125 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mrnikt]

Mysle ze w polskich warunkach najlepiej sprawdzi sie ostrze ukryte w atrapie parasola.

[budo_wesley]

Albo strzelba w protezie nogi

[budo_narcyz]

Jasne ale chodzi o to, żeby policja w żadnym razie nie mogłą się doczepić, więc ukryte ostrza odpadają. No chyba, że miecze i noże pobskórne w cyberkończynach....

[budo_marta]

Za duzo niesmiertelnego sie ogladalo... :wink:

[budo_adamd]

Chyba raczej X-Mena

Ja ostatnio nosiłem 45 centymetrowy kawałek kija od szczotki w rekawie, jak młodszy brat przyleciał do domu z jakimś kolegą, trochę przestraszeni bo ich jakieś cztery dresy/żule zaczęli "napastować" a kolegę trzeba było odeskortować jakoś do domu...
Ale na "wrogów" nie trafiliśmy...

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_arti]

ja nosze reczny miotacz gazu pieprzowego w zelu (cena polski 45-100 zl, francuski 5 uzyc-chyba 65 zl, 20 uzyc - 120 zl)super rzecz, male rozmiary(szczegolnie francuz na 5 uzyc - wielkosc opakowania po filmie foto)walisz klienta w twarz lub klate, pierwsze co robi to odruchowo rozciera ten zel i wszystko ma na dloniach, zaczyna lzawic i trze dlonmi po twarzy i jest ugotowany(sprawdzone wielokrotnie w praktyce)Jest bezpieczny gdyz nie jest wrazliwy na wiatr jak zwykly miotacz itp.
Na sobie tez testowalem - efekt murowany.
Zgodnie z Ustawa o broni i amunicji ... posiadanie RMG nie wymaga pozwolenia.

Jedyna wada to to ze frajer moze tymi brudnymi lapkami wysmarowac ciebie.

[budo_marta]

Ja ostatnio nosiłem 45 centymetrowy kawałek kija od szczotki w rekawie,

Fajnie :wink:

Ale na "wrogów" nie trafiliśmy...

Cale szczeście
kij od szczotki to fajna rzecz, ale kiedys byly takie hmm quasi-odkurzacze co sie chyba Kaski nazywaly, w kazdym razie mialy taki cienki metalwy pret (chyba nie pusty w srodku) robiacy za kij do tego urzadzenia, tym przywalic to az strach, ciezkie to nie bylo, tylko potrafilo z rak wyleciec. Znowu qrcze chyba mam jakies sadystyczne zapedy :wink:

[budo_marta]

Jeszcze w kwesti poprzedniego postu - najlepszy na bandyte jest czolg ; a co sie bedziemy ograniczac? :wink:

[budo_adamd]

Albo telefon do Robocopa

Pozdrawiam,
AdamD

(Fakt. Teraz skojarzyłem o co chodziło z tą Kaśką... ten pręt to był po prostu solidny kawał pręta Tylko rzeczywiście dość ciężko się to trzymało, i miał tendencje do uciekania... Ja miałem taki szary, w ciemniejsze o ton czy dwa łatki... Qrde, Tafia, budzisz wspomnienia z dzieciństwa! Wtedy to ja jeszcze chyba nie trenowałem... ooo... )

[budo_marta]

No to jest tez moje dziecinstwo, milam wtedy qrcze jakies hmm cos kolo 6 lat.

Albo telefon do Robocopa

A znasz? Jestes lepiej poinformowany niz ja najwyrazniej :wink:
Chyba wszystkie byly szare, moj mial no koncu ciemnorozowa nakladke z wieszaczkiem. Ja tez nie trenowalam bez przesady, ale mialam takie dziwne inklinacje odkad pamietam

[budo_tomek_fro]

Ja ostatnio zacząłem nosic przy sobie pistolet :2gunfire: hukowy. W zasadzie to pistolety hukowe to gow...ny sprzet, ale lepsze to niz nic (chyba sobie jakis gaz kupie, albo teleskopa). Jedno co jest godne uwagi to efekt wystrzalu w nocy, kiedy to z lufy wydobywa sie "błysk" :snipersmile: (jak na ikonce obok ).
Mam do Forumowiczow pytanie poklon : Wiecie cos może na temat pistoletow RMG :roll: ? Czy wogole oplaca sie kupować taki sprzęt?
Pozdrawiam Wszystkich / belzebub Tomek belzebub

[budo_lord von banan]

Pistolet RMG tylko będzie cię ograniczał w możliwościach ubioru (gdzie go schowasz latem?). Kup gaz pieprzowy lub gaz bojowy w żelu.

[budo_tomek_fro]

Fakt Lord... Racja. Ja uwazam, ze ta bron ma swoje plusy, jak wyglad imitujacy bron palna oraz większy ładunek gazu (10 wystrzałów), lecz z drugiej strony nie ma to swego praktycznego zastosowania (no moze ten wygląd imitujący broń palną troche by odstraszył, ale niekoniecznie.)
Pozdrawiam/// papieros Tomek papieros

[budo_afterclouder]

Witam

Praktycznie przez całe życie nie nosilem żadnej broni.
Aż do chwili kiedy kupiłem sobie rower i wtedy kupiłem sobie "motylka" za 12 zł
Mimo że ułomkiem nie jestem , widok śliniących się panów z "trzema paskami" ( czasami czwarty w promocji ) , utwierdził mnie w
słuszności mojego zakupu.

Będzie służył jako kubotan a rozkładany będzie tylko w ekstremalnych sytuacjach. (Po kilku godzinach treningu rozkładam go w 1 sek )

[budo_rene]

Ja noszę teleskop, a jak np. jadę z kasą czy też gdzieś się wybieram wieczorem to biorę rewolwer Umarex 6mm z amunicją żelową.
Fajna rzecz, nie potrzeba na to zezwolenia ( na broń ) z amunicją jest już trochę inaczej...

[budo_tomek_fro]

Napisz coś więcej o tym Umarexie. Jak to wygląda, ile kosztuje, jak dziala itp. Pozdrawiam///Tomek

[budo_rene]

Ta broń to włoski UMAREX model 343 broń sygnałowa kal.6mm
wylot gazów prochowych przez lufę - bębenek posiada stożkowe przewężenie, lufa przewężki nie ma. Kupiłem to w Niemczech, można to było dostać z katalogu Frankonia. Koszt ok. 100 marek

[budo_tomek_fro]

A jak z tą amunicją (ten umarex jest na amunicje - lonf?). Jak tojest z ta amunicją żelową? Pozdrawiam///Tomek

[budo_slaw]

sorki ale UMAREX jest niemecki (wykupili miedzy innymi Walthera)

ja wszelkiego rodzaju strzelające gazówki odradzam, trafisz na gościa ze spluwą , nawet nielegalną kropnie cie i odpowiada tylko za nielegalne posiadanie = reszta to obrona konieczna

poza tym skuteczność tego prawie żadna, gaz (zel równiez ) szybko traca wlasciwosci, naboje sa kiepskiej jakosci i czesto nie odpalaja ( dlatego pistolety odpadaja na starcie jesli wogole ktos o tym mysli )

skuteczniejszy jest noz, teleskop (twardy jest dozwolony, w wyjasnieniach do ustawy o broni i amunicji (sic!) jest ze chodzi o gietki z twarda koncowka = jak znajde przesle )

noż (folder) nosze zawsze, giwere (legal) prawie zasze , kiedys zamiast 9 byl wlasnie teleskop

[budo_slaw]

a pro pos wiatrowek gladkolufowych

czy wiecie skad ta ewidentna luka w ustawie do broni i amunicji (sic!)

na posiedzeniu komisji sejmowej podczas dyskusji nad legalizacja paintball'u zastanawiano sie jak go wpisac tak by byl legalny (to tez wiatrowka)

nasz najwiekszy spec od terroryzmu, dział recznych (Deasert Eagle) i szybkich przecinaków swierdzil jako wyrocznia ze nie slyszal o wiatrowkach ( na srut ) z lufa inna niz gwinowana

i poszlo