Skocz do zawartości


Zdjęcie

Komercjalizacja SW


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Komercjalizacja SW
No właśnie... pytanie, jak w ankiecie.
Mi osobiście nie podoba się to. Nagle w ciągu 2 lat SW stały się bardzo modne, bardzo rozleklamowane itd ... wg mnie nie służy to dobrze ich rozwojowi i poziomowi. Na treningach jest ciągła rotacja młodych napaleńców. W tej chwili wręcz bardzo "trendy" jest uprawiać Krav Maga'e, czy Thai Boxing. Przykre są też zjawiska takie jak ciągłe sprzeczki między Instytutem, a Stowarzyszeniem KM, temat listu, co do organizacji COLOSEUM , itp ...
Ja sam zmieniłem klub ze względu na to, że na małej salce nagle zrobiło się 40 osób na parkiecie, osób, które powiedzmy niekoniecznie należało uczyć walki. Niektóre kluby przekształciły się w wylęgarnie gangsterów ( i nie mówcie, że przesadzam, bo sam znam taki przykład, nazwy klubu celowo nie wymienie ). Czy widzicie w tym jakiś problem, czy to tylko jakieś moje obawy ??
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
bez przesady, wieksza ilość klubów i ćwiczacych może takze zaowocowac wiekszą ilościa dobrych zawodników. Bedzie wiecej leszczy i niby-miszczów, ale bedzie także wieksza konkurencja. . Karate kiedyś znali tylko czterej dziadkowie na Okinawie, a obecnie zna cały świat i klubów jest wiecej niz wszystkich mieszkańców Okinawy, a pozim jakoś generalnie sie nie obniżył
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
mam na myśli to, że wcześniej w klubach byli goście, którzy naprawdę w tym siedzieli i wiedzieli, co z tym zrobić, a teraz jak tu ktoś napisał idziemy przez miasto i widzimy plakacik w stylu "COMBAT - ... BĘDZIE BOLEĆ... ( czy tak jakoś ). Co innego promocja SW, a co innego bicie na tym kasy w np. taki sposób
pomyśl ilu idotów się na to weźmie ... pójdą na 5 treningów i będą się sprawdzać na ulicy ( efekt tego to już inna sprawa ;) )
klubów było mniej, musiałeś się starać, żeby nie wylecieć, a teraz płacisz na początku miesiąca kaskę i robisz, co ci się podoba. Pamiętam, jak trenowałem zapasy to to było 30 miejsc w sekcji, raz na jakiś czas był nabór i tak się to toczyło
  • 0

budo_sojobo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 506 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW

a pozim jakoś generalnie sie nie obniżył

poziom czego??
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
coś w tym jest co napisałeś o tych gangsterach, ostatnio w centrum miasta, jak się włoczyłem z kolegami celem spożycia piwa, widziałem jak czterech małotatów ogładało walkę dwóch swoich koleżków, którzy okopywali się low kickami po udach, niezbyt im szło, ale widac było że ktoś ich tego nauczył. Nie były to zbyt miłe bachorki, bo coś do nas burczały, ale na burczeniu się skończyło. Jak dla mnie to sztuki walki nie są do tego by uczyc ich byle kogo, za to szanuję mojego pierwszego trenera z jiu-jitsu, który mówił, że nie każdemu może ofiarowac swoją wiedzę i czas i tu miał rację. Potem są takie ptysie jak ten morderca z Wawy co zabił swoja dziewczynę. Dodam tylko że małolaty byli ubrani w stylu gansta, no i wysławiali się w mało salonowy sposób.
  • 0

budo_kirin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
Komercjalizacja jest dobra w SPORCIE ZAWODOWYM. Jeśli w Polsce w zawodowe Muay Thai wpompuje się dużą porcję gotówki, to PZMT stać będzie na trenerów, organizację gal, nagrody dla zawodników, nagłośnienie imprez w mediach. Za sukcesami zawodowców idzie zainteresowanie daną dyscypliną, więcej trenujących, więcej materiału ludzkiego, na którym mogą bazować promotorzy, selekcjonerzy.

Jednak robienie biznesu z NAUCZANIA ludzi Sztuki to zupełna patologia. Amatorzy powinni mieć możliwość komfortowego rozwijania swoich umiejętności bez stresu, że w przyszłym miesiącu podniosą im składki, bo trener chcce sobie kupić BMW. Sale zapchane do nieprzyzwoitości przez trenerów, któych obchodzi tylko zgarnianie składek komfortu treningu bynajmniej nie poprawiają. Wcześniej czy później człowiek zaczyna mieć wrażenie, że ktoś go tu - za przeproszeniem - dyma. Zaś takie odczucia potrafią skutecznie zniechęcić do jakiejkolwiek MA.
  • 0

budo_gonzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 434 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
Kirin bez przesady... ilu znasz trenerów którzy za pieniadze z sekcji kupili sobie JAKIKOLWIEK samochód a co dopiero BMW.
To że sporty walki są coraz lepiej znane to moim zdaniem b. dobrze. Więcej ludzi wiecej potencjalnych dobrych zawodników. Cieniaże beda zawsze i oni nigdzie sie nie utrzymają więc szkoda sobie nimi zawracac głowe, proste.
A te wylęgarnie bandytów czy sprawdzanie na ulicy to poprostu demonizowanie i tyle...
pzdr gnz
ps. C.R.E.A.M. = cash rules everything around me
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW

No właśnie... pytanie, jak w ankiecie.
Mi osobiście nie podoba się to. Nagle w ciągu 2 lat SW stały się bardzo modne, bardzo rozleklamowane itd

Stało się to już dużo wcześniej niż dwa lata temu, ale mniejsza o periodyzację ...

wg mnie nie służy to dobrze ich rozwojowi i poziomowi. Na treningach jest ciągła rotacja młodych napaleńców.

Poziom wyznaczają Ci co zostają i solidnie trenują, w sportach walki zdobywają medale mistrzostw kraju, danego kontynentu świata, czy medale olimpijskie. W sztukach walkia czyj niby poziom mają obniżyć Ci napeleńcy???? Sztuki walki???? też nie bo oni szybko sobie pójdą i poziomu wyznaczać nie będą. Obniża poziom instruktora???? Co cofnie się w rozwoju przez to że uczy cztardzieści osób zamiast 20?????? Mówimy o wymiernych sztukach walki. tutaj głos decydujący mają nie napeleńcy, tlko Ci zaawansowani treningowo, bo to oni reprezentują klub federację czy kraj. Co do systemów, co się tyczy poziomu instruktorów jak wyżej. Nikt nie organizuje zawodów, więc mozliwości oceny nie ma. To czy trzymasz poziom zweryfikuje realna uliczna czy jeszcze inna sytuacja, albo się obronisz albo nie.

Ja sam zmieniłem klub ze względu na to, że na małej salce nagle zrobiło się 40 osób na parkiecie, osób, które powiedzmy niekoniecznie należało uczyć walki.

Dorobić się mozna na wszystkim, jeśli instruktor uzna że to dobry sposób to proszę bardzo. Pytanie jak długo taki klub pociągnie.

Niektóre kluby przekształciły się w wylęgarnie gangsterów ( i nie mówcie, że przesadzam, bo sam znam taki przykład, nazwy klubu celowo nie wymienie ). Czy widzicie w tym jakiś problem, czy to tylko jakieś moje obawy ??

Niby jak, piorą w nich brudne pieniądze razem z kimonami??? :) Nielegalnie rozlewają spirytus?????? A może cała sekcja wymusza haracze od lokalnych sklepikarzy??????
Na serio, nie zajrzysz w życiorys każdemumkto przyjdzie na trening, to raz. Dwa nie trzeba chodzi na Krav Mage czy Muai Thai, żeby być dobrym w mordobicu. Srednio zaawansowany barowy zabijaka spokojnie poradzi sobie z tym bez żadnego treningu, tym bardziej że pewnie będzie miał ze sobą kumpli.
Owszem tego czy owego możę się nauczyć pytanie tylko czy będzie mu się chciało.
  • 0

budo_washi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 773 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
A ja na to:

Jesli ktos jest uczciwy wobec tych ktorzy u niego cwicza to OK.
a jesli trener cos na tym zarobi to dobrze, a jesli z tego potrafi wyrzyc to jeszcze lepiej :)

A to ze jest duzo cwiczacych...., po kilku miesiacach i tak zostana najwytrwalsi.

Martwi mnie jedno; pan X trenowal przez kilka lat sztuke walki Z, a teraz zaklada sekcje: w ktorej jest ekspertem od Combat 56, Kick-Boxing, Muay-Tai, BJJ i Krav-Maga to pozostaje wspolczuc tylko tym co do niego trafia :(
  • 0

budo_wingtsun
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 667 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
komercjalizacja to coś nieuniknionego - tylko pytanie jaka komercjalzacja - bo możemy ją podporządkować pod np. cechy jednej z kilku głównych typów kultur kapitalistycznych... rozpisze się jak się wyśpie ;)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
To nie jest tylko komercjalizacja, to jest McDonaldyzacja SW. NIkogo juz nie interesuje jakosc, wszystko idzie w ilosc.
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
ja jak najbardziej jestem ZA promocją SW, ale istnieje taka niepisana granica między promocją a komercją, która wg mnie zbyt często jest przekraczana
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
Olaf i Szczepan: mam wrażenie , że jesteście zwolennikami elitarności SW - trenować moga tylko dobrze urodzeniu, po przejściu testu IQ oraz badanich u psychologa. Jak sami dobrze wiecie systematyczny trening to rezc ciężka i naprawde po kilku miesiącach ziarna odsiewaja sie od plew. Osobiście jestem zwolennikiem udostępnienia sal wszystkim chętnym - solidny trening powinien naprostowąc tych skrzywionych. Tacy Michalczewski i Gołota raczej do niczego by nie doszli, gdyby kiedyś jakis trener spojrzał na nich jak wy - dwa młode dresy głodne bijatyki. Udało sie przerobić ich skłonnśc do przemocy w osiągnięcia sportowe.
Co do zakładania szkół przez byle kogo - każdemu wolno, dlaczego nie? Życie zweryfikuje czy dany samozwańczy mistrz wie co robi. Jeśli bedzie źle nauczał straci uczniów i źródło dochodu.
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
A ja widzę jeszcze taki plus, że będą powstawać sekcje, gdzie trenować będą ludzie, którzy wcale nie będą chcieli tak naprawdę robić tego dobrze tylko się pobawić w SW. I też im należy to umożliwić. A nie jak kiedyś : wyczyn albo wcale.
  • 0

budo_mate
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2646 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
Komercjalizacja prowadzi do tego że wpada paru obszczymurów trenuja jakis czas a potem się zniechęca. Stylom które sa na czasie jak bjj, Mt cz KV to nie szkodzi najwyzej wpada wiecej do klubowej kasy. Bardzo dobrze ze trenują takze ci ktorzy robią to dla przyjemnośći choć z perspektywy mojego klubu wyglada to tak że jakby treningi były cięższe to część ćwiczących by zrezygnowała, wzrosłaby składka miesięczna, odeszłoby jeszcze więcej osób i klub wpadłby w tarapaty - biednemu zawsze wiatr w oczy wieje. Problem w tym że ludzi przyciąga reklama a tak naprawde niewielu z nich chce solidnie trenować i style nie na czasie na tym cierpią - przykładem mój mały klub kyokushinkai.
Ulice były zawsze niebezpieczne i zawsze trzeba było sie liczyć z tym że wyskoczy do nas debil który obezjrzal o jeden film za dużo. Uwazam jednak ze dla ludzi ktorzy nic nie trenuja przez komercjalizacje SW robi sie jeszcze bardziej niebezpiecznie bo agresywny dres bedzie jeszcze badziej dla nich niebezpieczny, nawet po krotkim okresie treningów np Muai thai
  • 0

budo_marshall loh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW

Komercjalizacja jest dobra w SPORCIE ZAWODOWYM.



Zgadzam się 8) ( I niech tam zostanie )

Jednak robienie biznesu z NAUCZANIA ludzi Sztuki to zupełna patologia.


Zgadzam się 8)
Sytuacja w naszym kraju jest taka że ludzie nie mają pieniędzy, a sztuki walki bywają dobrym biznesem. Zajęcia często są prowadzone przez ludzi którzy tylko lecą na kasę i dają zły przykład swoim uczniom.

Pozdrawiam
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW

Olaf i Szczepan: mam wrażenie , że jesteście zwolennikami elitarności SW - trenować moga tylko dobrze urodzeniu, po przejściu testu IQ oraz badanich u psychologa. Jak sami dobrze wiecie systematyczny trening to rezc ciężka i naprawde po kilku miesiącach ziarna odsiewaja sie od plew. Osobiście jestem zwolennikiem udostępnienia sal wszystkim chętnym - solidny trening powinien naprostowąc tych skrzywionych. Tacy Michalczewski i Gołota raczej do niczego by nie doszli, gdyby kiedyś jakis trener spojrzał na nich jak wy - dwa młode dresy głodne bijatyki. Udało sie przerobić ich skłonnśc do przemocy w osiągnięcia sportowe.


Odnosisz mylne wrażenie. Nie mniej jednak wg mnie trener powinien się w jakiś sposób interesować, czy ktoś nie wykorzystuje nabytych umiejętności krzywdząc innych.
Widzisz Gołota ma jakieś tam sprawy za pobicie ;) On zaczynał w czasach, kiedy jednak trzeba było się starać o miejsce w klubie i widać starał się, na ludzi powiedzmy wyszedł, w jakiś sposób prowadzony był przez trenera w odpowiednim kierunku i oniósł sukces.
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
raczej bym nie demonizował komercjalizacji SW - chłopcy w dresach wolą raczej siłownie i koks.
Z SW jest trochę jak z bronia palną - jest narzędziem , które może byc wykorzystane do zabijania i okaleczania. W USA rocznie ginie od kul ponad 20 tysięcy ludzi, a w Kanadzie gdzie statystycznie na jednego mieszkańca wypada 2 razy więcej broni palnej i dostęp jest łatwiejszy ginie 100 razy mniej osób. Ogólna kultura społeczna ma większy wpływ na ilość popełnianych przestępstw niż dostęp do broni.

Nawet gdyby w naszy kraju nie było ani jednego klubu SW to dresy byłyby dresami
  • 0

budo_gonzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 434 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
Olaff jak wyobrażasz sobie to że trener interesuje sie swoimi podopiecznymi?
jakis pomysł na taka opieke??
po co . trener ma i tak na głowie 10 innych róznych problemów. moze gdyby to była kameralna sekcja gdzie pare osób mieszka blisko siebie...tylko po co, po co?
powiesz gościowi: opłacasz regularnie składki, wygrywasz na zawodach ale po pijaku bijesz sie z nieznajomymi w knajpach...nieprzychodź jestes chuliganem. jasne.
pzdr gnz santo
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Komercjalizacja SW
wiesz, u mnie w sekcji wiadomo było kto się czym zajmuje itd ... po treningach chodziliśmy na piwo, wszyscy się znali i mi bardzo odpowiadał taki układ, jestem pewien, że gdyby któryś z nas wpakował się w jakieś kłopoty inni pomogli by mu ( np. nieodpowiednie towarzystwo, kradzieże itd... ) a przynajmniej ktoś by starał się z nim rozmawiać - to mam na myśli
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024