gdzie, jak i co nosicie ze soba
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
w całości (albo w znacznej części)wykonany ze stali, to jego końcówki nie można uznać za wkładkę.
Co ciekawe - spotkałem się z przypadkiem skazania faceta za wykroczenie polegające na posiadaniu zwykłej policyjnej tonfy, co niewątpliwie dowodzi złośliwości policjanta, który sporządzał wniosek o ukaranie i nieznajomości tej broni przez sędzię (kobieta).
Napisano Ponad rok temu
Co ciekawe - spotkałem się z przypadkiem skazania faceta za wykroczenie polegające na posiadaniu zwykłej policyjnej tonfy, co niewątpliwie dowodzi złośliwości policjanta, który sporządzał wniosek o ukaranie i nieznajomości tej broni przez sędzię (kobieta).
Nie masz racji. Policyjna tonfa ma wewnątrz plastiku metalową wkładkę - rurkę.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie masz racji. Policyjna tonfa ma wewnątrz plastiku metalową wkładkę - rurkę.
Fakt. Ale "policyjna" miało oznaczać nie źródło pochodzenia, tylko wygląd (tzn. była oblana plastikiem), a o ile mi wiadomo, to nikt w tej sprawie nie badał, czy pałka ma wkładkę, czy nie. Po prostu wniosek skierowano na zasadzie: tonfa - znaczit' zabronione.
Napisano Ponad rok temu
Fakt. Ale "policyjna" miało oznaczać nie źródło pochodzenia, tylko wygląd (tzn. była oblana plastikiem), a o ile mi wiadomo, to nikt w tej sprawie nie badał, czy pałka ma wkładkę, czy nie. Po prostu wniosek skierowano na zasadzie: tonfa - znaczit' zabronione.
Jeśli była "oblana plastikiem", to znaczy że miała coś w środku. A jeśli nie przeprowadzono badań, to facet spokojnie mógłby się odwołać i by wygrał.
Napisano Ponad rok temu
Chodzi mi teraz o konsekwencje posiadania a nie urzycia bo to cos troszke innego.
Napisano Ponad rok temu
Można nim zrobić dużą krzywdę, jest poręczny i co ważne nie jest traktowany jako broń.
Napisano Ponad rok temu
posiadanie pałki będzie ukarane przed sądem grodzkim. nie znam kodeksu wykroczeń i nie chce mi się sprawdzać ale mogą ukarać chyba przepadkiem na rzecz skarbu państwa (pewnie dadzą naszemu prezydentowi żeby miał czym odbijać lecące jajka ), i grzywną;
ale co to jest kiedy pałka może uratować nam życie !
posiadanie noza nawet półmetrowego jest najzupełniej legalne, a policja poza zatrzymaniem ( ze złośliwości i dla postraszenia) nic nie zrobi.
natomiast w zasadzie kazda twardsza lub ostrzejsza rzecz może być przez sąd zakwalifikowana jako niebezpieczne narzędzie (butelka, pęk kluczy byłem na sprawie gdzie próbowano udowodnić,że 20 cm trzonek od małego młotka, bez motka był niebezpiecznym narzędziem)
dlatego 2 razy się zastanówcie zanim sięgniecie po sptrzęt tylko dlatego że np. ktoś was wyzwie od cweli - art 159 kk - kto używa b. palnej, noża lub
innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu podlega karze pozb. wolności od 6 m-cy do lat 8
także wszystko zależy odtego co przyjmie sędzia...
Napisano Ponad rok temu
dlatego 2 razy się zastanówcie zanim sięgniecie po sptrzęt tylko dlatego że np. ktoś was wyzwie od cweli - art 159 kk - kto używa b. palnej, noża lub
innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu podlega karze pozb. wolności od 6 m-cy do lat 8
także wszystko zależy odtego co przyjmie sędzia...
Mnie to sie zdawalo ze rozpatrujemy urzycie sprzetu w sytuacji ewidentnej obrony koniecznej... Inna sprawa ze ta "ewidentnosc" czasem ciezko udowodnic...
Napisano Ponad rok temu
No OK, wiemy ze np. sztywny teleskop jest zabroniony ale co nam grozi jak nas z takim sprzetem policja nakryje? Areszt, grzywna, konfiskata czy cos jeszcze?
Chodzi mi teraz o konsekwencje posiadania a nie urzycia bo to cos troszke innego.
Sprawa w sądzie o wykroczenie z art. 51 ust. 1 ustawy o broni i amunicji grzywna do 5000 zł (w praktyce nie więcej, niż jakieś 200-500 zł) albo areszt (od 5 do 30 dni - w praktyce b. rzadko orzekany).
Co do obrony koniecznej - ewentulane umorzenie postępowania z uwagi na działanie w obronie koniecznej (lub - co bardziej prawdopodobne - uniewinnienie przez sąd, bo prokuratorzy na wszelki wypadek wolą wysłać akt oskarżenia), nie wyłącza odpowiedzialności za wykroczenie - jak wyżej.
Napisano Ponad rok temu
Ale mam jeszcze jedno pytanie. Nie ma czasem przepadku tej nielegalnej palki? Bo jak tak to troszke szkoda takiej sensownej teleskopowki (bo tajwana mozna odzalowac)
Napisano Ponad rok temu
Dzieki poklon o to mi chodzilo.
Ale mam jeszcze jedno pytanie. Nie ma czasem przepadku tej nielegalnej palki? Bo jak tak to troszke szkoda takiej sensownej teleskopowki (bo tajwana mozna odzalowac)
Santiago, no chyba logiczne że jak coś masz nielegalnie to ci tego nie zostawią.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gdyby naprawde się przyczepli powiedziałbym, że jestem z bractwa rycerskiego. Wiem z doświadczenia i relacjii kumpli, którzy de facto są z takiego bractwa, że to zawsze załatwia sprawę( mieszkam we Wrocławiu)
O zaletach wykorzystania miecza w samoobronie chyba nie muszę mówić Raz tylko dwóch kolesi którzy nie zauważyli miecza ( było ciemno, a oni trochę podpici) chciało wymusić ode mnie pieniądzę ( albo mnie zgwałcić - taki jestem łądny... ) . Zrobiłem groźną minę i obnażyłem miecz...
...Nie dogoniłbym ich nawet gdybym bardzo chciał.
Chyba najwięcej podejrzliwości u władzy wzbudzi misterne ukrycie noża, czy teleskopa. Lepiej pokazać, że "przecież nie robi się nic złęgo".
Napisano Ponad rok temu
Chyba żaden policjant Ci nie powie że to broń.
Napisano Ponad rok temu
I jak dla mnie to wyglądał trochę dziwnie...
Pozdrawiam,
AdamD
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Sprzęt a gołe ręce.
- Ponad rok temu
-
Mike Vallely vs 4 ocks
- Ponad rok temu
-
Walka z psem.
- Ponad rok temu
-
pomoc dla dziadka
- Ponad rok temu
-
przeciagniete duszenia
- Ponad rok temu
-
czy bać się to tchórzostwo?
- Ponad rok temu
-
Ojciec prać?
- Ponad rok temu
-
Walka z kilkoma przeciwnikami
- Ponad rok temu
-
W obliczu realnego zagrożenia
- Ponad rok temu
-
refleksje podczas walki
- Ponad rok temu