191 odpowiedzi w tym temacie

[budo_moro]

idizemy z tym do nowego tematu mafox

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_hye-yun]

charly- ja moge dyskutowac tak dlugo jak bedzie trwala dyskusja. daj jakies argumenty ze formy sa przydatnym narzedziem treningowym oraz napisz co to jest dla ciebie tradycja i jak sie maja do tego 24 ITFowskie TULe

"Dokładne i szczegółowe opanowanie poszczególnych ruchów TKD zwanych potocznie technikami, doskonalenie ich utylitarnego zastosowania jest możliwe dzięki specjalnym zestawom technik ułożonych w ciągi ruchowe. Usystematyzowane w 24 układy formalne zawierają od 19 do 72 pojedyńczych ruchów o różnym stopniu trudności wykonania, złożoności koordynacyjnej i zastosowania w samoobronie.Umożliwiają indywidualne doskonalenie wariantów walki z jednym lub kilkoma przeciwnikami, pozwalając na ćwiczenie obron i kontrataków zakazanych w walce sportowej.Praktykowane systematycznie kształtują koordynację ruchową, siłę i dokładność wykonania, pozwalają zrozumięć właściwy sens i cel utylitarny ruchów.Stanowią główny element oceny poziomu zaawansowania technicznego.(CHOI 1983)"

"Podczas treningów poszczególne układy można łączyć w ciągi ruchowe(2 układy lub więcej wykonywane bez przerw wypoczynkowych)oraz zmieniać tempo ruchów, co jeszcze bardziej poszerza możliwiści oddziaływania na organizm, stanowiąc jednocześnie podstawowy spcjalistyczny środek treningowy(Bujak2004)"

Badania Sterkowicza i Madejskiego (1999)sugerują, że wykonywanie układów formalnych niesie wiele pozytywnych efektów zdrowotnych: poprawa synchronizacji stanu gotowości mózgu, zwiększanie maksymalnego poboru tlenu, obniżenie poziomu tłuszczów we krwi, minimalne ryzyko doznania urazów- to tylko niektóre z nich.Ćwiczenie układów może być traktowane jako atrakcyjny środek treningowy wzbogacając potencjał ruchowy u dzieci, kształtując poprawną postawę ciała oraz koordynacyjne i kondycyjne zdolności motoryczne.

To a propo przydatnego narzędzia treningowego, no i masz swoje badania nad TKD jak widać nie stoimy w miejscu

[budo_taeyang]

Moro czy ty jesteś moderatorem z łapanki. Nie wiesz po co są układy??

Czy ty czasem nie ćwiczysz kickboxingu z elementami bjj??

Kolejna wtopa stary. Może czas zmienić orientację stylową

[budo_hye-yun]

zamiast spojzec na walke taka, jaka ona jest, wiekszosc systemow sztuk walki laczy "fantazyjna mieszanine", ktora wypacza i krepuje tych, ktorzy je praktykuja i wylacza ich z faktycznej rzeczywistosci walki, ktora jest prosta i bezposrednia. zamiast podazac prosto do sedna spraw, ukwiecone formy (zorganizowana rozpacz) i sztuczne techniki sa praktykowanymi rytualami symulujacymi faktyczna walke. stad zamist "byc" w walce ci praktykujacy robia cos "na temat" walki

tak naprawde, prawdziwa walka nie jest okreslona i jest jaknajbardziej "zywa". fantazyjna mieszanina (forma porazenia) steza i uwaronkuwuje to, co bylo kiedys plynne, a gdy patrzysz na to realistycznie stwierdzasz, ze jest to nic innego jak slepe oddanie systematycznej nieuzytecznosci praktykowania rutynowych dzialan lub figur. ktore donikad nie prowadza

stylisci zamist patrzec bezposrednio na fakt, przylegaja do form (teorii) i wiklaja sie coraz bardziej, pchajac sie w pulapke bez wyjscia

formy sa proznymi powtorzeniami, ktore oferuja uporzadkowana i piekna ucieczke od samopoznania z zywym przeciwnikiem

jesli postepujesz zgodnie z klasycznym wzorcem, to rozumiesz rutyne, tradycje. cien - nie rozumiesz siebie

prawda nie ma sciezki. prawda zyje, zatem zmienia sie. nie ma miejsca spoczynku, nie ma formy, zorganizowanej instytucji, filozofii.v gdy to zaowazysz, zrozumiesz, ze ta zywa rzecz jest rowniez tym czym ty jestes. nie mozesz sie wyrazic i byc zywym, poprzez statyczna, zlepiona forme, poprzez stylizowany ruch

dlaczego starcie jest najleprzym sposobem na wyczucie odpowiedniego rozlozenia czynnosci w czasie?starcie jest najlepsze, gdyz pozwala na wykonywanie technik przy rzeczywistym kontakcie. mamy obiekt, ktory stara sie nas kopnac lub uderzyc. przez to, ze jestesmy zmuszeni do ciaglej uwagi i skupieniu na przeciwniku, nie mamy czasu na zastanawianie sie

[/code]

Jak widać jednak masz jakiś autorytet Moro A już myślałam,że wbijasz we wszystkich mistrzów :twisted: Układy są Twoją piętą Achillesową i moją zresztą też,z ta tylko różnicą,że ja wziełam sobie do serca słowa swojego autorytetu i cieżko pracuję żeby nią nie były.Nie rozumiem dlaczego trenujesz ITF skoro z założenia jest to Sztuka, a nie sport ,a wszystkie SW mają coś tradycyjnego w swoim repertuarze.Myślę,że powinieneś zaakceptować takie przesłanie układów:azjatyckie SW w swojej filozofii i tradycji zawierają elementy buddyzmu(aikido ściśle związane z ZEN,KungFu i wiele innych) potraktuj układy jako formę medytacji w ruchu która daje oświecenie!Bruce Lee nie godził się na klepanie beznadziejnych układów i stworzył swój styl,szkoda tylko,że w porównaniu z TKD ma on mało zwolenników!Może taka droga jest odpowiednia dla Ciebie.Chcesz modyfikować coś co ma już swój końcowy kształt!TKD ewoluuje wewnętrznie bez uszczerbku na tradycji i sama przez 11 lat jestem świadkiem tej ewolucji!Poziom trenerów,sposób prowadzenia treningów to wszystko się zmienia i dobrze!Zgadzam się na wprowadzanie dodatkowych technik w samoobronie,ale nie za cenę tożsamości tej SW.Chociaż w założeniu TKD należy do grupy SW w której pojedynek rozstrzyga się uderzeniem po to utwardzamy ręcę i stopy,więc nie wiem po cholerę nam akcje w parterze to zupełnie inna bajka :roll:
To jest Sztuka Samoobrony!!!Dajesz w ryja i w nogi,a nie zabawa w parterze!Niby,że co przytrzymam gościa w duszeniu przez 20s. i co IPPON wygrałam teraz go puszczę!Odbiegam od tematu!!!Nie udowodnię Ci,że układy są potrzebne w TKD bo masz gdzieś jakieś tam tradycje,szacunek dla starych mistrzów i te wszystkie banialuki bez sensu!Według Ciebie nie są potrzebne i tyle,nie jest też potrzebne kłanianie się przy wejściu na dojang,do instruktora, starszych stopniem.Bo po co?Jakie to ma zastosowanie w walce?To jest właśnie ta tradycja Moro,filozofia nie wszystko musi mieć praktyczne zastosowanie!Ta sztuka jest pełna symboli bez zastosowania!24 układy to takie symbole,pomniki postawione przez Choi'a wybitnym ludziom związanym z historią Koreii :wink:

[budo_stern]

[quote name="budo_Hye-Yun"]
To jest Sztuka Samoobrony!!!Dajesz w ryja i w nogi,a nie zabawa w parterze!Niby,że co przytrzymam gościa w duszeniu przez 20s. i co IPPON wygrałam teraz go puszczę! [/quote]

Mylisz się Hye-Yun. Żeby wygrac walkę na ulicy w "taczanym" stylu ("rolling style"), trzeba by - jak sądzę - połamać gościowi członki jakimiś wymyślnymi dźwigniami.

TKD jest z założenia bardziej humanitarne, bo możesz kolegę palnąć, żeby stracił przytomność, a poza tym wyszedł bez szwanku.

No chyba, że jeszcze więcej w nas miłosierdzia to:
[quote]
"Rzuty są używane w Taekwon-Do wyłącznie, gdy nie chcemy poważnie zranić przeciwnika"
Encyklopedia TKD, TOM 5, s.341[/quote]

A poza tym uważam, że cały ten parter to świetne ćwiczenie treningowe i to by było na tyle. :twisted: [/quote]

[budo_ira]

Ciekaw jestem czy trenujący tylko efektywnie (bez form oczywiście) zaryzykowali by walkę. Rękawice i ochraniacze przeciwko komuś z technikami z form i bez ochraniaczy. Przypomnę tylko że każdej kolejnej formie zaczynaja się pojawiać coraz ciekawsze techniki czy rozwiązania. Są łokcie, kolana, palce. Nie ma ograniczeń co do strefy ataku. Nie ma stopera.

[budo_moro]

Badania Sterkowicza i Madejskiego (1999)sugerują, że wykonywanie układów formalnych niesie wiele pozytywnych efektów zdrowotnych: poprawa synchronizacji stanu gotowości mózgu, zwiększanie maksymalnego poboru tlenu, obniżenie poziomu tłuszczów we krwi, minimalne ryzyko doznania urazów- to tylko niektóre z nich.Ćwiczenie układów może być traktowane jako atrakcyjny środek treningowy wzbogacając potencjał ruchowy u dzieci, kształtując poprawną postawę ciała oraz koordynacyjne i kondycyjne zdolności motoryczne.

kazda gimnastyka niesie za soba takie efekty, zadna nowosc czy rwolucja.

Moro czy ty jesteś moderatorem z łapanki. Nie wiesz po co są układy??

Czy ty czasem nie ćwiczysz kickboxingu z elementami bjj??

Kolejna wtopa stary. Może czas zmienić orientację stylową

ciekawa teora taekwondo = kickboxing + bjj + formy poklon
wiesz, gdyby wszyscy mieli takie samo zdanie byloby nudno.

Dajesz w ryja i w nogi,a nie zabawa w parterze!Niby,że co przytrzymam gościa w duszeniu przez 20s. i co IPPON

dobre duszenie to ok 10 sekund... ty wstajesz a on nie :wink:

Ciekaw jestem czy trenujący tylko efektywnie (bez form oczywiście) zaryzykowali by walkę. Rękawice i ochraniacze przeciwko komuś z technikami z form i bez ochraniaczy. Przypomnę tylko że każdej kolejnej formie zaczynaja się pojawiać coraz ciekawsze techniki czy rozwiązania. Są łokcie, kolana, palce. Nie ma ograniczeń co do strefy ataku. Nie ma stopera.

ale dlaczego rekawice vs gole piesci? zdejmijmy reakwice wszystkim i niech walcza: techniki w wersji TUL vs techniki w wersji cwiczonej z przeciwnikiem.

[budo_ira]

Technika w wersji TUL nie wyklucza przećwiczenia tego z przeciwnikiem

[budo_hye-yun]

Moro szukasz dziury w całym!!!Podważasz wszystkie argumenty osób które chcą ćwiczyć TKD w postaci jaka istnieje obecnie!!!Choi poświęcił całe swoje życie żeby zostawić coś po sobie.Tym czymś jest TKD.Dla mnie mając 2 kup nie jest się na tyle kompetentnym żeby krytykować kogoś kto zostawia po sobie taką spuściznę, kto zapisał się na kartach historii kto był Wielkim Mistrzem w tej dziedzinie.I chociażby z tego względu z szacunku do tego człowieka ja będę ćwiczyła układy bo kojażą mi się z czymś mistycznym.Poznawanie nowych trudnych technik,powtarzanie do zżygania,doprowadznie do perfekcji to lubię.Walka bezpośrednia daje inną satysfakcję.Poza tym nie ma w niej sztuki!Jest adrenalina,kopiesz, lub udeżasz techniką jaka jast w danej sytuacji możliwa do wykonania.Nie myślisz tylko walisz instynktownie!Gdzie tu miejsce kontenplację,studiowanie każdego ruchu???
Jakich argumentów potrzebójesz żeby chociaż uznać to co większość lubi?Wszycsy którzy próbowali Cię przekonać(mam takie samo zdanie) odkładali broń bo to walka z wiatrakami.Układy stanowią podstawę szkolenia technicznego.Ich nazwy, zasób technik, liczba ruchów i symbolika stanowią fundament przygotowania teoretycznego.Są częścią TKD i Ty na pewno tego nie zmienisz,a chcąc przyszyć sobie czarną beleczkę musisz nauczyć się nowego układu i to nie godzinę przed egzaminem

PZDR HYE-YUN

[budo_moro]

Technika w wersji TUL nie wyklucza przećwiczenia tego z przeciwnikiem

no tak ale nie wiem dokad prowadzilaby walka 2 osob poslugujacych sie ruchami w takim stylu w jakim robi sie formy. pozycje, fala, piesc na biodrze itd....

Hye- ja nie cwicze dla Choi'a, sznauje w nim jego zapal, zaangazowanie, kosekwencje w dzeniu do celu i ogrom pracy. ale jak my wszyscy Choi byl tylko czlowiekiem. przytocze jeszcze raz przyklad z wielkimi autorytetami ktorzy daliby sobie reke odciac ze ziemia jest plaska...
pomysl tez o tym- Choi nie podazal slepo za swoimi nauczycielami.

[budo_pan przem]

Ja rowniez nie traktuje form jako celu samego w sobie ale wedlug mnie maja nastepujace plusy:
1. piszesz "gimnastyka"-zgoda, ale dla mnie jest to swietna rozgrzewka, zawsze ciekawsza niz np. "pajacyki"
2. Jest to ten element TKD ktory mozesz cwiczyc sam, bez zadnych przyrzadow partnera itp.
3.Ucza odpowiedniego oddechu wyprowadzania ciosu, pozatym latwiej pozniej przyswojic sobie "sportowe" techniki.
4. mozesz je cwiczyc przez cale zycie
5. sa tam elementy ktorych nie da sie przecwiczyc z partnerem ze wzgl. na jego zdrowie

Pozatym jakby z TKD wywalic formy to razem z nimi zniknelaby polowa technik bo nikt by ich nie trenowal.

aha.... czasem moja kobieta mnie prosi zebym zdjol koszulke i zademonstrowal pare form (z odpowiednia emfaza oczywiscie) bo twierdzi ze budzi to w niej dzikie instynkty (faktycznie budzi :wink: )

[budo_moro]

formy maja plusy, jasne- ale jak dla mnie sa to plusy w skali mikro a wolalbym robic cos z plusami w skali makro w tym czasie :wink:

p.s: formy wg mnie maja zbyt wiele "szarpanych" ruchow zeby nadawaly sie na dobra rozgrzewke. chyba ze robisz je od tak... zupelnie bez mocy.

[budo_carpediem]

Moro, mozesz nam powiedziec, ale tak z glebi serca : dlaczego wybrales trenowanie TKD? Sa przeciez inne sztuki walki, ktore sa bardzo zblizone do TKD jezeli chodzi o walke i czesc sportowa, to dlaczego nie wybrales treningu innych sztuk walki? albo sportow walki?
Aha, co wg ciebie oznacza ostatni czlon slowa Taekwon-Do i czy jest on potrzebny?

Pzdr CarpeDiem

[budo_ira]

moro, dopóki nie uda ci się "wsadzić" komuś czystej techniki to chyba nie zrozumiesz tego. Koledzy nie przepadaja za moimi prostymi z falą i nie dziwię się. Trudność z wykonaniem techniki wynika z chaosu panującego w walce. Jak nie jesteś w stanie go opanować to nie licz że zrobisz prawidłową technike. Pozostaje nawalanka. Niewiele ma to wspólnego z TKD. Więcej z kick boxingiem. A w sumie to przykre że twój instruktor nie potrafi wyjaśnić ci do czego służą ruchy w formach i dlaczego to wygląda tak a nie inaczej.

[budo_moro]

Carpe diem- poszukaj sobie tematu o naszych poczatkach tam chyba napisalem jak to bylo.

IRA- potrafisz podczas sparringu stanac w gunnun sogi i strzelic komus jirugi piescia z biodra z fala- naprawde respect! masz moze jakis filmik z takiego sparringu? bo naprawde bardzo mnie to ciekawi.

[budo_moro]

Aha, co wg ciebie oznacza ostatni czlon slowa Taekwon-Do i czy jest on potrzebny?

nie obchodzi mnie czy w nazwie bedzie "do" czy nie bo dla mnie (dla was tez) niczego to nei zmienia. gdybys mial na forum innego nicka pisalbys pewnie tak samo :wink:
do- droga, sposob... ja to widze jako ksztaltowanie siebie w treningu walki. bliska jest mi postawa Jigoro Kano.

[budo_ira]

W niektórych sytuacjach potrafię "wejsc" z gunnun sogi. Wychodzi jako kontra i nie w każdej sytuacji. Ale na to potrzeba troche doświadczenia. Odpowiadam na niezadane pytanie - pozycja raczej nie jest dokładna i co do centymetra, ale ustawienie ciała jest odpowiednie, ze wszystkimi konsekwencjami.
P.S. a cwiczysz czasami dollyo powierzchnią ap kumchi?

[budo_moro]

dollyo ap kumchi cwicze z tym ze nie tak czesto jak baldung/ golen.

[budo_yyy]

Moro, chyba tak naprawde Twoja wiedza na temat Taekwon-do jest w skali mikro. Naoglądałeś się mma i teraz próbujesz wszystko upraszczać i maskować swoim cynizmem. Pewnie masz dość niski stopień i nie trenujesz na tyle długo, by zrozumieć róznicę między sztuką a sportem. Taekwon-do nie można upraszczać, bo bez układów formalnych by go po prostu nie było. Twoje dollyo chagi byłoby takie samo jak mawashi geri, yop chagi jak side kick itp. Skąd by można było wiedzieć, że to akurat Taekwon-do? Tylko dzięki formom Taekwon-do pozostaje jako sztuka walki, tylko dzięki nim jest w stanie przetrwać dalej.

[budo_nechrist]

Niby,że co przytrzymam gościa w duszeniu przez 20s. i co IPPON wygrałam teraz go puszczę!

nie IPPON tylko DOBRANOC.
z takim podejsciem zycze ci, zebys nigdy nie musiala skonfrontowac swoich umiejetnosci w realnej walce z kimkolwiek kto ma jakiekolwiek pojecie o parterze.