

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wlasnie moim zdaniem wcale nie przykre. Ktos cos robi, zasady sa jasne, wszystko jest powiedziane, kazdy moze przyjsc i sprawdzic. To naprawde jak na polskie warunki gdzie norma jest raczej podszywanie sie pod tradycje i dorabianie historii pozytywne zjawisko.Cóż zjawisko dosyć przykre
Napisano Ponad rok temu
I teraz odnieś to, co sam napisałeś, do Pszczyny. Jaka to "polska" sztuka? To jest własnie podszywanie, mówienie ze coś jest inne niż jest naprawdę i mianowanie się autorem tegoż dzieła. A i historię tam mają niezłą dorobioną. Zupełnie tak, jak azjaci dorabiali niestworzone opowieści o możliwościach swoich mistrzów. Ten sam schemat powielony, tylko opakowanie inne. Tak że nie ma sie co zapieniać. Olać trzeba.Wlasnie moim zdaniem wcale nie przykre. Ktos cos robi, zasady sa jasne, wszystko jest powiedziane, kazdy moze przyjsc i sprawdzic. To naprawde jak na polskie warunki gdzie norma jest raczej podszywanie sie pod tradycje i dorabianie historii pozytywne zjawisko.
A czy Pszczyna ma sens, nie wiem, nie bylem, nie walczylem z nimi.
Napisano Ponad rok temu
ale o czym wogole debata? Pszczyna - gdzie to wogole lezy? Jizus...Dla mnie profanacja SW i tyle...Jakis wymysł chorego na silnie kwadratową Polaka...Brudnego tak? Niech sie umyje to mu sie umysl rozjasni...Ludzie kochani. Jak mozna takie rzeczy robic...Serce sie kraje wrecz...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Inna kultura, inne paradygmaty myślowe. Wszelaki mistycyzm został u nas dość silnie wypchnięty za margines myslenia do którego dobrze jest się przyznawać. Po prostu nijak sie on ma do pragmatyczno-utylitarystycznego kierowania sie w naszym hedonistycznym życiu.Randall, możesz przytoczyć jakieś niestworzone historie, które znasz, na temat Brudnego? Najlepiej ze źródłami? I, jeśli się da, bardziej niesamowite niż opowieści o wykorzystywaniu Ki czy Chi czy jakiejś tam innej energii z kosmosu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hmmm czy ludzie stamtad nic nie potrafia? No moze niecałkiem. Jest jedno ale. Oni prawdopodobnie ucza sie widowiskowej walki. A na co to komu? Jesli mieliby byc kaskaderami w filmie albo dublerami Jean Claude van Damme'a to owszem ale podejrzewam ze w walce taki mistrz z 7 danem z Pszczyny vs. mistrz karate(czy taekwondo) z autentycznym 7 danem przyznanym przez federacje z prawdziwego zdarzenia(ITF np. w przypadku taekwondo) nie mialby najzwyczajniej w swiecie szans.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No tak,ale to tylko ty sie o to ciskasz. Ja wyrazilem opinie na temat pszczynskich mistrzow i chyba mam prawo no nie? Po drugie niewiem czemu ich tak zaciekle bronisz...jak ktos bedzie chcial to sie bedzie tam kotłował w tej pszczynie ale ja na przyklad nie mam ochoty uprawiac czegos co jest istnym smiechowiskiem. Trenuje aikido w szanowanym klubie i zdobywam autoryzowane przez hombu dojo stopnie. Co mnie obchodzi jakies zadupie gdzie dżdżownice kury pod ziemie wciągają? :?
Napisano Ponad rok temu
Oni prawdopodobnie ucza sie widowiskowej walki. A na co to komu? Jesli mieliby byc kaskaderami w filmie albo dublerami Jean Claude van Damme'a to owszem ale podejrzewam ze w walce taki mistrz z 7 danem z Pszczyny vs. mistrz karate(czy taekwondo) z autentycznym 7 danem przyznanym przez federacje z prawdziwego zdarzenia(ITF np. w przypadku taekwondo) nie mialby najzwyczajniej w swiecie szans. Nad czym tu debatowac. Jesli ktos chce trenowac "pokazówki" to jego sprawa.
Trenuje aikido w szanowanym klubie i zdobywam autoryzowane przez hombu dojo stopnie. Co mnie obchodzi jakies zadupie gdzie dżdżownice kury pod ziemie wciągają? :?
Napisano Ponad rok temu
Nie żebym był jakiś złośliwy, ale aikido to bardzo widowiskowa sw, bardzo trudna, i stosunkowo mało skuteczna (...)
Napisano Ponad rok temu
Po pierwsze: absolutnie się nie ciskam. Możesz wskazać, w którym miejscu jestem nadmiernie napastliwy, obrażam innych użytkowników BUDO albo wyrażam święte oburzenie? Za to ja w Twoich wypowiedziach co chwilę natykam się na różne kwiatki w tym stylu...
Po drugie. Wyraziłeś swoją opinie. Super. Ale na jakiej podstawie? Byłeś na jakimś treningu? Wiesz cokolwiek o tej szkole poza tym, czego dowiedziałeś się w tym temacie?
Po trzecie. Zaciekle bronię? Absolutnie. Jak chcesz, to bez problemu mogę podać kilkanaście rzeczy, które mi się na treningach nie podobają, które uważam za kompletną bzdurę. Możesz wymienić, jakie elementy w treningu PASW Ty uznajesz za głupie i świadczące o niskim poziomie mistrzów i instruktorów?
Po czwarte. Postawa, którą prezentujesz powinna skłonić Cię do refleksji nad samym sobą 8) Czy jest we mnie choć odrobina pokory? Czy naprawdę fakt mieszkania w Gdańsku jest aż tak nobilitujący? Czy to, że ćwiczę w szanowanym klubie autoryzowanym przez hombu dojo wystarcza by czuć się lepszym niż cała reszta świata? Czy może to fakt posiadania czarnego pasa w aikido? :roll:
Po piąte. Nie. Jesteś. Dowcipny. Uwierz mi. Jak ktoś Ci powiedział, że jest inaczej, okłamał Cię, poważnie.
Pozdrawiam (z wahaniem, ale pozdrawiam)
Thinspoon
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu