249 odpowiedzi w tym temacie

[Takao]

Będę prowadził go na nowo

[Grammatikk]

A kiedy ?

[Takao]

Lada moment

[Grammatikk]

No mam nadzieję :E

[Takao]

Obecny wygląd (6 styczeń 2015 rok):
1[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

2[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

3[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
4[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

5[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

6[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
7[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

8[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

9[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

[Takao]

10[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

11[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

12[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

13[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

14[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

15[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

16[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

 

Dokładną wagę podam jutro, bo muszę się zważyć na czczo 

[Grammatikk]

Wrzucajcie zdjęcia poprzez Tinypic.com bo takie miniaturowe paski z przekierowaniem do i tak 1 foty sa męczące.

[Takao]

[Takao]

[Takao]

Moja obecna waga z dzisiaj rano na czczo to: 78,5 kg.

 

Co sądzicie o mojej sylwetce i co proponujecie? Chciałbym spalić nieco, ale nie wiem czy jest sens najpierw redukować, a potem lecieć z czystą masą. Dodam, ze w tym roku matura, także czas mam mocno ograniczony i nie zawsze będę mógł zrobić dobry trening.

 

Czekam na wasze opinie!

[Grammatikk]

Ja bym masował z lekką nadwyżką tak aby nie podlewało za mocno.

[lezu]

Dużo pracy przed Tobą. Dokładnie, zgadzam się ze słowami Gramma. Jeśli masz tendencje do łatwego magazynowania tłuszczu to jedynym ratunkiem, aby go było jak najmniej na masie jest niewielka nadwyżka kaloryczna. Powodzenia!

[Grammatikk]

Co tu taka cisza? hę?

[Takao]

POCZĄTEK CZEGOŚ NOWEGO -> KALENISTYKA

 

 

Witam,
Nazywam się Sebastian i mam 19 lat. Studiuję w Rzeszowie. Moja przygoda sportowa zaczęła się nie od dziś, gdyż już sporo czasu aktywnie spędzam czas (siatkówka, siłownia, bieganie). Siłownia jednak mi się już znudziła i chciałbym zacząć coś nowego. Dodam, że nie zależy na posturze Arnolda, tylko chcę po prostu wyglądać w miarę normalnie, a przy tym mieć bardzo dużo siły i sporą wytrzymałość, przy jednocześnie widoczniej rzeźbie  

Dane o mnie:
Wiek: 19 lat
Staż: Niegdyś 1,5 roku na siłowni (ponad 80 kg wyciskałem na klatę)

Waga: Obecnie 80 kg

 

Moje cele niskiej jakości:

- zwiększyć liczbę podciągnięć,

- zwiększyć liczbę pompek,

- zwiększyć masę mięśniową,

- zredukować tkankę tłuszczową,
- zmniejszyć poziom tłuszczu,

- wykonywać muscle up'y.

 

 Cele wysokiej jakości:

- podciągać się 15 razy,

- zrobić 40 pompek.

- wykonać 3 muscle up'y,

- zredukować bf do 14 %,

- zrzucić 5 kg tłuszczu.

 

Będę prowadził dziennik, abym miał więcej motywacji do treningów (bo to mnie motywuje i zobowiązuje) oraz abyście Wy użytkownicy forum pomogli mi i ewentualne moje błędy poprawili, a gdy już dojdę do właściwego rozwoju mogli czerpać ze mnie swój przykład.

Na pierwszy ogień idzie przygotowanie ogólne, które będę ćwiczył przez 3 tygodnie na zasadzie: dzień treningu, dzień wolny lub dzień treningu, dzień treningu, dzień wolny i tak 3 razy w tygodniu. 

 

Plan ten wygląda następująco:

- 50 pajacyków,

- 15 pompek zwykłych,

- 30 sekund nożyc leżąc plecami na ziemi,

- 15 pompek szerokich,

- 20 przysiadów,

- 5 ruchów z kółkiem, z pozycji kolan do ziemi i z powrotem,

- 10 uginań nóg z nad ziemi do kąta prostego i z powrotem,

- 30 sekund stania na rękach przy ścianie,

 

Trening ten będę wykonywa w postaci 3 obwodów, a przerwa między ćwiczeniami to max 60 sekund, a między obwodami 120 sekund.

[Takao]

Dzień 1 

W dniu dzisiejszym zacząłem ćwiczyć kalenistykę od podstaw. Plan który zacząłem ćwiczyć to okres adaptacyjny.

Trening wyglądał następująco:
 

- 50 pajacyków,

- 15 pompek zwykłych,

- 30 sekund nożyc leżąc plecami na ziemi,

- 15 pompek szerokich,

- 20 przysiadów,

- 5 ruchów z kółkiem, z pozycji kolan do ziemi i z powrotem, to ćwiczenie dzisiaj zamieniłem na planka 30 sekund, ze względu na to, że dzisiaj nie dysponuje kółkiem,

- 10 uginań nóg z nad ziemi do kąta prostego i z powrotem, 

- 30 sekund stania na rękach przy ścianie.

 

Czas w jakim wykonałem trening to: 52 minuty, przy czym:
- Rozgrzewka trwała 15 min
- I obwód trwał 10 minut,

- II obwód trwał 13 minut,

- III obwód trwał 15 minut.

Przerwy między ćwiczeniami nie trwały więcej niż 65 sekund, a między obwodami 120 sekund.

Najcięższym ćwiczeniem było dla mnie stanie na rękach przez 30 sekund. Musze jutro sprawdzić jak wychodzi mi to ćwiczenie technicznie i postaram się wrzucić tutaj do oceny, ale czuję, że muszę jeszcze nad tym dużo popracować.

Przyznam, że 3 obwód nie był lekki i już w pompkach miałem problem, żeby wykonać 15 powtórzeń, aczkolwiek walecznością jakoś się udało.
Krople poty spadały ze mnie niczym lekka mżawka 

[Takao]

Dzień 2

 

Czułem na sobie zakwasy po wczorajszym treningu. Najbardziej w klatce (po szerokich pompkach) oraz w barkach, po staniu na rękach, bo to jeszcze mi ciężko wychodzi 
Na nogach po przysiadach także czułem zakwasy, ale mimo wszystko walczyłem ile tylko miałem sił. 

Nie wiem czy tak ma być, ale po takim treningu czuję się wykończony, mimo, że nie wydaje się on trudny, co o tym sądzicie? Jakie są wasze odczucia? 
Mimo wszystko trening udało mi się dzisiaj zrobić o 3 minuty szybciej niż wczoraj. Jutro dzień odpoczynku, a w czwartek znowu kolejny taki sam trening.

Trening wyglądał następująco:
 

- 50 pajacyków,

- 15 pompek zwykłych,

- 30 sekund nożyc leżąc plecami na ziemi,

- 15 pompek szerokich,

- 20 przysiadów,

- 5 ruchów z kółkiem, z pozycji kolan do ziemi i z powrotem, to ćwiczenie dzisiaj zamieniłem na planka 30 sekund, ze względu na to, że dzisiaj nie dysponuje kółkiem,

- 10 uginań nóg z nad ziemi do kąta prostego i z powrotem, 

- 30 sekund stania na rękach przy ścianie.

 

Czas w jakim wykonałem trening to: 49 minuty, przy czym:
- Rozgrzewka trwała 15 min
- I obwód trwał 10 minut,

- II obwód trwał 12 minut,

- III obwód trwał 14 minut.

Przerwy między ćwiczeniami nie trwały więcej niż 65 sekund, a między obwodami 120 sekund.

[58podejscie]

Fajnie fajnie :>

Jak nie dysponujesz kółkiem to rób  rozjazdy bez niego - da się - wchodzą praktycznie tak samo.(tylko do takich trzeba też troszkę rozciągnięcia mieć )

[Takao]

Posiadam kółko, ale mam je w mieszkaniu, a treningi wykonywałem w domu jeszcze

[Takao]

Dzień 3

 

Trening wyglądał następująco:
 

- 50 pajacyków,

- 15 pompek zwykłych,

- 30 sekund nożyc leżąc plecami na ziemi,

- 15 pompek szerokich,

- 20 przysiadów,

- 5 ruchów z kółkiem, z pozycji kolan do ziemi i z powrotem,

- 10 uginań nóg z nad ziemi do kąta prostego i z powrotem, 

- 30 sekund stania na rękach przy ścianie.

 

Czas w jakim wykonałem trening to: 52 minuty, przy czym:
- Rozgrzewka trwała 15 min
- I obwód trwał 10 minut,

- II obwód trwał 13 minut,

- III obwód trwał 14 minut.

Przerwy między ćwiczeniami nie trwały więcej niż 65 sekund, a między obwodami 120 sekund.

 

[Takao]

Dzień 4

Przyznaję się, że dzisiaj zrobiłem mały cheat day. Wróciłem do domu i zjadłem sporą ilość frytek, ale z naturalnych ziemniaków i robione własnoręcznie (chociaż tyle). Mimo to trening wyszedł mi dzisiaj lżej niż wczoraj
 

Trening wyglądał następująco:
 

- 50 pajacyków,

- 15 pompek zwykłych,

- 30 sekund nożyc leżąc plecami na ziemi,

- 15 pompek szerokich,

- 20 przysiadów,

- 5 ruchów z kółkiem, z pozycji kolan do ziemi i z powrotem,

- 10 uginań nóg z nad ziemi do kąta prostego i z powrotem, 

- 30 sekund stania na rękach przy ścianie.

 

Czas w jakim wykonałem trening to: 54 minuty, przy czym:
- Rozgrzewka trwała 17 min
- I obwód trwał 11 minut,

- II obwód trwał 12 minut,

- III obwód trwał 14 minut.

Przerwy między ćwiczeniami nie trwały więcej niż 65 sekund, a między obwodami 120 sekund.