Mam 22 lata, 184cm wzrostu i ważę 67kg - bardzo chciałbym przytyć (zwłaszcza na rękach, bo mam je chude, przez co niekiedy czuję się zakłopotany).
Nie mam doświadczenia w przebywaniu na siłowni, więc mój staż w tych sprawach wynosi zero. Postanowiłem zacząć ćwiczyć, problem polega jednak na tym, że jestem w tym temacie zupełnie zielony. Nie mam pojęcia ile razy w tygodniu powinienem ćwiczyć, jakie ćwiczenia powinienem wykonywać, w jakiej kolejności, z jakim obciążeniem, ile serii, ile powtórzeń itd.
W tygodniu mogę poświęcić 3-5 dni na ćwiczenia po około 60-90 minut . Do wykorzystania mam taki sprzęt, jak widać na poniższych zrzutach (obciążenie na sztangi ma 61kg).


Ćwicząc chciałbym osiągnąć kilka rzeczy:
a.) Przytyć (zwłaszcza na rękach)
b.) Odstresować się
c.) Wyrobić sobie kondycję
d.) Poprawić swoje samopoczucie
- nie być notorycznie sennym
- nie męczyć się tak szybko i łatwo
- czuć się bardziej pewnym siebie pod względem budowy swojego ciała
e.) Zwalczyć lenistwo ;P
Czy ktoś z Was mógłby pomóc mi w ułożeniu starannego planu ćwiczeń? Z dokładną rozpiską tego, co i kiedy mam ćwiczyć? Z jakim obciążeniem? Ile serii? Ile powtórzeń? Może powinienem jeszcze zainwestować w jakieś suplementy i odżywki (jeśli tak, to prosiłbym o jakieś konkretne nazwy), ewentualnie dokupić ławeczkę do brzuszków, rower stacjonarny (nie żebym sypał kasą na prawo i lewo, ale zależy mi na tym, więc jestem gotowy wydać oszczędności)?
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc!