Ćwiczenia na plecy nie obciążające kręgosłupa ...
Napisano Ponad rok temu
No i huj że po kilku latach na siłowni zmniejszę się o 1,5cm-3cm jeżeli to w ogóle jest możliwe?
Guest_maks_*
Napisano Ponad rok temu
to jest chyba komentarz na niekorzyść bo twardnienie przy zmiażdżeniu jądra to tarcie miedzy kregami - czyli potworny bol i klacetwo!
czyli tak jadro ulega zmiażdżeniu przy odpowiednim ciężarze i stwardnienie powoduje tarcie
czyli sugerujesz że jakieś parenaście tysięcy łepków ma problemy z przewlekłym bólem kręgosłupa hmmm pomyślmy nie znam takich , a co do tarcia to czy przypadkiem między kręgami nie ma stawów maziówkowych ?
pisałem o dysku , że jest elastyczny i chroni kręgi przed przeciążeniami ,mylisz kręg z dyskiem...
a co do jądra miażdżystego to w wyniku przeciążeń odkształca się w różnych kierunkach przy pomocy pierścienia włóknistego które jest wysuwane podczas podnoszenia czegoś wyginania się itp
I pomyśl tera o jednym według tego co mówisz 100% ludzi na tym forum ma zmiażdżone jądro i zwyrodnienia , nawet ty , a tera pytanie kto narzeka na jakiś ból ? czy wzrost spowodowany ćwiczeniami ? ja podczas ćwiczeń nie zmalałem ( urosłem 2cm w wieku 17 lat jeszcze ) i jedynie czasem boli mnie kręgosłup w krzyżu , ale jest to spowodowane nadmierną kifozą i nienaturalnym położeniem kręgów tego odcinka , taka wada od urodzenia
zresztą co sie ja będę udzielał o anatomii i tych pierdołach nie moja branża ( zresztą nigdy tego nie lubiłem i mam złe wspomnienia )
Guest_hx_*
Napisano Ponad rok temu
czyli tak jadro ulega zmiażdżeniu przy odpowiednim ciężarze i stwardnienie powoduje tarcie
czyli sugerujesz że jakieś parenaście tysięcy łepków ma problemy z przewlekłym bólem kręgosłupa hmmm pomyślmy nie znam takich , a co do tarcia to czy przypadkiem między kręgami nie ma stawów maziówkowych ?
przejdź się do szpitala to zobaczysz ile osób ma problemy z kręgosłupem i tak jak pisałem to nie jest problem z dnia na dzień, ale problem ujawnia się po paru latach
pisałem o dysku , że jest elastyczny i chroni kręgi przed przeciążeniami ,
tak chroni ale jak się zmiażdży lub wyskoczy to już nie chroni
a co do jądra miażdżystego to w wyniku przeciążeń odkształca się w różnych kierunkach przy pomocy pierścienia włóknistego które jest wysuwane podczas podnoszenia czegoś wyginania się itp
tak i podczas tego przesuwania może wyylecieć lub ulec zmiażdżeniu, po prostownik grzbietu prostuje kregosłup jednak jesli do tego dochodzi mocny nacisk pod wplywem ciężary to kąty miedzy kegami sa większe i większe prawdopodobieństwo ze dysk wypadnie
I pomyśl tera o jednym według tego co mówisz 100% ludzi na tym forum ma zmiażdżone jądro i zwyrodnienia , nawet ty , a tera pytanie kto narzeka na jakiś ból ? czy wzrost spowodowany ćwiczeniami ?
ból się pojawia dopiero jak jest na prawdę niedobrze (uciskanie etc) i pierwsze słysze by 100% osob na tym forum trenowało MC lub coś równie kontuzjogennego, i racja nikt nie urósł ćwicząc..;P
ja podczas ćwiczeń nie zmalałem ( urosłem 2cm w wieku 17 lat jeszcze ) i jedynie czasem boli mnie kręgosłup w krzyżu , ale jest to spowodowane nadmierną kifozą i nienaturalnym położeniem kręgów tego odcinka , taka wada od urodzenia
no i kto tu jest nie inteligenty by z kifoza i nienaturalnym położeniem kręgów brać się za ciężary? tu żartuje żeby niebyło - bo przecież możesz ćwiczyć na ławce etc..
Napisano Ponad rok temu
Jeśli ktoś dba o technikę, rozgrzewkę, nie przesadza z ciężarem to prawdopodobieństwo jakiejkolwiek kontuzji jest znikome.
Zresztą każde ćwiczenie wykonywane w nieodpowiedni sposób szkodzi
Guest_maks_*
Napisano Ponad rok temu
przejdź się do szpitala to zobaczysz ile osób ma problemy z kręgosłupem
i nie widziały siłowni na oczy
100 może nie ale 99 tak podstawa treningu masowegoi pierwsze słysze by 100% osob na tym forum trenowało MC lub coś równie kontuzjogennego
tak chroni ale jak się zmiażdży lub wyskoczy to już nie chroni
wiesz wyskoczyć to ci może nawet jak upadniesz nie tak jak trzeba , bardzo częste u osób które nawet nie widziały siłowni
zresztą zobaczymy za 20-30 lat kto będzie narzekał
Guest_hx_*
Napisano Ponad rok temu
i nie widziały siłowni na oczy
wiesz moj tatuś do drobnych nie należy (170cm 80kg 127cm klatka) i też jak ty myślal, że co to przecie jest młody to może, a potem na starość to wszystko wychodzi, jak szanowałeś organizm
zresztą zobaczymy za 20-30 lat kto będzie narzekał
racja koniec flejma
Napisano Ponad rok temu
Moje zdanie jest takie, że martwy ciąg jest królem wszystkich ćwiczeń.
Jeśli ktoś dba o technikę, rozgrzewkę, nie przesadza z ciężarem to prawdopodobieństwo jakiejkolwiek kontuzji jest znikome.
nie to zebym sie czepial, ale chcialbym zauwazyc ze wiekszosc ludzi predzej trafia na zawal, problemy ukl oddechowego od fajek badz watroby od piwa niz osoby majace problemy z ukl kostnym wynikajace z cwiczenia w mlodym wieku dalej twoj tatus jak wspomniales jest kregarzem bodajze, chcialbym zaznaczyc ze pracuje w tym zawodzie nie krotko? (domysly) a wiec skoro jeszcze wspomniales ze przerzuca 30kg worki a wiec przerzuca pare ton dziennie i nie wiem jak to sie ma do kulturystyki, poza tym zmalec mozesz w wyniku chorob na ktore wplywu nie masz i ktore nie sa powiazane z kulturystyka, aha i twoj tatus przerzuca sporo tego a przelicz ile ty przerzucasz i jaki on prowadzi tryb zycia jaki ty, proponuje zajrzec na inne fora do ludzi ktorzy sie na tym znajaosobiscie znam kolesia 55lat cwiczy od 25 lat i mowi ze jak nie cwiczy to zle sie czuje go roznosi i ze jak nie cwiczyl mial bole w stawach czy cos juz jakies problemy byly jak zaczal czuje sie jak wniebowziety o czym go jeszcze uswiadomily badania ktore robil takzewiesz moj tatuś do drobnych nie należy (170cm 80kg 127cm klatka) i też jak ty myślal, że co to przecie jest młody to może, a potem na starość to wszystko wychodzi, jak szanowałeś organizm
mc wykonuja wiekszosc ludzi ktorzy wiedza co jest dobre a jesli nie to ich problem niech przechodza na maszyny i sie podniecaja ze sa silniejsi od dziewczyn cos za cos, zdrowie kregoslup moze ci sie popsuc od wypadku na drodze co jest wiekszym prawdopodobienstwem niz to ze na silce ci cos sie staje oczywiscie wykluczam osoby poczatkujace nie wiedzace ze 50serii na klate jest zle pzdr
Napisano Ponad rok temu
Guest_hx_*
Napisano Ponad rok temu
Moje zdanie jest takie, że martwy ciąg jest królem wszystkich ćwiczeń.
Jeśli ktoś dba o technikę, rozgrzewkę, nie przesadza z ciężarem to prawdopodobieństwo jakiejkolwiek kontuzji jest znikome.wiesz moj tatuś do drobnych nie należy (170cm 80kg 127cm klatka) i też jak ty myślal, że co to przecie jest młody to może, a potem na starość to wszystko wychodzi, jak szanowałeś organizm
Nie jest kregarzem, tylko hydraulikiem siłowym, który za młodu uprawiał trojboj.. a teraz wydaje co miesiać 120zł na kregarza i glutozaminę etc. No i MC, MC nie równe - te z trojboju jest w miarę ok, ale te kulturystyczne na prostych nogach
Napisano Ponad rok temu
Trójboiści wykonują MC metodą sumo.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Guest_maks_*
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a teraz wydaje co miesiać 120zł na kregarza i glutozaminę etc.
zamisat ruszyć sie na siłownie i wzmocnic gorset miesniowy wydaje pieniądze na głópoty
Guest_hx_*
Napisano Ponad rok temu
a teraz wydaje co miesiać 120zł na kregarza i glutozaminę etc.
zamisat ruszyć sie na siłownie i wzmocnic gorset miesniowy wydaje pieniądze na głópoty
jasne, ze na darmo - bo bez nastawiania kręgów średnio 2 razy w miesiącu leciał na morde, gdyż nie mógł zgiąć nóg
a wcześniej właśnie jeszcze cwiczył w klubie sportowym w zakładzie pracy, potem lekarz kierował go na rehabilitacje, dopiero ceniony w całej europie kręgarz (dr.hab nauk med) dal sobie rade, bo kregi sa teraz prosto, niema ucisków na nerwy (nie wywala się) jednak ciągle jest lekko przygarbiony -przez to, ze ma kilka kręgów połamanych
PS potrenuj ortografie, bo odstaje od resztygłópoty
Napisano Ponad rok temu
PS potrenuj ortografie, bo odstaje od reszty
a ty wez sie za ćwicznie a nie za ortografie bo od kłapania dziobem jeszcze nikt nie nabrał mięcha
Napisano Ponad rok temu
- Waldemar Nol
- Odd Haugen
- Jan Cuber
Można by tak wymieniać i wymieniać.
Ci ludzie przez całe swoje życie dźwigali (dźwigają) duże ciężary i co?
Mimo swojego wieku nadal cieszą się zdrowiem, takim jakiego mógłby im pozazdrościć nie jeden młodszy człowiek. I dzięki czemu ma miejsce taki stan rzeczy?
Dzięki sportowi!
Nie zgodzę się też z tym, że trójboiści wykańczają swój organizm podczas swojej kariery, owszem ma to miejsce w krajach takich jak np. Rosja zawodnicy stamtąd są od dziecka poddawani ciężkim treningom, by zaowocowało to dobrym wynikiem w zawodach, ich zawodnicy szybko budują formę, ale równie szybko znikają ze światowych scen z powodów kontuzji.
Wysnuwając wnioski to: trening siłowy prowadzony z rozwagą nie szkodzi zdrowiu, wręcz przeciwnie
Guest_hx_*
Napisano Ponad rok temu
Wysnuwając wnioski to: trening siłowy prowadzony z rozwagą nie szkodzi zdrowiu, wręcz przeciwnie
jednak, nawet najlepszym trafiają się prędzej czy później kontuzje dyskwalifikujące z dalszego uprawiania sportu, a co dopiero amatorom, nad którymi nikt nie czuwa..
Napisano Ponad rok temu
no tak tylko, że amatorzy nie stosują tak morderczych treningów jak zawodowcy. Zawodowcy całe swoje życie podporządkowują jednemu celowi, ich całe życie to trening, żyją po to by wygrywać.jednak, nawet najlepszym trafiają się prędzej czy później kontuzje dyskwalifikujące z dalszego uprawiania sportu, a co dopiero amatorom, nad którymi nikt nie czuwa..
Kontuzje występują w każdym sporcie i nie można mówić, że pojawią się prędzej czy później.
Skoro Ty uważasz inaczej to zapytam Cię: po co trenujesz jeśli prędzej czy później będziesz miał kłopoty ze zdrowiem ?
Napisano Ponad rok temu
Nie rozumiem w ogole po co ten temat sie tak ciagnie... Martwy ciag wykonywany nieumiejetnie jest kontuzjogenny. Chociaz bardziej niebezpieczne jest uginanie ramion ze sztanga stojac (przy zarzucaciu ciezarem) i byly przeprowadzane badania.
Poza tym NIEwykonywanie cwiczen ne prostowniki plecow (wsrod ktorych najskuteczniejszy jest martwy ciag) na pewno prowadza do powazniejszych konsekwencji niz ich wykonywanie, bo:
Majac na sobie zalozmy 90kg cielska, a prostowniki jak 70kg czlowiek to prostowniki nie sa w stanie utrzymac takiego ciezaru i przejmuje go kregoslup!
Co by sie nie przytrafilo, gdyby taki Kowalski cwiczyl prostowniki.
Jak ktos napisal wyzej- w KAZDYM sporcie kontuzje (szczegolnie na profesjonalnym poziomie) wystepuja i jest to ryzyko zawodowe.
Ktory pilkarz nie mial operacji kolana czy kostki- praktycznie zaden, natomiast kulturystow wcale tak duzo po kontuzjach nie ma (podkreslam slowo kulturystow- nie trojboistow!)
Tak jeszcze apropo kontuzjogennosci silowni.
"Nie robie przysiadow bo mam chore kolana"- mozna uslyszec od wiekszosci koksow.
To dlaczego jest to cwiczenie wykonywane podczas rehabilitacji stawu kolanowego?
Dziekuje.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
STOPNIE W CAPOEIRA |
CAPOEIRA |
|
|
||
Tito Ortiz: Odliczanie do zniszczenia - wywiad |
MIXED-MA |
|
|
||
pytnie do legniczan :) |
JIU JITSU |
|
|
||
pytanie do koksika |
Odżywki i Suplementy |
|
|
||
Czym kierowac sie przy zmianie stylu ? |
CROSS-BUDO |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
brzuch
- Ponad rok temu
-
Worek i Gruszka Bokserska......
- Ponad rok temu
-
Trening na barki
Guest_hx_* - Ponad rok temu
-
cwiczenie
- Ponad rok temu
-
Start...
- Ponad rok temu
-
Siłka i gruszka!!!
- Ponad rok temu
-
trening do oceny - rzezba
- Ponad rok temu
-
5dni
- Ponad rok temu
-
Jak zacząc po przerwie ??
- Ponad rok temu
-
Intensywnosc
- Ponad rok temu