Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak znosimy ból ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

budo_misman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 629 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto, Dybowo, Knurów, inne... ;)

Napisano Ponad rok temu

Jak znosimy ból ?
Przeczytałem (w innym dziale : http://www.forum-kul...ndpost&p=711953 ) temat o Piotrowskim. Pytania redaktora i odpowiedzi Piotrowskiego m.in. o bólu.
Z jednej strony ciągła walka z bólem, ciągle jakieś siniaki, stłuczenia, obolałe mięśnie, jakieś drobne lub mniej drobne kontuzje. Z drugiej strony - z uporem godnym lepszej sprawy większość z nas ciągle wraca na treningi. Po nowe kontuzje, stłucznia, skręcenia, naderwania, zwichnięcia, czasem złamania.. :roll:
Ciągle gdzieś tam koło nas pęta się ten ból. Ostatnio miałem z nim trochę więcej do czynienia (pęknięte żebro a potem skręcona noga) i tu artykuł potraktowałem dość personalnie, naszła mnie refleksja: czy "mjentki leszcz" jestem, bo odpuściłem trening ? Hm. Przynajmniej się trochę pozrastało i wygoiło (a przynajmniej sprawia takie wrażenie :) ) . No ale czy nie powinienem "wyłączyć bólu jako chemicznej reakcji neuronów" ? Hm.
Czy Wy również macie czasem wyrzut sumienia, gdy z powodu takich błahostek (jak np. kontuzja poważniejsza niż jakiś siniak ;) ) Odpuszczacie ? Mnie osobiście męczy jak cholera - wszak twardym trzeba być, nie mjentkim :roll: W opini innych doszukuję się szyderstw: "co, nogę sobie skręciłeś ? Pfff..." Jakby np. takie skręcenie zdarzało im się przynajmniej dwa razy w miesiącu. Ale to nie ważne, że buta nie można zasznurować... :roll:
Hm. Czy to ja jestem nienormalny jakiś, czy wokół mnie sami twardziele są... ? :)
No, roczny limit internetowego exhibicjonizmu wyczerpany... ;) :)
  • 0

budo_skaj
  • Użytkownik
  • Pip
  • 39 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
Normalny jestes, to raczej inni ktorzy tak mowia sa nienormalni. Ja im zycze powodzenia na starosc. Beda tak poskrecani ze przypominac beda kikuta ktory ma sie zaraz zlamac a nie czlowieka :twisted: . Wiadomo ze jak sie ma jakies mniejsze kontuzje to cwiczyc mozna dalej bo nic sie nie dzieje, ale gdy jest cos powazniejszego jak np. skrecona kostka to lepiej wyluzowac na jakis czas. Jesli chodzi o kostki to tez bylem taki twardy i zamiast isc do lekarza kiedys to sport uprawialem dalej. No i skonczylo sie tak ze lekarz powiedzial ze jesli kiedykolwiek jeszcze raz skrece ta sama kostke (mialem pecha do 1) to moge sie z nia pozegnac. Od tej pory zaczalem kontuzje traktowac powazniej...
Poza tym sztuka wedlug mnie jest trenowac MA tak zeby byc dobry, ale jednoczesnie zeby na starosc zachowac w miare sprawnosc, a nie ze niczym ruszac nie mozesz. 8)
  • 0

budo_randori
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 552 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bytom
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
"Pokarz swoją twarz" :P :wink:
Ja musiałem sobie teraz odpuścić treningi itp,z powodu "szpital" więc mogę coś o tym powiedzieć.W sumie na upartego mogłbym chodzić na treningi ale tylko pogłębiał bym kontuzje.To moje zdanie :jeśli myśli się o uprawianiu sportu przez parę lat to niekiedy,nie warto palić chojraka.
Ps.Chociaż spotkałem się też z tym ,że niektórzy byle błachostkę chcą leczyć tygodniami....
  • 0

budo_jerz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3372 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
Tia ja cały ten tydzień nie chodziłem na treningi, ale czułem się lepiej (psychicznie) niż w poniedziałek gdzie w trakcie dużej części treningu przyglądałem się jak inni ćwiczą, bo z powodu bólu nie dawałem rady ćwiczyć z nimi. Nie to, że nie mam wyrzutów sumienia, że nie byłem na treningach, ale myślę sobie, że wolę nie kozaczyć, bo za cholerę nie wiem, co mi jest a boli jak diabli :? . Nie idźmy na trening dziś abyśmy mogli pójść jutro :) . W wtorek wracam na trening z nadzieją, że mi się nie odnowi kontuzja i nie będę musiał iść do lekarza.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
"Trzeba być twardym a nie miętkim".

A gówno prawda.
Wiem to po sobie, własnie siedzę w domu po 3 operacji kolana, boli jak sam skurwysyn, jadę na prochach.

Pamiętajcie o jednym, to zdrowie jest najważniejsze. Nie tytuły sportowe, nie laury, nie piekna muskulatura, tylko zdowie. Bo co wam po tytułach, gdy w wieku 50-60 lat nie będziecie mogli utrzymać szklanki w ręku nie wylewając jej zawartości?

Ćwiczcie z głową, wyleczcie każdą kontuzję, z każdą powazniejszą chodźcie do lekarza, nie bólcie się leczenia a co za tym idzie przerw w treningach.

Jesli będziecie trenowac z głową, to zostaniecie na macie do czterdziestki - pięćdziesiątki. Jeśli pójdziecie na całość, nie zważając na to, co mówi wam wasze własne ciało, to w wieku 23 latach zostaniecie Mistrzami Polski a w wieku 50 lat zostanie z was wrak.

Takie tam przemyślenia pod wpływem bólu, patrząc na stojące obok kule...
  • 0

budo_eax
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
generalnie przy jakichs blachostkach cwiczylem ale przy powazniejszych kontuzajch odpuszczam - jezeli pojawialem sie wtedy na macie to tylko po to aby poogladac jak inni sie mecza, ewentualnie wykonywalem tylko czesc cwiczen - te ktore moglem. nie ma sensu sie meczyc i niszczyc zdrowia, poza tym w ten sposob nigdy sie kontuzji nie wyleczy.
  • 0

budo_administrator
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4477 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
Mialem kontuzje. 2 miesiace nie cwiczylem. Ortopeda uswiadomila mi jedna rzecz. Cwiczysz dla swojego dobra. Wiec jesli sie nie oszczedzasz (a przez to wlasnie doznalem kontuzji) to nie robisz nic dobrego.
Jesli moim celem jest nauka SW dla mojego dobra to dzialam w tym kierunku, ale nie kosztem zdrowia. Dlatego przesiedzialem 2 miesiace w domu , chociaz po 4 tygodniach bol byl znosny i moglem powrocic do treningow. Zawodowcem nie jestem, fighterem nie bede bo zaczalem trenowac za pozno wiec wtedy kiedy mnie cos b. boli nie trenuje.
  • 0

budo_niebieski
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 213 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawiecentrum

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
Jak człowiek był młody i głupi to trenował jak wariat - grypa nie grypa, kontuzja. Nie wazne i tak leciało się na trening. Ale teraz doświadczenie mówi, że trzeba umieć odróżniać przysłowiowy siniak, z którym można ćwiczyć zacisnąwszy zęby od poważniejszej kontuzji. Taką trzeba podleczyć.
Ale o ile to możliwe staram się nie odpuszczać treningu - tylko ćwiczyć to co się da. W końcu człowiek ma cztery kończyny i jakąś zawsze da się wykorzystać. W najgorszym wypadku chociaż przychodzę popatrzeć na trening.
Jednak niezależnie od rozsądku zawsze pozostaje cień wątpliwości i poczucie straty z powodu nieodbytego treningu. Cóż tak to bywa z nałogami - ciężko z nich zrezygnować choćby na krótko.
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
Ja robię zawsze tak, że jak mam jakąś poważniejszą kontuzję...odpuszczam oczywiście trening, ale dla odmiany, w tym czasie można coś porobić w domu, tak aby nie narażać uszkodzonej części ciała. Np. mam "coś" z ręką, to można zawsze znaleźć jakiś sposób aby poćwiczyć nogi. W dodatku często jak z prawą stroną mam problem to wtedy ćwiczę tylko lewą aby dorównać sprawniejszej.

...ale żeby zupełnie nic nie ćwiczyć??...to bym musiał być porządnie połamany..tfu tfu...oby nigdy tak nie było.
  • 0

budo_valkyria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 183 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kendo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?

Tia ja cały ten tydzień nie chodziłem na treningi, ale czułem się lepiej (psychicznie) niż w poniedziałek gdzie w trakcie dużej części treningu przyglądałem się jak inni ćwiczą, bo z powodu bólu nie dawałem rady ćwiczyć z nimi.

U nas sensei mówi, że "jak jesteście zmęczeni albo coś was boli tak że będziecie ćwiczyć źle i byle jak, to lepiej odpuścić sobie trening, bo inaczej jak się źle ćwiczy to utrwalają się złe nawyki które ciężko później wykorzenić" .
  • 0

budo_misman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 629 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto, Dybowo, Knurów, inne... ;)

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?

U nas sensei mówi, że "jak jesteście zmęczeni albo coś was boli tak że będziecie ćwiczyć źle i byle jak, to lepiej odpuścić sobie trening, bo inaczej jak się źle ćwiczy to utrwalają się złe nawyki które ciężko później wykorzenić" .


Chyba lepszym uzasadnieniem byłoby, aby nie pogłębiać/przedłużać kontuzji - dać czas organizmowi na regenerację... Dziwnym jest, że gdy coś Cię nap... to akurat myślisz o tym, czy aby technika którą wykonujesz jest poprawna, i jak ją sobie utrwalić.. :)
  • 0

budo_johnny_bit
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 175 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
Ja tam powiem jedno: Arkalen!!!

poważne kontuzje się mi nie zdarzają, a na treningu działa siła ignorowania bólu, a w domku kuracja arkalenem. w 2 dni nie ma śladu po siniaku na udzie wielkości głowy (ten siniak)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
Misman,
Jak jestes mlody, to mozesz se odpuszczac treningi zeby nie cwiczyc z kontuzja. Ale np w moim, jakze podeszlym wieku, jakbym mial tak robic, to bym cwiczyl moze raz na 6 miesiecy :roll:

Na starosc, zawsze cwiczysz z jakas kontuzja. Przed treningiem boli, podczas treningu wlacza sie adrenalina i nic nie czujesz, po treningu znow boli....I nie jest to dziwne, raczej normalka.
Ja mam jedna zasade: jak zdolam dolesc do dojo to cwicze. Jak mam cos powazniejszego to odpuszczam sobie takie cwiczenia ktore poglebiaja kontuzje, ale za to cwicze np na druga strone, albo zamiast tai jutsu tylko kije.....wazne zeby cos tam cwiczyc, ruszac sie....
I tu nie chodzi o twardzielstwo, po prostu jak cale zycie cwiczysz, to nie mozesz ot tak po prostu przestac.
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
A do tego dochodzą jeszcze predyspozycje. Jeden zrobi przysłowiowe 5 pompek i łapy bedzie miał szersze jak uda a inny się umacha i w efekcie bedzie tylko bardziej żylasty :wink: Drugi koleś poćwiczy naciąg przez 2 miesiące i rozjedzie się w szpagacik a innego niestety biodra nie puszczą bo taką ma budowę. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Jeżeli się zna swoje granice i ćwiczy z głową to droga w sztukach walki jest dłuuga i piękna. W innym przypadku cóż... 35 letni dziadek :lol:
  • 0

budo_alamakota
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 68 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice W-wy

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
cwicze rekreacyjnie i to ze 'cos' mi sie zrobilo z kolanem bezdyskusynie
wylaczylo mnie z treningow na (dotychczas) jakies 3 tygodnie.
(reszta badan przede mna).
nie chce nadwyrezac niesprawnego ciala, bo chcialbym
jeszcze kiedys na te treningi wrocic !

pozdrawiam
  • 0

budo_amioko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 428 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?

Czy Wy również macie czasem wyrzut sumienia, gdy z powodu takich błahostek (jak np. kontuzja poważniejsza niż jakiś siniak ;) ) Odpuszczacie ? Mnie osobiście męczy jak cholera - wszak twardym trzeba być, nie mjentkim :roll: Hm. Czy to ja jestem nienormalny jakiś, czy wokół mnie sami twardziele są... ? :)

Nie miałam kontuzji bo pewnie ćwiczę za krótko, ale z obserwacji powiem że należy o siebie dbać - szczególnie jeśli trenowanie jest traktowane jako hobby.
Mój ojciec też kiedys trenował - głównie kulturystykę, ale troszkę też boks i ju-jitsu ale to że był "pakerem ;) " i najbardziej wysportowanym facetem w szkole znam tylko z jego opowiadań.
Naprawdę warto szanować zdrowie i przerwać trening na jakiś czas tylko po to aby w wieku 30/40 lat nie wspominać tylko osiągnięć sportowych.
Nie wspomnę o tym, że hmm - trwałe uszkodzenie zdrowia wpływa też na inne dziedziny życia niż tylko trenowanie.

Jednak niezależnie od rozsądku zawsze pozostaje cień wątpliwości i poczucie straty z powodu nieodbytego treningu. Cóż tak to bywa z nałogami - ciężko z nich zrezygnować choćby na krótko.

Pewnie tak - ale nałogi czasem są groźne ;)
  • 0

budo_slawnur
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 145 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
Najlepiej jest zaczac treningi w wieku 40 lat :) wtedy kontuzje nie bola , wstd sie przyznac :)
  • 0

budo_mana kanabis
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak znosimy ból ?
znam kogos kto ma dość skuteczną zasade: "najlepiej znosi się bul jeśli samemu się go zadaje" sifiufiu skiper
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024