gdzie, jak i co nosicie ze soba
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
w domu lezy na szafce a nie w kasecie pancernej....
i do tego ciagle nią mierzę w kolegę z zaskoczenia..;-)..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nooo...i jeszcze woże przeładowana broń w pociągach;-)...
w domu lezy na szafce a nie w kasecie pancernej....
i do tego ciagle nią mierzę w kolegę z zaskoczenia..;-)..
mam nadzieje ze tylko sobie jaja robisz = szczegolnie z ostatnim, sam bylem swiadkiem jak pistolet ktory mial byc rozladowanny zrobil piekna dziure w scianie = kazda bron raz do roku sama strzela, szkoda by bylo kolegi , co do punktu drugiego to sie lepiej zaopatrz w kasetke - sejf i dzieciakom trudniej sforsowac jak szafke a i policja zaczela robic naloty na posiadaczy broni palnej z niezlym zniwem = ludziska traca pozwolenia szybciej niz je dostawali reszta bez komentarza
Napisano Ponad rok temu
a on topic>>jajk nosicie klamki w lecie??oprócz saszetek....;-)
Napisano Ponad rok temu
eeee... pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nadal jednak chcę pozanc wasze sposoby na noszenie klamki (1.3 kg metalu!!) w lecie....
w moim przypadku to o 0,3 kg mniej (P-99) patent (?) to kabura z tylu na biodrze lub zupelnie z tylu na pasku ale poziomo (w tym przypadku zupelnie nic nie widac dopoki sie nie schylisz) + luzny T-shirt 8)
generalnie gorace lato to jest jakis problem , o saszetce wspominales, w sumie firmowa to chyba najlepszy pomysl na naprawde gorace dni, alternatywa jest rowniez plecaczek czy raczej sakwa (taka przez jedno ramie = ostatnio modne) w niej tez mozna wymodyfikowac niezla kieszen (oryginalnych nie spotkalem)
ostatnim wyjsciem jest wymiana guna na jakis lzejszy i mniejszy niz to co masz (jesli zgodnie z obrazkiem targasz ta berette) wybor jest duzy tylko cholerka wszytko takie malo poreczne = az ciezko chwycic te wszystkie backup gun ale za to duzo latwiej schowac
ja natomiast jak jestem sam (bez rodzinki) coraz czesciej nosze tylko NOZ = i coraz bardziej mi sie to podoba
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jakakolwiek bron wyciagasz to po to zeby jej uzyc i to definitywnie a nie machac na pokaz, wyciagasz tylko wtedy gdy walczysz o "zycie" - nie widze i nie znam innych powodow, noz = no coz faktycznie "prosciej" pociagnac jest za spust, ale noz to noz nie ma to tamto - przynajmniej wiesz ze wyciagniesz go tylko wtedy gdy bedziesz musial a nie na pokaz
kabura pozioma = nawet te robione przez "kajmana"(dawna baza anin) maja sprezyne dociskowa i zadnych innych zabezpieczen = i tak ma byc masz wyrwac i walic, ja mam bioderkowego otwartego nalesnika tez bez zabezpieczen i podczas biegania i skakania po lesie giwera nawet sie nie probowala wysunac ergo = bez obaw - trzyma spoko , obawa dla mnie byla jazda samochodem = ale okazalo sie (mialem na probe) ze akurat jest w dolku ledzwiowym i idealnie pasuje = a przy przenoszeniu nie widac absolutnie nic spod koszulki w koncu wybralem biodrowa ale sie zastanawiam powaznie nad zmiana
Napisano Ponad rok temu
a co do kabury...faktycznie ta baza anin>>kajman to chyba najlepszy w polsce dostawca kabur.nawet kamizelke taktyczną sobie tam na zamówienie robiłem:) i nie marudzili:)...co do kabury otwartej to tak jak napisałem:wierzę ale nie będę sprawdzał w praktyce.tak jak z glockiem:wiem , że nie strzela sam w kaburze ale...
a co do patentu to ja noszę kaburę wewnętrzną z pasem skórzanym pistolet mam kręgosłupie na wysokości nerek.problem jest tylko przy jeżdzie samochoedemuwiera.ale ostatnio noszę też giwerkę normalnie z boku pod koszulką..kto wie co tam mam??może torebkę z kasą??
Napisano Ponad rok temu
..humanitarna bo gość nie wie nawet czemu lezy na ziemi i tak cholernie nie krwawi jak po nozu..
ojjjj to ty ran postrzlowych chyba nie widziales - z czeczeni zdjecia widzialem - rany postrzlowe krwi jak w rzezni - tylko na filmach jakos malo - a jak zrobia realistycznie to potem wszyscy wsiadaja ze film za krwawy
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
kranik-kastet, i defensywnie gryzaczek podwojny jakby ktos chcial solo Lubie moje zeby. Co ciekawe ostatnio jak mialem okazje to nie wiedziec czemu nie wyciagnalem teleskopa tylko zbilem 2 gosci (ogolem bylo nas tam troche ale to moje "osiagi" 8) ) z palami bez uzycia sprzetu. Teraz sie ciesze ze tak zrobilem bo sprawa jest na policji i kolesie odpowiadaja za bojke z niebezpiecznym narzedziem 6mies-6lat
Ogolnie polecam teleskopy, tylko trzeba wygladac w miare normalnie zeby policja was nie trzepala jak tylko was zobaczy.
Napisano Ponad rok temu
mozna sobie wyrobic pozwolenie na nunczako ?
Jasne. Na każdą broń można. Ale nie dają...
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Sprzęt a gołe ręce.
- Ponad rok temu
-
Mike Vallely vs 4 ocks
- Ponad rok temu
-
Walka z psem.
- Ponad rok temu
-
pomoc dla dziadka
- Ponad rok temu
-
przeciagniete duszenia
- Ponad rok temu
-
czy bać się to tchórzostwo?
- Ponad rok temu
-
Ojciec prać?
- Ponad rok temu
-
Walka z kilkoma przeciwnikami
- Ponad rok temu
-
W obliczu realnego zagrożenia
- Ponad rok temu
-
refleksje podczas walki
- Ponad rok temu