Katana vs. długi miecz
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nigdy nie twierdzilem ze jestem znawca-ale znam podstawowe prawa fizyki-udezenie tarcza(czy jak ktos woli "miazdzacym kosci kawalkiem zelaza" :wink: )to obrazenia obuchowe-czyli najwyzej zlamanie,lekki krwotok no jak przywali ci tarcza nosorozec to moze nawet byc gorzej;miecz-obrazenia ciete,klute-czyli rany,masywne uszkodzenia narzadow wewnetrznych czy nawet dekapitacja..proste nie?Jesli tego mradu nie czaisz to lepiej idz wytlumacz dzikusowi to z samolotem
to dobrze, ze nie twierdzisz, ze jestes znawca... jak powalczysz pare lat, to sie sam przekonasz, ze dobrze uzyta tarcza moze byc grozniejsza od drugiego miecza w lapie... a napewno lepsza w obronie. I pamietaj, ze po lekim cieciu przeciwnik dalej jest w stanie walczyc i sie bronic, a po porzadnym trafieniu tarcza czesto laduje na d..ie z glupim wyrazem pyska, nie wiedzac co sie dzieje - o zdolnosci do obrony samego siebie nie wspominajac... Zreszta - tym drugim mieczem nalezy najpierw trafic goscia ukrytego za swoja tarcza! a to duzo trudniejsze niz trtafic kogos "ukrytego" za mieczem :wink:
Traktatu rzeczywiscie nie mialem w reku-nawet niewiem co to w slangu rycerskim znaczy i nie chce wiedziec...
a tego nawet nie skomentuje, bo dyskusja zaczyna mi przypominac takie, jakie w przedszkolu z kolegami prowadzilem... :twisted: Szkoda mi Ciebie
Niestety, dzieki takim jak Ty forum budo bardzo mocno obniza loty a kiedys dalo sie tu z ludzmi o konkretach porozmawiac... szkoda...
Napisano Ponad rok temu
Poniżej ciekawy tekst: Dwa miecze Musashiego to tylko metafora. Musashi nie używal dwu mieczy, gdy stawal przeciwko jednemu przeciwnikowi.Musashi był żyjącym dowodem, że Musashi umiał walczyć dwoma brońmi. Bo ja wciąż chciałbym sie dowiedzieć, czy to były dwie katany... :roll:
There are many enemies Musashi is held to be the inventor of the Two Sword style. His school is sometimes called "Nito Ryu" (two sword school) and sometimes "Niten Ryu" (two heavens school). He writes that the use of two swords is for when there are many enemies, but people practise a style of fencing with a sword in each hand to give practical advantage in fencing. Musashi used the words "two swords" when meaning to use all one's resources in combat. He never used two swords when up against a skilled swordsman.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a tego nawet nie skomentuje, bo dyskusja zaczyna mi przypominac takie, jakie w przedszkolu z kolegami prowadzilem...
To fajnie ze wczoraj gadales o mnie z kumplami rycerzami ale to nie oto chodzi...Wyobraz sobie taka sytuacje gosc (2mieczyki) zablokowal twoj miecz swoim ,to ty sie naturalnie zaslaniasz tarcza,on ci wtedy elegancko tnie wolna reka przez nogi i masz wala...jestes bezbronny.Wyobrazmy sobie sytuacje odwrotna-ty blokujesz jego cios tarcza wychodzisz ze swoim ciosem on go blokuje drugim mieczem,a tym ktorym przedchwila zadal cios na tarcze znowu moze cie ciac po nogachi tak w kolko...
Wiec jesli nie ma sz tarczty typu pawez co zaslania cie od brody po kostki to nie masz szans...
Oczywiscie przyjmujemy ze obaj sa tak samo dobrymi szermierzami-nie ma sytuacji w ktorej gosc z 2 mieczmi mialby gorzej niz tarczownik...
Nie wiem jak to lepiej wyjasnic...
Napisano Ponad rok temu
To fajnie ze wczoraj gadales o mnie z kumplami rycerzami ale to nie oto chodzi...
Chybiony strzał dzieciaku- nie jestem członkiem zadnego z bractw rycerskich
masz bardzo bujna wyobraznie chlopczyku ale to tylko twoja wyobraznia... sprobuj to wykonac w praktyce (chocby ze mna - a ja juz astamtycznym staruszkiem jestem) i wtedy pogadamy......Wyobraz sobie
Napisano Ponad rok temu
Niema sprawy-jak dlugo dziadku juz trenujecie? bedziemy na tym samym poziomie doswiadczenia to nie ma sprawy -zawsze fajnie pojsc na duelik...A i jeszcze ktos musi mi dwa krotkie miecze kupic bo sam nie bede wydawal kasy na pierdoly
A co do musashiego-tak walczyl katanka i wakizashi w 60 pojedynkach pokonal oprocz samurajow,Hozoin Kakuzenbo In-ei -buddyjskiego mnicha z dzida,Shishido Baiken -wladajacego kama z przyczepionym lancuchemi i jakas panienke -ninja wladajaca Wachlarzem...
Napisano Ponad rok temu
bedziemy na tym samym poziomie doswiadczenia to nie ma sprawy -zawsze fajnie pojsc na duelik...
to bedzie raczej trudne - dopoki sam nie zaczniesz trenowac, to przepasc doswiadczenia tylko sie bedzie powiekszac... i na "duelik" z takim samym poziomem doswiadczenia nie ma szans - predzej umre ze starosci
a mieczyki nalezy zwsze samemu kupowac - w koncu od nich tez sporo zalezy...
Napisano Ponad rok temu
Shishido Baiken -wladajacego kama z przyczepionym lancuchemi quote]
czyli mowa o Kyoketsu-shoge
Napisano Ponad rok temu
to jakim prawem sie wypowiadasz? chlopie nie masz pojecia o tym o czym mowisz. A czemu my rycerzyki nie bijemy sie tylko na tarcze? Bo ladniej wyglada walka mieczemTraktatu rzeczywiscie nie mialem w reku-nawet niewiem co to w slangu rycerskim znaczy i nie chce wiedziec...
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
A czemu my rycerzyki nie bijemy sie tylko na tarcze? Bo ladniej wyglada walka mieczem
O wy ryjki zlote i szczurki garbate
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
bez inwektyw - bo PiterM zamknine watek (zreszta slusznie)
Napisano Ponad rok temu
Juz mozesz czytac ten topic bezpiecznie ...pikawa nie siadzie
pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jesteś niewyczerpanym źródłem radości...Nie ma sprawy chlopaki...ja tez se potrenuje kilka miechow-lat (czy ile wy tam trenujecie te swoje rycerskie badziewie) walke dwoma mieczami, wy se wezmiecie swoje tarcze i najprawdopodobiej pojedynek skonczy sie takim sapaniem z waszej strony:
>Takiego ciosu nie mogles wykonac!Jest "nie traktatowy"!To nie przepisowe pchniecie! Pierdolu Pierdolu!<
Walczacy na dwa micze musi byc "nielegalny",dla tego tez musashi kopal wszystkim dupe...
Nie ma skutecznych ciosów nietraktatowych. Wtedy ludzie się zabijali, my się dziś bawimy. I nie, nie mamy przepisów i ograniczeń. Możesz walczyć nawet czterema mieczami. :twisted:
Rozumiem, że ten wymyślny blok jednym mieczem i atak drugim jest finezją... litości. :roll:Desperacko sie trzymacie sie "tysiący lat udokumentowanej historii walki bronią białą" ktora sprowadza sie do pizgania mieczem az przeciwnikowi garda pusci i macie klapki na oczach na co bardziej finezyjne tachniki...
Jak garda? Jakie pizganie? Czyś ty się z głupim widział?
8OWyobraz sobie taka sytuacje gosc (2mieczyki) zablokowal twoj miecz swoim ,to ty sie naturalnie zaslaniasz tarcza,on ci wtedy elegancko tnie wolna reka przez nogi i masz wala...jestes bezbronny.
To już naprawdę ostatni raz. Człowieku, w tej historii, na którą zamykasz oczy, nie było przepisów. Oni kierowali się czystym pragmatyzmem, chcąć przeżyć. To nie był ring, walka na punkty czy odklepanie. Szermierka dwoma mieczami się nie sprawdza. Jak długo byś nie ćwiczył takowej hybrydy, nie będziesz w stanie skoordynować akcji dwoma brońmi, nie będziesz w stanie dostosować pracy nóg do własnych ataków, nie będziesz w stanie obronić się przed poprawnym atakiem długim mieczem. Ja wiem, że w teorii wygląda to kusząco, ale trochę pokory proszę.
Szermierka jest dużo bardziej skomplikowana, niż może się zdawać. Twoje wyobrażenie "blokuje i biję" ma się nijak do rzeczywistości. Niestety.
Napisano Ponad rok temu
Wiem ze trening bylby trudny,gosc musialby miec obie rece rownie sprawne,zajebista koordynacje,nieskazitelna koncentracje itd.
I MY CALY CASZ O KIMS TAKIM MOWIMY!!!
To nie JA mam walczyc tymi dwoma mieczami,tylko gosc ktory to potrafi tak dobrze jak jego przeciwnik poslugiwac sie mieczem i tarcza!
Gosc ktory me te wszystkie ww. zalety!
A wy ciagle wyskakujecie jak burole "ty to wyskocz na duela!" .To jest topic w ktorym wysuwamy opinie jak rownie dobrze wyszkolenie wojownicy poradza sobie w pojedynku chociaz kazdy ma inny styl wynikajacy z tego jak bron posiada.I ja po prostu uwazam ze 2 miecze poradza sobie ze wszystkim.
Moze teraz zrozumiecie :roll:
Napisano Ponad rok temu
Rozmawiasz z ludźmi, którzy w temacie szermierki mieczem siedzą jakiś czas. A Ty jak sam napisałeś nie znasz się na tym.
Czy byłbyś równie naiwny i pewny siebie tłumacząc kardiologowi jak ma operować serce nie znając się na tym?
Po co w ogóle prowadzisz tą dyskusję? Wiesz ilu doskonałych szermierzy przewinęło się przez tą planetę? Jak każdy głupiec w takim temacie sądzisz, że odkryłeś amerykę. Zasmucę Cię, bo w jednym traktacie opisane są próby używania dwóch mieczy i możliwe zastosowania(pochodzi on z renesansu). Niestety nie sprawdziło się to. Przy czym sprawdzian nie zaszedł w głowie chłopczyka, który lubi kozaczyć przez internet, ale wśród zawodowców, którzy chcieli zabijać nie dając zabić siebie.
Dla mnie EOT, życie to nie hollywoodzki film, ani anime, pewne rzeczy działają tylko teoretycznie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
9 następnych tematów
-
IAITO by Graf
- Ponad rok temu
-
Budojo dojo - opinie, wrazenia, uwagi...
- Ponad rok temu
-
Mordercze ale jakze zmyslowe wojowniczki miecza
- Ponad rok temu
-
Sklep z tanimi iaito.
- Ponad rok temu
-
Jak ćwiczyć realne cięcie mieczem?
- Ponad rok temu
-
Kto chciałby się uczyć kenjutsu we Wrocku?
- Ponad rok temu
-
Katori Shinto Ryu
- Ponad rok temu
-
cudze chwalicie .... (miecze)
- Ponad rok temu
-
Bushido - mit i legenda???
- Ponad rok temu