BJJ -reaktywacja judo kodokan?
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Do pierwszego UFC (jak i do kolejnych) Royce wyszedł jako zawodnik JJ
Royce Gracie reprezentowal Gracie Jiu Jitsu. Styl ktory Ty znasz pod nazwa Bjj (Brazylijskie Jiu Jitsu).
Czemu osoby NIE trenujace Bjj wiedza co to jest Bjj lepiej niz sami zainteresowani?
Napisano Ponad rok temu
dla mnie to jest wlasnie przyklad takiego wywyzszania sie. no ale moze sie nie znam ? moze to rzeczywiscie jakas rewolucja a nie tylko opanowanie do perfekcji znanych technik ? nie wiem, dlatego pytam sie Was, ludzi bardziej doswiadocznych ode mnie.Czy bylo cos co chociaz przypominalo garde Bjj ? Nie.
a co do calej klotni: henryk zaczol bardzo ciekawy temat, w ktorym ludzie ktorzy widzieli judo kodokan i widzieli obecne bjj mogliby porownac te dwie sw. gdyby to dotyczylo dwoch jakichkolwiek innych stylow zaloze sie ze wyszla by z tego ladna wymiana pogladow. ale niestety, ktos powiedzial cos na bjj i wyszla klutnia.. i to jest wlasnie przyklad tego szowinizmu stylowego trenujacych bjj - nikt nie moze zlego slowa na bjj powiedziec... ale zostawmy juz ten temat. peace
Napisano Ponad rok temu
Co do samego bjj, to zauwazyłem podobne rzeczy jak Henryk, tylko inaczej na to patrze - nie rozumiem formuły pojedynków według ludzi z bjj, mnie zawsze uczono, ze wyzywam kogoś do walki, to on ustala reguły nie odwrotnie, kiedy mnie proponowano walki na zasadach bjj, zgadzałem, najczesciej przegrywałem, ale kiedy ja proponowałem walke na zasadach karate, słyszałem ja tak nie umiem, albo że to bez sensu. Więc jak to jest, jak ktoś jest dobry, to się potrafi dostosowac do przeciwnika, a nie wymyslac bzdury. Po za tym zastanawiała mnie jeszcze jedna rzecz, jak mnie goście dusili to było OK, ale kiedy robiłem swoje techniki, niezbyt miłe, pochodzace z tradycyjnego jiu-jitsu, to nie było OK. No to co za walka ?
Co do tych gadek, że taki człowiek z bjj pokona takiego a takiego z judo, to mnie się chce smiać, tak po prostu, za duzo widziałem na macie, by kupowac takie gadki. Po za tym w Polsce niemal wszyscy trenujący bjj wczesniej trenowali coś innego, np. aikido czy judo a to ma bardzo duże znaczenie. Dam prosty przykład, do mnie ostatnio na trening przyszło trzech gości, w tym jeden bokser, po miesiacu bokser robi wszystko najlepiej z tej trójki, nie dlatego że więcej trenuje, ale dlatego że ma już praktyke w sterowaniu własnym ciałem, wie jak sie poruszać bo juz cwiczył. Facet jest po prostu lepiej skoordynowany od tamtych dwóch
Napisano Ponad rok temu
In the mid-1800's in Japan, there were a large number of styles ("ryu") of jiu-jitsu (sometimes spelled "jujitsu").
i
One of Kano's students was Mitsuo Maeda, who was also known as Count Koma ("Count of Combat"). Maeda emigrated to Brazil in 1914. (...)Maeda taught jiu-jitsu to Gastao's son Carlos Gracie. Carlos in turn taught his brothers Osvaldo, Gastão Jr., Jorge, and Helio.
In 1925, Carlos and his brothers opened their first jiu-jitsu academy, and Gracie Jiu-Jitsu was born in Brazil.
to ile? miesiac?
nie wiem skad szczegolnie u Hasta ta potrzeba negowania japonskich korzeni. Tego ze Helio byl geniuszem nikt nie kwestionuje, moze jakby wyszedl od boksu to mielibysmy inny genialny w wygladzie styl kto wie.
Napisano Ponad rok temu
Odbierania prawa innym do odkrywania, doskonalenia sie i rozwoju? W koncu, czy to nie jest jakas zakamuflowana forma negacji, zazdrosci?
W koncu... Czy nie zdarzalo sie w historii judo i karate, ze Japonczycy nie uznawali stopni nadanych nie przez nich samych?
Nie zebym sie czepial, tylko dywaguje...
Co niesie bowiem takie przeslanie? Oto mlodzi ludzie, majstrowie od bjj was klamia, wystarczy wziac na tapete starodruki judo i bedziecie mieli to samo, wiec nie ekscytujcie sie. Na dodatek jeszcze musicie placic, a u nas za poldarmo, albo darmo. Zapominajac, ze w wielu osrodkach judo jest zwyczajnie dotowane.
A wedlug mnie organ nieuzywany po prostu zanika.
Bjj proponuje zywy aktualny przekaz, a judo co najwyzej rekonstrukcje czegos, co dokladnie nie wiadomo jak wygladalo i naprawde wracajac do tego (tylko nie wiem po co - skoro to sport olimpijski, a TV "nie lubi" parteru, nie dla urazonej dumy czasem?), nie moze juz przejsc obok bjj obojetnie.
Zreszta fenomen bjj zasadza sie na czyms zupelnie innym niz judo (to moja prywatna opinia) - nie na roli chwytow, ale na pozycjach dominujacych i ucieczce z pozycji zagrozonych - tutaj bjj nie ma sobie rownych wobec innych styli graplingowych. A pomyslowosc i bogactwo jakie w tej materii prezentuja Barzylijczycy jest zdumiewajaca.
A ty marcin 954 po prostu sparuj z zawodnikami przekrojowymi, a nie dziecmi, ktore liznely troche bjj. Bedziesz wtedy mogl uzywac "swoje" techniki.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Do pierwszego UFC (jak i do kolejnych) Royce wyszedł jako zawodnik JJ
Royce Gracie reprezentowal Gracie Jiu Jitsu. Styl ktory Ty znasz pod nazwa Bjj (Brazylijskie Jiu Jitsu).
Czemu osoby NIE trenujace Bjj wiedza co to jest Bjj lepiej niz sami zainteresowani?
no i co z tego? JJ jest JJ, czy to bedzie BJJ czy AJJ czy XJJ czy JJJ
Moim skromnym zdanie gdyby Gracie chcieli sie odciąć od JJ to nie nazwali by swojej szkoły Gracie JJ, a np Gracie submision grappling czy Gracie bambam. Jeszcze raz sie spytam jakie to ma znaczenie czy BJJ jest czy nie jest reaktywacją judo-kodokan?
Pozostaje tylko miec nadzieję, że BJJ nie pojdzie drogą judo i nie zatraci walorow realnej walki - że dopoasowanie do reguł zawodów nie sposowoduje wspomnianego przez henryka (dla judo) zatracenia wielu technik. Gdy tenowałem judo do padaczki doprowadzal mnie fakt, że walka byla uznawana za przegraną po upadku na plecy, czy przetrzymaniu przez 24sekundy w jakiejs pozycji - wszelkie techniki rzeczywiście kończące miały niewielkie zastosowanie - więc prawie wcale nie były nauczane.
Napisano Ponad rok temu
A tak swoją drogą, to we wszystkich wywiadach z rodzeństwem Gracie mówili oni, że ćwiczą jujutsu. Dopiero aby wykazać np specyfikę prowadzenia treningu precyzowali, że jest to brasilian jujutsu lub Gracie jujutsu.
A czy mówienie o BJJ jako reaktywacji judo Kodokan ma sens, należałoby się spytać założyciela tematu. Bo w sumie, jakby nie patrzeć, to BJJ prędzej jest reaktywacją judo niż innej sztuki walki...
Napisano Ponad rok temu
Cwiczy sie na treningach VT. Jak dla mnie to jest 2-3 x tyg ( czy jakos tak ).Jeszcze raz pytam, bo chyba nikt nie zauważył mojego poprzedniego postu: czy w BJJ ćwiczy się stosowanie uderzeń w parterze? Jak często? A może tylko w sekcjach tzw "ulicznych"?
Napisano Ponad rok temu
one nie mialy zasad(no moze oprocz zakazu uzycia broni)
a Niedziel juz odpowiedzial na drugie pytanie na ktore chcialem odpowiedziec
Napisano Ponad rok temu
Jeszcze raz sie spytam jakie to ma znaczenie czy BJJ jest czy nie jest reaktywacją judo-kodokan?
To pytanie zdaje sie do Autora tematu. Ja pisze co pisze aby uniknac pewnych uproszczen ze strony laika.
Od tego krok tylko do stwierdzenia ze Bjj to uboga wersja Judo (bo tylko w partere sie kulaja). Kto bedzie sie wdawal w szczegoly ze Kodokan Judo zasadniczo jest trenowany juz tylko w 1 miejscu na ziemi?
Judo + Bjj to pelen grappling (pelna stujka + pelny parter). Osobno.... i jednemu i drugiemu czegos brakuje.
Napisano Ponad rok temu
Do pełni szczęścia dodał bym jeszcze zapasy.Judo + Bjj to pelen grappling (pelna stujka + pelny parter). Osobno.... i jednemu i drugiemu czegos brakuje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
....no, a dodawszy jeszcze boks to już można doświadczyć prawdziwie dłuuugiego ORGAZMU!Do pełni szczęścia dodał bym jeszcze zapasy.Judo + Bjj to pelen grappling (pelna stujka + pelny parter). Osobno.... i jednemu i drugiemu czegos brakuje.
Napisano Ponad rok temu
NO,a co z muay thai?! DYSKRYMINOWANE?!JAK TAK MOŻNA?!Nie chcailem byc nieuprzejmy wobec judo, ktore cenie - ale zestaw zapasy plus bjj tez jest wystarczajacy.
Napisano Ponad rok temu
DOBRE! gracie ćwiczyli zapasy! ...i boks! ....a nawet jeśli ćwiczyli boks to ich występy w PRIDE'ach wykazały ,że potrafią jedynie macać łapkami jak kaleki! -mam tu na myśli "sławetny" występ Royce'a przeciw Sakurabie,a także jego niemniej słynnych braci -Roylera i Renzo.Jeszcze Renzo jako-tako potrafił trzymać w miarę odpowiednią gardę .......w stójce co i jemu nie na wiele się przydało bo cała trójka dostała przykładny wpierdolPoza tym z tego co wiem Gracie cwiczyli min. zapasy, box i inne.
Tak OT ( nie do konca )
Napisano Ponad rok temu
Nie rozumiem takiego tonu, jakby inni nie przegrywali. ten nie przegrywa, kto nie walczy. Nie przegrywasz?
A Ralph Gracie calkiem niezle kopie i uderza...
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego Tobie bjj kojarzy sie tylko z garda (zreszta jak wszytskim przeciwnikom bjj), garda to jedna tylko z mozliwosci. Inne - to np. obalenie przeciwnika, kolanko na klatke i dosyc szerokie spectrum mozliwosci zakonczenia walki.
Jesli bedzie tak potrzeba to zaryzkuje jednak te garde w blotku, na betonie i gdziekolwiek indziej. Choc prawde powidziawszy mam dla tych, ktorzy mnie nie lubia na ulicy "inne niespodzianki".
K_P
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Odszkodowanie za kontuzje
- Ponad rok temu
-
co trenować?
- Ponad rok temu
-
Kiedy Wam przeszło?
- Ponad rok temu
-
Nowy z ?problemem? wiekowym
- Ponad rok temu
-
Nietypowe BOKKENY
- Ponad rok temu
-
Komercjalizacja SW
- Ponad rok temu
-
Sprint między stopniami - Na skróty przez Dany
- Ponad rok temu
-
I znowu temat o walce
- Ponad rok temu
-
Czy dobra taktyka???
- Ponad rok temu
-
Jaka sztuka walki jest najodpowiedniejsza dla dziewczyny??
- Ponad rok temu