23 odpowiedzi w tym temacie

[budo_cool42]

Witam.
Zastanawiam się co kieruje ludźmi, którzy bez zmróżenia oczu upiększają na forum swoje osiągnięcia i wyczyny. Czytam wypowiedzi co poniektórych z was i aż mi póła opada. Próbuje dociec dlaczego ? Bo przecież większość z użytkowników ukrywa swoje dane osobowe i te wymyślone (źle "upiększone") zdarzenia czy osiągnięcia tak naprawdę nic nie dają.

[budo_misman]

Oj tak. Ty podpisałeś się zupełnie nieanonimowo A jeśli chodzi o zarzuty: może bądź łaskaw odnieść się do konkretnych przypadków, wszak każdemu przysługuje prawo do obrony... :-) Rzucać ogólnikami w stylu "wszyscy jesteście głupi" każdy.. ekhmmm... głupi potrafi...

[budo_trzyule]

misman jest cool!
poza tym historyjka napisana np w knajpie nie musi być prawdziwa, byle była śmieszna!
pozdrawiasy

[budo_cool42]

Macie rację. Po pierwsze też się "ukrywam".
Po drugie nie rzucam haseł typu jesteś głupi czy tym podobne.
Po trzecie, tak, historyjka w knajpie nie musi być prawdziwa ale ma być śmieszna. Ale jeżeli ktoś wypowiada się na poważny temat powinien trochę mniej ściemniać.
I na koniec, nie chcę podawać iles tam przykładów ale znam jedną osobę z forum osobiście i to co ON wypisuję to ....

[budo_trzyule]

mam pomysł!
powiedz MU o tym, a nie zakładaj topic
chcę być przedstawicielem rayz-do na uć

[budo_misman]

misman jest cool!

Tak jest Jestem cool A jak za chwilę wezmę kąpiel, to jeszcze dodatkowo będę fresh

[budo_kurm28]

Nie wiem, czy ktoś na forum ściemnia i koloryzuje bo nikogo za rekę nie zlapałem. Zakładając jednak, że kilka osób by się znalazło to wyjasnienie takiego postępowania jest proste. Wszyscy tutaj funkcjonuja w ramach jakiejś społecznosci - w tym wypadku Budo Vortalowej. Jak zapewne zauważyłeś sa tu osoby, które dzieki swojej wiedzy, pogodzie ducha, ciętemu jęzkowi wyrobiły sobie jakąś pozycję i generalnie są poważane. Ci, którzy nie mają tych cech a tez chcą zaistnieć i złapać kilka plusów, moze czasami koloryzuja swoje przeżycia, aby wydać się "większymi" własnie w tej vortalowej spoleczności.
To są takie atawizmy, których się jeszcze nie pozbyliśmy.

Tak to widzę

pozdrawiam

kurm

[budo_cool42]

Ci, którzy nie mają tych cech a tez chcą zaistnieć i złapać kilka plusów, moze czasami koloryzuja swoje przeżycia, aby wydać się "większymi" własnie w tej vortalowej spoleczności.
To są takie atawizmy, których się jeszcze nie pozbyliśmy.

THX za szczerość.Ale może właśnie dlatego, że na dobrą sprawę nikt was/nas nie zna za dobrze warto nie ściemniać, być szczery.

[budo_hellfire]

Papier jest cierpliwy i przyjmie wszystko.Podobnie z monitorem
A niektórzy koloryzują(moim zdaniem), bo chcą trochę poprowokować i zachęcić do romowy...
Osobiście znam jedną osobę z VB i pisze ona(w zasadzie on)mądre rzeczy i nie ubarwia...

Pozdrawiam

[budo_macias]

a opowiadalem wam juz jak Salete musialem kiedys z centurm handlowego wyrzucic,bo sie awanturowal ( poszlo o jakies ciuchy,ze nie temu ekspedientka podala,czy jakos tak) a wszyscy inni sie bali?to byly czasy....

[budo_cool42]

Dobra, sorry za temat.
Jak rozumiem czasami trzeba pofantazjować.
Nie ważne na jaki temat. :wink:

[budo_trzyule]

moim zdaniem kurm28 odpowiedział wzorcowo i po jego poście nie ma nic do dodania. krótko sprawnie i na temat
ps. kurm - atawizmami bym tego nie nazwał i chociaż chwilowo nic lepszego mi do głowy nie przychodzi, to jednak atawizmy w tym kontekście mnie rażą
pozdrawiam

[budo_kurm28]

moim zdaniem kurm28 odpowiedział wzorcowo i po jego poście nie ma nic do dodania. krótko sprawnie i na temat
ps. kurm - atawizmami bym tego nie nazwał i chociaż chwilowo nic lepszego mi do głowy nie przychodzi, to jednak atawizmy w tym kontekście mnie rażą
pozdrawiam

niepieram się przy tych atawizmach, ale - o ile dobrze rozumiem to słowo - takie kolorowanie jest formą stroszenia się, nadymania, tworzenia pozorów bycia większym, silniejszym, odważniejszym niż naprawde się jest. tak samo robią zwierzęta - kogut się stroszy, goryl tłucze piąchami po klacie a ropucha (a w zasadzie chyba ropuch) nadyma.
a więc......

[budo_twister]

a ropucha (a w zasadzie chyba ropuch) nadyma.
a więc......

a więc wszyscy możemy sobie dymać do woli

[budo_kurm28]

a ropucha (a w zasadzie chyba ropuch) nadyma.
a więc......

a więc wszyscy możemy sobie dymać do woli

allelujaaa!!!

[budo_trzyule]

atawizm jest to cecha, która występowała u dalekich przodków, a nie występowała u bliskich, pewnego rodzaju zezwierzęcenie...
czyli gdyby nagle zaczął komuś rosnąć ogon, którego rodzice nie mają, ale praprzodek małpolud może i miał to byłby atawizm.
w kwestii zachowania, to rzeczywiście szpanowanie dorodnymi genitaliami, muskułami itp jest pewnego rodzaju atawizmem, bo małpy to robią
pozdrawiasy w przedweekendowy poranek
art

[budo_kurm28]

atawizm jest to ..........pozdrawiasy w przedweekendowy poranek art

wiesz co? Twoja wypowiedź w zasadzie w całości jest OK, ale najbardziej podoba mi się ten kawałek:

....w przedweekendowy poranek

co do atawizmu, to w sieci znalazlem też to:

W znaczeniu psychologicznym (S. Freud, C.G. Jung) atawizm to nawrót (regresja) do archaicznych procesów psychicznych; także reakcje czy upodobania odziedziczone po przodkach w ontogenezie. C. Lombroso sformułował atawistyczną teorię zakładającą przekazywanie cech “degeneracji psychicznej” (antropologiczna szkoła prawa karnego).

podkreślenie moje.

tak czy tak - chyba się generalnie zgadzamy

pozdrawiam

kurm

[budo_pan przem]

Odchodzicie od tematu. Proponuje ze od dzisaj:



NIE SCIEMNIAMY !!!!!!!!

Powinno wystarczyc.... cool42 od dzisaj wszystko co tu przeczytasz bedzie szczera prawda!

[budo_trzyule]

ale nie wiem co Ci sie nie podoba w przedweekendowym poranku??

pozdrawiasy w przedweekendowe południe
art

[budo_kurm28]

ale nie wiem co Ci sie nie podoba w przedweekendowym poranku??

pozdrawiasy w przedweekendowe południe
art

nie no nic - własnie że bardzo mi się podoba. to bardzo miły czas ;-) ) jeszcze 2h i do domku.