Dzisiaj dzień wolny, więc wpis będzie dotyczył tylko wagi.
Jestem nieco zdziwiony, ponieważ, gdy ważyłem się u znajomego ważyłem 79.90 kg (co prawda ważyłem się coś około 16), ale inaczej nie mam dostępu do wagi.
Gdy ważyłem się przed świętami mniej więcej o tej samej porze, to ważyłem aż 80,5 kg!
Dzisiaj żeby rozwiać swoje wątpliwości i zbadać dokładnie swoją wagę wstałem i zważyłem się na czczo i waga pokazała zaskakujący mnie wynik: 76,70 kg!
Co prawda miałem pisać, że dzięki tym 4 dniom widzę poprawę w swojej sylwetce, gdyż codziennie oglądam siebie w lustrze, aczkolwiek wydawało mi się to dość głupie, bo to dopiero 4 treningi, dlatego postanowiłem zważyć się prawidłowo na czczo, gdyż mam dostęp do wagi. Jutro dla potwierdzenia również zważę się rano dla pewności, gdyż trochę nie mogę uwierzyć w swoją obecną wagę masy ciała