Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odszkodowanie za kontuzje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Odszkodowanie za kontuzje
Czy ktos z was doznal kontuzji wskutek zlosliwosci partnera, wzglednie glupeij rywalizacji?
Czy mysleliscie o postepowaniu odszkodowawczym przed sadem?
  • 0

budo_deejay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 444 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Odszkodowanie za kontuzje
odszkodowanie za kontuzje poniesioną na treningu dostałem, ale nie wynikła ona z czyjejś winy, po prostu nieszczęśliwy wypadek


A Ty miałeś/masz taką sytuację?
  • 0

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Re: Odszkodowanie za kontuzje

A Ty miałeś/masz taką sytuację?


Nigdy nie mialem zadnej kontuzji.
  • 0

budo_mich123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z krainy deszczowców

Napisano Ponad rok temu

Re: Odszkodowanie za kontuzje
niestety na treningach zdarzają się pacany i ni z tego ni owego przyjakimś lajtowym ćwiczeniu zamiast zasygnalizować uderzenie dostaje się w machę, albo przy ćwiczeniu konkretnej techniki (a konkretnie przy nauce tej techniki) partner zaczyna kombinować i utrudniać. Jest to dosyć wkur...jące bo nie zna się jeszcze czegoś dobrze a tu schody :)
W takich sytuacjach najczęściej to tylko siniaki albo chwilowa ślepota spowodowana wrednym atakiem na nos czy w oko :)
Konkretnie:
Powiedzmy że ćwiczy się plątanie rąk:
jedno udezrzenie, drugie partner plącze ręce i uderza. Powiedzmy że to jest ten etap nauki że nie przeszkadzam w ćwiczeniu i nie wyrywam rąk żeby blokować to uderzenie. No i po splątaniu rąk partner jakby chwilę się zastanawia i zamiast zasygnalizować, cze też zatrzymać rękę przed moją twarzą wywala mi tubę :box: I tak co chwilę przy każdym powtórzeniu ćwiczenia. Ale morda nie szklanka ;)
W ogóle nie lubię jak ktoś bardzo ambicjonalnie podchodzi do np. sparingów, ja Ci teraz k...a pokaże, albo ja cośtam zrobiłem, coś mnie tam wyszło a tu ZEMSTA!!!!!!!!! :twisted:
Ale z tego co widzę generalnie tacy gdzieśtam odpadają.
Oczywiście trzeba też ćwiczyć i ostro, ale pomimo tego powinno być bezpiecznie. na tyle bezpiecznie, żeby być w stanie przyjść na następny trening :)

Co do kontuzji to miałem dosyć poważną, bo wyeliminowała mnie na jakiś rok czasu z treningów, no po wiedzmy na pół roku :) drugie pół to moja wina :)
Ale kontuzja w zasadzie w 90% była moją winą, nie upilnowałem się.
80% - przez picie -> spadek kondycji -> zmęczenie -> nie pilnowanie się -> BACH
10% - chwilami powinno się wyluzować i nie ćwiczyć za ostro np. piszczel na piszczel :) eh no powiedzmy że 100% to moja wina :)
I nie myślałem o żadnym odszkodowaniu :)

Ale się rozpisałem.....

pozdrawiam
  • 0

budo_cube_0
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 112 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:BDG

Napisano Ponad rok temu

Re: Odszkodowanie za kontuzje

Nigdy nie mialem zadnej kontuzji.

No to masz szczescie...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024