191 odpowiedzi w tym temacie

[budo_charly]

hehe to tak jak ja ciebie nie przekonam

[budo_moro]

widzisz- ja nie mowie sobie "nikt mnie nie przekona i juz " tak jak zycie idzie naprzod tak ida z tym rozne poglady, nie mozna sie zapierac i izolowac tylko dla zasady.

[budo_charly]

Tamto stwierdzenie wyrwałeś z kontekstu :roll:
Chodziło mi że nie przekonasz mnie że są bezużyteczne bo jakiś cel ich wprowadzenia musiał istnieć i choć w mały stopniu (według ciebie) to w czymś jednak pomagają (w czym już było napisane więc się nie powtarzam), a temu nie zaprzeczyłeś :wink:

[budo_moro]

oczywiscie... mozesz powiedziec ze konno mozna zwiedzic swiat i ja temu nie zaprzecze... powiem ci tylko ze efektywniej [szybciej, wygodniej, bezpieczniej] dostaniesz sie na drugi koniec swiata samolotem.

[budo_charly]

A jeżeli przy okazji chcesz ten świat lepiej poznać to podróż konno będzie lepsza

[budo_moro]

tak... zanim ty na swojej kobylce wyjedziesz poza trojmiasto ja oblece paryz, hongkong, nowy jork i johanesburg

[budo_charly]

Czyli odnosząc to do TKD to znaczy że nie zależy ci na dogłebnym poznawaniu stylu a tylko na jak najszybszym zdobyciu czarnego pasa czy jaki tam jest twój ostateczny cel? :?

[budo_moro]

hahahahaha
wrecz przeciwnie- ja chce poznac TKD a nie chce sie ograniczac, nie chce kotwicy ciagnacej mnie w dol.

[budo_charly]

No sprytnie wybrnąłeś
Dobra ja już nie będe dalej tego ciągnął :wink:

[budo_moro]

juz tak chyba pare razy mowiles

[budo_kenshiro]

Nie chce mi się przerywać tej ładnej dyskusji pomiędzy moro a charly'm ale wtrącę też coś swojego.

Dla mnie wszelkie formy ( poomse ) wymagane na stopnie to prawdę mówiąc lekka nuda. Nie lubię robić niczego według ustalonego schematu, w dodatku nie wiadomo ile razy. Gdy ćwiczę sam, wykonuję sobie formy "improwizowane", z tylu elementów ile mi tylko przyjdzie do głowy i takie długie jak zechcę ( czasami jedna taka "forma" trwa cały trening ) To niezły sposób na urozmaicenie zwykłego powtarzania technik.

[budo_charly]

Nie chce mi się przerywać tej ładnej dyskusji pomiędzy moro a charly'm ale wtrącę też coś swojego.

Nie przerwałeś bo ja już skończyłem :wink: 8)
No ale zgadzam się że są nudne szczególnie jak w kółko się jeden powtarza i powtarza i powtarza :twisted: No ale ja broniłem tylko tego że nie są bezużyteczne... ale nie chce znowu tego zaczynać :roll:

juz tak chyba pare razy mowiles

hehe ale tym razem to naprawde :wink:

[budo_moro]

Sądze że formy trenuje się bo to część tradycji stylu. Że TKD z założenia nie miało być tylko sportem i samoobroną ale też sztuką walki 8)
Co do celu to myśle że są po to żeby doskonalić technike, koordynacje itp.

tak charly bronil TYLKO tego ze nie sa bezuzytczne

[budo_charly]

eh Moro na siłe chcesz to ciągnąć
No ale główny sens był że są przydatne a ta pierwsza wypowiedź była bardzo ogólnikowa :?
Ja już nie chce 8O To już ostatni raz :wink:

[budo_madzia111]

Charly, ostatni? Trzymamy Cie za slowo

[budo_moro]

jak myslicie, do czego sluza formy? dlaczego je trenujemy? co nam daja? czy powinny byc oceniane na zawodach?

glowny sens jest taki

[budo_pjotrek]

ogólnie układy nie cieszą sie zbyt wielką sympatią. Ale czy znajdzie sie ktos na forum, który oprócz mnie moze powiedziec:
Nic nie mam do układów :wink:

[budo_charly]

Nic nie mam do układów 8) ... no może czasami są troche nudne :wink:

[budo_pjotrek]

czyli nie jestem sam

[budo_moro]

za posrednictwem Tafii trafilem na strone [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] -wdziale artykuly jest wspanialy tekst o formach. radze przeczytac...