Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ueshiba a sekta?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
94 odpowiedzi w tym temacie

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Dlaczego tak juz nie mysle? Bo zaczalem grzebac w poszukiwaniu zrodlowiej wiedzy(w odroznieniu od wiedzy „gazetowej“). No i wyszlo szydlo z worka.

Skad sie wzielo Hagakure? Napisal to literat – samuraj, co nigdy bitwy nawet z daleka nie widzial a z miecza to co najwyzej kurz scieral, jak z exponata w muzeum.
To sa pobozne zyczenia nostalgicznego literata, co teskni do starych dobrych czasow ktore tak naprawde nigdy nie istnialy. Takie sa fakty historyczne, a nie zaden spisek. Shoguna potrzebowal czegos takiego jak Bushido zeby utemperowac, zdyscyplinowac rozwydrzonych samurajow. A poniewaz dyscypliny wojennej czy wojskowej nie bylo, bo bitew nie bylo, wiec zaczeli wymyslac jakies do zamiast jutsu. Zeby zapewnic sobie kontrole nad samurajami ktorzy powoli sie przeksztalcali w funkcjonariuszy administracyjnych.
Polecam przeczytac „Legacies of sword” prof. K.Friday. W ogole Friday to ciekawy historyk wojskowosci sredniowiecznej Japonii.

Przeczytaj sobie tutaj, goraco polecam:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tutaj jest sporo ciekawych artykulow na ten temat:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_rydel
  • Użytkownik
  • Pip
  • 39 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mysłowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?

Dlaczego tak juz nie mysle? Bo zaczalem grzebac w poszukiwaniu zrodlowiej wiedzy(w odroznieniu od wiedzy „gazetowej“). No i wyszlo szydlo z worka.

Skad sie wzielo Hagakure? Napisal to literat – samuraj, co nigdy bitwy nawet z daleka nie widzial a z miecza to co najwyzej kurz scieral, jak z exponata w muzeum.
To sa pobozne zyczenia nostalgicznego literata, co teskni do starych dobrych czasow ktore tak naprawde nigdy nie istnialy. Takie sa fakty historyczne, a nie zaden spisek. Shoguna potrzebowal czegos takiego jak Bushido zeby utemperowac, zdyscyplinowac rozwydrzonych samurajow. A poniewaz dyscypliny wojennej czy wojskowej nie bylo, bo bitew nie bylo, wiec zaczeli wymyslac jakies do zamiast jutsu. Zeby zapewnic sobie kontrole nad samurajami ktorzy powoli sie przeksztalcali w funkcjonariuszy administracyjnych.
Polecam przeczytac „Legacies of sword” prof. K.Friday. W ogole Friday to ciekawy historyk wojskowosci sredniowiecznej Japonii.

Przeczytaj sobie tutaj, goraco polecam:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tutaj jest sporo ciekawych artykulow na ten temat:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Więc twierdzisz, że bushido w średniowiecznej Japonii funkcjonowało jak kodeks drogowy w RP- niby jest, a generalnie, poza zasadą ruchu prawostronnego, wszyscy go mają w dupie? :)
Do źródeł tedy. Dzięki za linki.

pozdro

rydel
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?

No i masz babo topic- Dziadek był dobry czy zły? l

8O a gdzie jest taki temat?

A tutaj w tym wątku. Trzeba nie tylko patrzeć, ale i widzieć :) - pytanie "czy Ueshiba był w sekcie" oznacza dokładnie tyle- pytanie, czy O' był złym człowiekiem, mącącym młodym w głowach i wyciągającym kasę od naiwnych... Czym innym jest pytanie, w co ktoś wierzył, jakie wartości były dla niego ważne, jakim bóstwom oddawał cześć, a czym innym prośba o pomoc we wrzuceniu go do jednej z szufladek "sekta/nie sekta". Próba zrozumienia czyichś poglądów na religię czy filozofię jest godna szacunku już chociażby ze względu na podjęty wysiłek i intelektualną odwagę potrzebną do wyrobienia sobie własnego zdania (być może odmiennego od zdania większości). Szufladkowanie ludzi za pomocą pojęć takich jak "sekta" to klasyczna ucieczka od myślenia (intelektualny tenkan).

pozdro

rydel

8O 8O 8O 8O 8O :rofl: poklon poklon
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?

Więc twierdzisz, że bushido w średniowiecznej Japonii funkcjonowało jak kodeks drogowy w RP- niby jest, a generalnie, poza zasadą ruchu prawostronnego, wszyscy go mają w dupie? :)
Do źródeł tedy. Dzięki za linki.

pozdro

rydel

Bushido to twor XX wieczny a nie sredniowieczny !!!!! :roll: :lol: :lol: :lol:
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?

Randall, ale Ty masz gadane :) i swiatopoglad :D ,hoho, paskudny :twisted: , czyli interesujacy i nienudny 8) i to z taka pasja :)


Ach jaka taka miła ta paskuda. Ja zawsze robie tylko to, co mnie bawi i pasjonuje... I owszem, uważam że wysłowić się potrafię całkiem nieźle.
No i wściekle skromny jestem do tego :D :D:D
  • 0

budo_maya
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?

Ponad 10 lat propagandy kościoła zrobiło swoje i "sekta" to w potocznym języku określenie wybitnie pejoratywne- coś co kojarzy się z praniem mózgów, narkotykami, wyłudzaniem pieniędzy, zabójstwami i gwałtami.(...)

no i właśnie dlatego obłędnie nawiedzonej katolickiej części mojej rodziny na słowo aikido włosy stają dęba przestraszony ("jak ty się z tą sektą możesz zadawać?!") :shocked!: :roll: 8O :? :) a wszystko dlatego, że dziadek taki ortodoksyjny był... :wink: :roll:
  • 0

budo_pancer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 699 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100-lica

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Aikido rzeczywiście wzbudza niezdrowe emocje w gronie słuchaczy Radia M.. :wink: , sam kiedyś miałem dosyć ciekawą rozmowę z księdzem.
Ale z zdrugiej strony, Kolega Łysy cały czas praktykował aikido oraz kendo, będąc równocześnie czynnym jezuitą. :)

Pancer
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Tak sobie poczytałem te interesująca dyskusje i trochę mi włosy staneły dęba, bo gdyby posłuchac tak do końca logiki argumentacji w wykonania Szczepana to całkiem przewrotnie może się okazać, że Witek K. w swoim liście miał racje 8O 8O :? I co wtedy :? :?: :idea: Albo wszyscy aikidocy to sekciarze, albo ci którzy maja inny światopogląd nigdy nie będa dobrymi aikidokami a wręcz w imie wierności sobie i swym wyborom religijnym powinni rzucić to w diabły. Stawianie sprawy na ostrzu noza i skrajność w poglądach to niebezpieczna sprawa :( :?
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
A mnie z koleii nasuneły się takie o to wnioski:

1. Przyjmując polskie pojmowanie pojęcia "sekta" - Tak O Senseii był członkiem sekty.
2. Nie wiadomo czy dobrze czy źle że był, ale na pewno wpłyneło to na Aikido.
3. Czy chcemy trenować "czyste" Aikido, tj. tylko sztukę samoobrony, czy też dodać do tego pierwiastki, elementy, cechy, czy jakkolwiek to tam nazwać, mistyczne, religijne, transcendentalne czy inne - zależy to od nas samych.
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Pancer a swoja droga to ty masz w swoim bliskim otoczeniu fanów Radia M i ojca Dyrektora 8O 8O przestraszony :wink: :?:
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Heheh toby raczej redemptorysta był. A tak przy okazji dostałes juz przydziałową parasolkę ??? :D
  • 0

budo_pancer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 699 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100-lica

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?

Pancer a swoja droga to ty masz w swoim bliskim otoczeniu fanów Radia M i ojca Dyrektora 8O 8O przestraszony :wink: :?:

Ty pewno też masz, tylko o tym nie wiesz.....popatrz tak czasami z boku na zachowanie Jerzyka. Ten się kryje.... :wink: :)

Heheh toby raczej redemptorysta był. A tak przy okazji dostałes juz przydziałową parasolkę ??? :D

Kurcze, nic nie wiedziałem, będe musiał zadzwonić do Hombu w Toruniu by dostać należny osprzęt :wink: .

Pancer (zdemaskowany)
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Kurcze, tus mnie zaskoczył z tym Jeżkiem :) Ale fakt:
1. odpowiednio ascetyczny wygląd ma? ma!
2. zamiłowanie do ubóstwa, czystosci i pogarda dla dóbr doczesnych jest ? jest!
w sumie jak sie tak bliżej przyjrzeć to Jeżyk musi byc wykapanym ojcem Wicedyrektorem :) :) :) :)

A propos parasolek - to dostepne chyba tylko po okazaniu dowodu włpaty na TV Trwam . Tak więc szoruj na poczte z przekazem :) 8)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?

Tak sobie poczytałem te interesująca dyskusje i trochę mi włosy staneły dęba

Ja przynajmniej nie mam takich przyziemnych klopotow z wlosami :)

Ale wracajac do tematu, to faktycznie jest nad czym sie zastanawiac, nie? Kiedys nie bylo dostepu do takiej jakosci info o Dziadku, wiec ludzi po prostu cwiczyli. teraz, kiedy wszystko jest juz jasne(no,prawie wszystko) trzeba sobie to dobrze poukladac.....
Bo taka hipoteza np jesli Dziadek uzywal aikido jako formy komunikacji ze swoim bogiem, to w czym to przeszkadza komukolwiek uzywac go do komunikacji z wlasnym bogiem w ktorego wierzy, niezaleznie od wyznania?
A ci nie wierza, z bogiem w ktorego nie wierza? Albo z Natura? Albo z Kosmosem? Jak zwal , tak zwal, w gruncie rzeczy chodzi tu chyba o przkroczenie egzystencji z profanum do sacrum????
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Ciekawie rozwija sie dyskusja na Cross Budo gdzie zapoczątkowano topic dotyczący krytyki SW prze Domińikanów i ich osrodek ds. sekt Pełen artykuł tutaj : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Niektóre stwierdzenia są bardzo kontrowersyjne :?
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Śmiecie, swoją drogą ciekawe że temu drugiemu nikt nie pomógł. Gdzie byli jego sekundanci????
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Opssss, ku... nie to okno :) , proszę nie brac pod uwagę poprzedniego postu :)
  • 0

budo_kada
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 111 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Czasem spotykałam się z zarzutem, że aikido to sekciarswo. Najczęsiej ludzie mówią tak, bo nie rozumieją zachowań aikidoków - pokłonów, dyscypliny itd., nie każdy wnika w temat choć trochę głębiej, często mylą przy tym medytację z modlitwą.
Uważam jednak, że aikido pozbawione choć odrobiny mistycyzmu traci. Szacunek do O Senseia nabiera trochę innego wymiaru, kiedy wierzy się, że był nie tylko mistrzem techniki, ale i duchowości.
Ciekawi mnie tylko, czemu, choć tyle się mówi o Ueshibie i poszukuje zachowań, do których można by się przyczepić, nikt nie wspomni o tym, że wszędzie z Ueshibą podążała jego żona z gromadką dzieciaków. Toż to świetny materiał dla feministek! :wink:
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?

nikt nie wspomni o tym, że wszędzie z Ueshibą podążała jego żona z gromadką dzieciaków. Toż to świetny materiał dla feministek! :wink:

Wiesz, ona nie miała za dużo do gadania, w kwestii tego gdzie podąża. Coś tak jak u arabów, ciut mniej radykalnie tylko.
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Ueshiba a sekta?
Problem z tą otoczką jest taki.
Rozgraniczmy rzeczy należące do "świeckiej" części kultury - okazywanie szacunku i takie tam, z mistycyzmem. Problem w tym że w kulturach wschodu to jeszcze trudniejsze niż u nas. Poznajemy rzeczy kulturowo, przez kulturę. Choć bysmy nie wiem jak próbowali sie zjaponizować, i tak nie zaczniemy myśleć po "ichniemu". Choćby bariera językowa. To zbyt skomplikowane by opisać na necie. Moze po sesji zabiorę się i coś wrzucę.
Polecam jednak najpierw poczytać coś z zakresu filozofii kultury. NIE KULTUROZNAWSTWA. Zmienia sie pogląd na takie rzeczy. Duchowych przewodników było tysiące, Dziadek w niczym nie był wyjątkowy pod tym względem. Nikt by się nie zajmował jego poglądami gdyby nie Aikido.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024