Skocz do zawartości


Zdjęcie

Walka z psem.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
174 odpowiedzi w tym temacie

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
dajcie mi kilka dni, ok?
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
Znalazłem chwilkę czasu, wiec piszę.

Tytułem wstępu:
Psy to moja pasja od zawsze. Pies zawsze był u mnie w domu. Z psami sie wychowałem (proszę sie nie śmiac). Od kilku lat fascynują mnie konkrtne rasy, zwłaszcza teriery typu Bull (Bullterier, Amstaff, Staffik) i inne psy bojowe. Uważam, że posiadam dużą wiedzę na ten temat (lata praktyki z psami etc.)

Pies - ssak, pokryty sierścią, poruszający sie na czterech łapach (zdrowy osobnik), ma uzebiony pysk.

Rasy bojowe - to rasy stworzone (poprzez wielokrotne modyfikacje i domieszki genetyczne) do walki (między sobą, lub z innymi zwierzętami: szczury, byki, niedzwiedzie).
Przykłady: Bullterrier, American Staffordshire Terrier, Staffordshire Bullterrier, Bullmastiff, Mastino Neapolitano.
Trzy pierwsze dominowały w psich walkach, wyróżniały się zwinnością, szybkościa, odpornością na ból, zaciętością.

Kiedy zakazano walk psów, było one wykorzystywane do innych "sportów", np.:
- próba sił - pies (Amstaff) ważący 32 kg. pociągnął wózek o wadze 913 kg.
- "tug of war" - ciągniecie liny
- "power pulls" - wiszenie na linie (pies chwyta zebami linę i wisi na niej)
- duszenie szczurów na czas - Miniaturwy Bullterrier (ok. 6 kg.) zagryzł 100 szczurów w 5 min. 28 sek. (co onzacza 3.38 sek. na jednego szczura), inny przykład - 1000 szczurów w 100 minut.

Co robi taki pies kiedy atakuje człowieka.
Wyszkolony chwyta za rękę (ewntualnie za najbardziej wysuniętą część ciała) i ściągą ją ku dołowi, będzie ją chciał wyrwać, zmiażdzyć. Nieszkolony szkoczy to szyii (nie wiem dlaczego), a skaczą wysoko - z miejsca, z czterech łap na wysokość 60 - 80 cm, z rozbiegu nawet 2 metry (dotyczy amstaffów).

Moja praktyka.
Z kumplem kilka takich psów juz szkolilismy...
Kombinowalismy też jak sie przed takim psem bronić.
Ja jako ten odważniejszy zakładałem rękaw i drażniłem pieski - psy po części traktowały to jako zabawe, poza tym znały nas, ale nie traktowały mnie ulgowo.:)
Wyglądało to tak: koleś trzymał psa, a ja go drażniłem, uderzałem po pysku, w pewnym momencie kolega puszczał psa i pies mnie atakował...wysatwiałem, wtedy zabezpieczoną rękę i dawałem psu do gryzienia, drugą ręką biłem go po całym ciele, lałem równo, pięściami, gdy próbwałem kopać - traciłem równowagę - wtedy - niekontorlowana przeze mnie gleba i koniec bajki.
Skoro pies nic sobie z moich pięści nie robił, to wziąłem sobie kija, takiego coś koło 70 cm. Scenariusz ten sam - dobiega, chwyta, szarpie, ja go leje (przyznam, że go oszczędzałem - nie chciałem mu zrobić krzywdy) a on nadal trzyma moja rekę, ale obraca się w koło, tzn. ucieka w moją lewą strone (kij mialem w prawej ręce). Podsumowując - nie poszło mi.
Wariant, który uważam, że w miare mi wyszedł - pies dobiega, chwyta, ciągnie, a ja na niego i próbowałem go obalić i poddusic - udało sie, ale miałem na ręce rękaw...gdyby nie on, to bym sie ze...ł z bólu..:)

Jeden z moich Bullterrierów, w wieku 14 miesięcy zagryzł dorosłego Owczarka kaukazkiego, który przelazł przez płot, gdzie były dzieciaki...mój wyskoczył przez okno i heja...z opowiadania wiem, że trwało to ok. minuty.

Tak uczy Policja.
W momencie ataku należy ukucnąć na ziemii, oprzec łokcie na ziemii, zakryc dłońmi uszy i twarz, leżeć nieruchomo.
Atakujący pies powinien (podkreślam: powinien) przerwać atak, podejść, powąchać, osikać (prosze sie nie smiac - pies tak wykazuje swoja wyższość) i odejść, chyba, że jakiś psychol ponowi komendę "atakuj".

A tak poza tym....
Z każdego psa można zrobić mordercę (to moje ulubione zdanie:) - to tylko kwestia treningu, szkolenia. Jednak pewne psy mają pewne predyspozycje, od lat zapisane w genach - to właśnie psy bojowe.

To tyle.
Wnioski wyciągnijcie sami.
W razie pytań służe pomocą.



Pozdrawiam miłośników psów.
  • 0

budo_santiago
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
No ok. Ale co zrobic jak trafimy na "nabuzowanego" lub podrzeganego psa (mowa o psach bojowych). Ja to taka sytuacje cienko widze ale jestem laikiem.
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
wiac, ale nie na drzewp, bo po drzewach tez wchodzą.
  • 0

budo_toster_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.

No ok. Ale co zrobic jak trafimy na "nabuzowanego" lub podrzeganego psa (mowa o psach bojowych). Ja to taka sytuacje cienko widze ale jestem laikiem.


Jezeli nie jest to pies bojowy i szkolony
pozostaje odganiac sie kijem po przez szybkie
uderzenia w pysk w okolice nosa.
Wowczas agresja psa skieruje sie na kij.
Ogolnie sprawa jest dosc trudna.
Pies kasa okolo 4 razy szybciej
niz czlowiek potrafi wykonac jakiekolwiek uderzenie czy kopniecie.
Ponadto porusza sie na czterech lapach co daje mu znaczaca
przewage jesli chodzi o mozliwosc zmiany kierunku ataku.
Zanim czlowiek po uderzeniu czy kopnieciu przyjmie postawe
pies wykona juz pare razy atak.
W przypadku psa bojowego moze poskutkowac
przyklekniecie i wystawienie przedramienia na atak
zaslaniajac jednoczesnie krtan.
W momencie ataku cios nozem.
Oczywiscie pod warunkiem ze ma sie noz
zdazylo sie go wyjac i przygotowac do walki.
Czasem skutkuje pochylenie sie i zasymulowanie
podnoszenie kamienia z ziemi.
Psy jakos instynktownie reaguja wowczas zwiekszeniem dystansu.
  • 0

budo_pasjonat
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 213 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.

Oczywiscie ze nalezy uwazac.
Jednak dmuchniecie psu w ucho
likwiduje szczekoscisk.


nie dziala


..może nie zadziałało, bo miał kłapciate uszy?? :)
  • 0

budo_aklaw
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 599 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
jak widze teksty typu dmochac w uszy jak jest szczekosicsk to mi sie plakac chce nikt zwas nie widzal walki czlowieka z psem ?jak rodwajler lub bulterjer
chwyci za reke to nawet nie dmochniesz po za tym mozliwe ze z takiego bulu zemdlejesz jedyna szansa to noz lub cos ostrego w drogiej rece ,zadalem pytanie wczesniej i nie widzalem odpowiedzi ,jak dziala gaz na pasa (mow tu o specjalnym gazie na psy sprzedawanym w militarjach)
rowniez slyszalem ze jak czowiek je mieso psie to pies to wyczowa i sie boi taich ludz :) ale tylko slyszalem o tym

______________
Marcin
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
Gaz na psy działa różnie. Nie działa jakos specjalnie tylko na psie receptory, to mieszanka pieprzu i papryki, ja to polecam na ludzi.
  • 0

budo_aklaw
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 599 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
podobno pies ma 100 razy silniejszy wech od czlowieka jak sie mu psknie takim gazem to moze nawet zdechnac tak sie reklamowal pan ktory sprzedaje taki gaz alejakos nie wierz mu ciekawe czy to prawda ?


____________
Marcin
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
na temat gazu: owszem - nie jest to przyjemne dla psa, ale raczej ataku nie powstrzyma. (probowałem na swoich psach).
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
[a puszczasz czasem pieski jakryc?[/quote]


co to znaczy "puszczasz"?
  • 0

budo_ateesiarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 151 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:w-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
polecam patent Jakuba Wędrowycza opisany w tomie pt."czarownik Iwanow" strona 101
  • 0

budo_toster_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.

jak widze teksty typu dmochac w uszy jak jest szczekosicsk to mi sie plakac chce nikt zwas nie widzal walki czlowieka z psem ?jak rodwajler lub bulterjer
chwyci za reke to nawet nie dmochniesz po za tym mozliwe ze z takiego ______________
Marcin


Widac z Toba trzeba indywidualnie.
Nie dodawaj swoich tresci. Dmuchniecie psu w ucho sluzy
do likwidacji szczekoscisku u psa.
Kto, kiedy i w jakich okolicznosciach
to uzywac bedzie to niech ci podpowie wyobraznia.
Dmuchniecie psu w ucho moze sluzyc np. wlascicielowi
do sciagniecia z ciebie psa.
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
przepraszam, prosze mnie nie bić, nie wyzywać, ale TO NIE DZIAŁA ! ! !
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
Działa, ale jak masz Karchera albo puszkę ze sprężonym powietrzem, taka do trąbek na mecze :) .
  • 0

budo_kamikaze
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z tej strony ekranu

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
rotfl rotfl rotfl
  • 0

budo_toster_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.

przepraszam, prosze mnie nie bić, nie wyzywać, ale TO NIE DZIAŁA ! ! !


Probowales na lewe czy na prawe ucho ?
Jaki przebieg miala akcja ?
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
przyznam, że na początku nie zwróciłem na to uwagi, a teraz sprobowałem w oba, pies tylko potrzasał głową, w czasie ataku życzę szczęscia.
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
taak, taki wielki ze mnie hodowca.


ja też pytałem - co rozumiesz przez "puszczasz" ? ? ?
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Walka z psem.
według Ciebie jak się hoduje psa bojowego to należy go wystawiać do walk...tak? - tak postępuja psychole, a nie hodowcy.
A psami zajmuję się od kiedy tylko pamiętam.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024