Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przygody z kanarami


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
301 odpowiedzi w tym temacie

budo_dziczek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Owszem, kobiety też pracuja jako kontrolerzy, chociaż nie wszędzie. Podobno łagodzimy spory, choć osobiście tego nie zauważyłam. :wink: Muszę jednak przyznać, że zdarzają się pozytywne reakcje na widok kobiety w kontrolerskim zespole. Czasem nawet ktoś odpowie "dzień dobry". :twisted:

I jeszcze jedno. Ktoś na poprzednich stronach coś napisał o spoglądaniu w lustro. Otóż ja się swojej pracy nie wstydzę, wykonuję ją uczciwie i sumiennie, nie okradam nikogo itd., nie rozumiem więc, dlaczego miałabym doznawać jakichś przykrych uczuć przeglądając się w lustrze. :wink:
  • 0

budo_gosc84
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Takie Pytanie czy Kanary czasem niemają prowizji od złapanych o ile uda sie kase wyciągnąć od kogoś w co wątpie.
  • 0

budo_dran
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Dziczek, to ze wykonujesz sumiennie prace, to sie chwali. Ale nie wszyscy sa tacy krysztalowi. Ja ze sq*** kontrolerow zetknalem sie w naszej stolicy. Zdarzylo mi sie jechac z tobolami na stancje, bileciki mialem skasowane, ale jak ktos tu juz wspominal dziurkacze nie zawsze spisuja sie idealnie. Na dodatek tlok byl taki, ze musialem poprosic o skasowanie biletu jakas kobitke. No i chyba nie miala zbyt duzo sily, bo nie wszystkie dziurki wyszly ;) Jednak byly dobrze widoczne. Niestety kanar sie przyj**al i zaczal szukac dziury w calym. Nie dalo sie nic wytlumaczyc w zaden sposob. Chcial zobaczyc dokumenty, to pokazalem mu dowod osobisty i powiedzialem, zeby wypisal mi kredytowy. Typ stwierdzil, ze tego nie zrobi, bo dowod jest z innego wojewodztwa i jest niewazny... :evil: Po prostu chcial na chama wyludzic kase do lapy. Zaczal mnie jeszcze straszyc, ze wezwa policje i jesli mam przy sobie kase, to bede musial zaplacic za nieuzasadniona interwencje... Po prostu w pale sie nie miesci, co goscie czasem wyprawiaja.
A w moim rodzinnym miescie jakis czas temu wynajeli kanarow z sasiedniego miasta. I zrobilo sie o nich glosno, bo traktowali ludzi w taki sposob ze szkoda pisac. Pracowali po kielichu, zdarzalo sie ze jakis malolat dostal pare butow, bo nie mial biletu ani kasy przy sobie, bluzgali ludzi itp. Takze same idealy po prostu...
  • 0

budo_dziczek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
gosc84: różnie bywa, to zależy od firmy. Mnie płacą prowizje od wystawionych przeze mnie i zapłaconych mandatów.

Dran: jak już mówiłam, zawsze się trafi jakaś czarna owca. I ja rozumiem, że zły wizerunek mojego zawodu jest w sporej części spowodowany postawą jego przedstawicieli. :X Ale nie można z góry zakładać, że każdy kanar to skurwiel.

Napisałeś, że nic nie dało się wytłumaczyć. Powiem Ci - z własnego doświadczenia, że pasażerowie prawie zawsze się tłumaczą - że zapomnieli skasować, że chcieli ale nie zdążyli ("kontroler uniemożliwił"), że kasownik wybił zły kod, i jeszcze dziesiątki innych opowiastek. Po czym ja mam poznać, komu rzeczywiście źle się dziurki odbiły, a kto bezczelnie próbuje wyłudzić przejazd? Po prostu moim obowiązkiem jest wystawić w takiej sytuacji mandat. Przy czym oczywiście dowód z innego województwa nie jest żadną przeszkodą.
  • 0

budo_deejay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 444 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

gosc84: różnie bywa, to zależy od firmy. Mnie płacą prowizje od wystawionych przeze mnie i zapłaconych mandatów.

:)
Bylem kiedys swiadkiem sytuacji jak canarhinios wybiegli za gosciem ktorego przed chwila spisali i wystawili madnat drugi raz po tym, jak zobaczyli ze tamten zaraz po wyjsciu z autobusu zmial pierwszy mandat i wrzucil do kosza... teraz wiem dlaczego ;)
Z egzekucja mandatow chyba jest tak, ze jak ktos jest pelnoletni, a nie ma dochodow i nic prawnie wlasnego, to w zyciu z niego tego nie sciagna(bo jak?)
  • 0

budo_dziczek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Ja się nie przejmuję tym, czy ktoś wystawione przeze mnie mandaty od razu targa, tapetuje sobie nimi ściany, czy w ogóle nie raczy podpisać protokołu. :wink: Windykacja i tak jest prowadzona, a nie mając odcinka otrzymanego od kanara nie można się np. odwołać od nałożonego mandatu. Niestety masz rację kolego deejay, że spora część gapowiczów jest po prostu nieściągalna.

A niedawno w magazynie "Podróże" czytałam, że w Anglii jazda bez biletu jest surowo karanym przestępstwem. U nas też tak powinno być. :twisted:
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
uchroń nas Panie :lol:
  • 0

budo_deejay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 444 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

U nas też tak powinno być. :twisted:

jak poziom zycia bedzie taki jak tam...

ciekawe co powiesz, jak juz zmienisz prace :wink:
  • 0

budo_dziczek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Wiesz, jako osoba żywo interesująca się komunikacją miejską byłabym bardzo rada z sytuacji, gdyby moja praca przestała być kiedyś potrzebna. :wink:
Zresztą kanarowanie to tylko moje hobby, poza tym studiuję zarządzanie. :twisted:
  • 0

budo_deejay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 444 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

Zresztą kanarowanie to tylko moje hobby

8O 8O 8O
  • 0

budo_zniwiarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:slupsk AdG

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
omg hobby? rotfl ....
  • 0

budo_dziczek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Nie dostrzegam w tym nic komicznego. :P Może nie do końca właściwie to ujęłam, ale po prostu ta praca przynosi mi satysfakcję. Nie chodzi tu o jakieś upajanie się "władzą", tylko o poczucie, że robię coś pożytecznego. Coś jak wyrywanie chwastów. :twisted:
  • 0

budo_kubutek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:że znowu?

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

Coś jak wyrywanie chwastów. :twisted:


:lol: No to zostaliście panowie określeni...... :lol:
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
a ja dalej karty nie kupię :twisted:
  • 0

budo_dimk
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
HAHAHAHAHA I wyszło szydło z worka. Kanary to poprostu pasjonaci których ulubionym zajęciem jest "wyrywanie chwastów". Ponieważ nie robisz tego by mieć na chleb (a tak to wywnioskowałem z twojej wypowiedzi) serdecznie cie NIE pozdrawiam. Ps Baby kanary są o wiele gorsze często się drą i myślą, że wszystko im wolno. (oczywiście nie mówie o wszystkich kontrolerkach)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
Brawo, chlopie. Brawo.

Kontrola biletow, moja pasja!

Masakra 8O
  • 0

budo_deejay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 444 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami

Brawo, chlopie. Brawo.

Kontrola biletow, moja pasja!

Masakra 8O

to klientka 8O
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
pisalem do Dimk - na moje oko to facet 8)
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
offtopic ( sorry, ale nie chcę założyć nowego tematu )

dżisas AdamD widziałem właśnie galerię z masakry ... co to ci się stało ?
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Przygody z kanarami
offtopic cd:

bedzie obszerniejsza relacja jak zaczne pisac oburacz 8) info krotkie masz na pw
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024