trudno nazwać to trenowaniem), co nie zmienia faktu że starczyło mi to na nauczenie sie prostego, haka i sierpów

Uwierz mi, nie nauczyłeś, ani prostego, ani haka, tymbardziej sierpów. I mógłbyc ciwczyć, przez cały miesiac u Dunduu'ego, Stewarta....(lisat długa i otwarta), a i
tak byś NIE umiał tych, jakby sie wydawałą, prostych technik.

Jak za czasów cenzury, tylo to wynikało akurat chyba z tego iż byłeś wkużony. Poprawię ten cyctat.

Fakt ćwiczyłem boks przez miesiąc tylko (więc trudno nazwać to trenowaniem), co nie zmienia faktu że starczyło mi to na nauczenie sie prostego, haka i sierpów (chociaż nie są to techniki w moim wykonaniu tak dobre jak ludzi którzy boksowi poświęcają lata, co zresztą jest normalne)

Uwierz mi, nie nauczyłeś, ani prostego, ani haka, tymbardziej sierpów. I mógłbyc ciwczyć, przez cały miesiac u Dunduu'ego, Stewarta....(lisat długa i otwarta), a i
tak byś NIE umiał tych, jakby sie wydawałą, prostych technik.

Innymi słowy stwierdzam że techniki w moim wykonaniu nie są takie (czyt. poprawne) jak w wykonaniu bokserów (bo ja nim nie byłem i nie jestem), jesteś w stanie zrozumieć ten fakt?

Ja piernicze...byłbyś wybitnie uzdolniony, jakbyś przez miesiać, nauczyłbyś sie poprawanie wyprowadzać lewy prosty (postwa, kordynacja itp)

Lewy prosty jest naprawde trudny, a ja nie piszę że potrafię tą technikę poprawnie (czyt. tak jak się to robi kiedy się ją dobrze opanuje) wyprowadzić. W tradycyjnym karate jest niby jego odpowiednik, kizami-zuki ale to są całkiem inne tehniki jak się okazało.

a Ty mi piszesz, ze nauczyłeś, sie wszystkich podstaw w miesiac...mi to zajeło blisko rok

Że jak prosze? Czytaj uważniej. (boks to chyba więcej niż kilka uderzeń, a ja nie jestem cudownym dzieckiem)

Widziałem, pierwsze walki Tysona, po bodajze trzech miesiacach treningu na jakims treningu...on nie miał pojecia, o takich rzeczach, jak "sieprowy, prosty czy hak"

Walkę, ( czy ja piszę coś o walkach? ) jakbym miał walczyć to walczyłbym jak mnie na karate nauczyli, on walczył tak jak sam potrafił.

[budo_psycho boy jack]

znam 2 opisy walk bokserow z niewytrenowanymi:

1) znajomy kumpla trenuje boks amatorsko (kumpel mowi ze jest moich rozmiarow czyli 170cm i 70kg). podeszlo do niego kiedys 3 gosci i tonem nie znoszacym sprzeciwu zarzadali jego telefonu komorkowego. 2 bylo potem w szpitalu. bokser skonczyl z rozcietym lukiem brwiowym (i telefonem);

2) inny znajomy innego kumpla tez bokser amatorski potknal sie i zeby nie upasc podparl o czarnego golfa z przyciemmnianymi szybami. ze srodka zaczeli wychodzic przypakowani panowie. uznal ze raczej z nim nie pogadaja wiec sie na nich rzucil. dokladnego przebiegu walki nie znam (podobno jeden zlapal go za nogi a mimo to wciaz la drugiego) ale i w tym przypadku skonczylo sie na tym ze zwyciezca zostal bokser;

- w obu przypadkach moglo zawazyc to ze bokserzy wykorzystali element zaskoczenia i pierwsze 2-3 strzaly okazywaly sie decydujace;
- byc moze to byly miekkie faje;

byc moze...

[budo_jin kazama]

Umiec mozna gorzej i lepiej, prosze nie prównujcie styli kazdy styl jest dobry, boks w swojej formule ,k1 w swojej, duzo styli karate tez, judo, jiu-tsu, ale pamietajcie na ulicy walczy człowiek z człowiekiem

[budo_wr0bel]

Co do mojej wypowiedzie - chodzi mi o to ze w kumite (knockdown) 90 % to techniki reczne. Sa to techniki bokserskie , lecz wykonane na korpus.
U nas w sekcji raz w tygodniu jest trening bokserski- dzieki temu mamy szczelna garde i mozemy startowac rowniez w zawodach MT.
Pozdrawiam