Pas na pępku czy obwód bioder to jest ?
DT Olosek
Napisano Ponad rok temu
Pas na pępku
Wiem, że to sporo, wywaliło mi strasznie brzuchol, ale to kwestia czasu
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Witam wszystkich !
Wracam do prowadzenia dziennika po dłuuuugiej nieaktywności, waga na dzień obecny 85, końcowa faza redukcji, powoli wracamy do świata żywych i pozytywnie zakręconych na punkcie siłowni
Plan na dzień dzisiejszy:
PUSH PULL LEGS.
Dokładniej będzie opisywany przy kolejnych relacjach z treningu, mam nadzieję, że nie zanudzę was za bardzo
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Zatem czekamy na powrót i najlepiej od razu z aktualną formą
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Witam ponownie sportowych świrów. Mam nadzieję, że to forum żyje, a jeśli nie to postaramy się, żeby odżyło i każdy znalazł tutaj coś dla siebie ! Dla przypomnienia nazywam się Mikołaj, mam 22 lata, aktualnie mieszkam we Wrocławiu. Jestem w trakcie robienie kursu trenera personalnego i dietetyki sportowej, co zachęciło mnie do powrotu tutaj. Będę starał się udostępniać jak najwięcej z mojej drogi do wymarzonej formy, treningu, diety, a także aktualności co u mnie. Liczę, że będziecie równie aktywni i razem spróbujemy odświeżyć to wszystko. Udostępniam swój aktualny trening, dni wypadają różnie, zależy od możliwości czasowych, jednak cały cykl w tygodniu jest zrobiony zawsze. Aktualna waga 94kg, wymiarów przyznaje się bez bicia dosyć dawno nie sprawdzałem, jednakże widząc progres w lustrze wymiar nie jest mi do niczego potrzebny. Zapraszam do lektury i powodzenia wam wszystkim !
FBW 5x5 SIŁA
Przysiady
Podciąganie z obciążeniem
Wyciskanie sztangi płasko
Wyciskanie hantli siedząc
Przysiady
Martwy ciąg
Wyciskanie sztangi skos +
Wyciskanie sztangi na maszynie smitha
FBW HIPER
Wyprosty/Uginanie nóg – 4x10-15
Wiosłowanie sztangą – 4x12
Wyciskanie hantli płasko – 4x12
Wznosy boczne – 4xmax
Uginanie młotkowe do środka – 4x12-15
Wyciskanie francuskie – 4x10
Suwnica – 4x15
Ściąganie górnego drążka do klatki – 4x12-15
Rozpiętki na bramie – 4x15
Wznosy do przodu hantlami / Facepull 4xmax
Podciąganie podchwytem – 4x12-15
Prostowanie przedramion na wyciągu górnym – 4x10
Użytkownik Olosek edytował ten post Ponad rok temu
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Dzisiaj wpadł konkretny trening :
Przysiad : 5x5 120kg
Podciąganie + 20kg : 5x5
Wyciskanie sztangi płasko : 5x5 110kg
Wyciskanie hantli siedząc: 5x5 30kg
Kaloryka +- 2800 kcal, chcę powoli schodzić, dzisiaj waga rano pokazała 95.3 kg. Pozdro !
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
FBW HIPER
Wyprosty/Uginanie nóg – 4x10-15
Wiosłowanie sztangą – 4x12 80kg
Wyciskanie hantli płasko – 4x12 40kg
Wznosy boczne – 4xmax 5kg
Uginanie młotkowe do środka – 4x12-15 20kg
Wyciskanie francuskie – 4x10 40kg
Moja miska w skrócie:
Pracuję w godzinach 6-14. Śniadanie jem w pracy, koło godziny 6:30-40. Staram się zjeść jeszcze 2 posiłki, jeden bardziej jako przekąska, jeden konkretny. Po powrocie do domu gotuję obiad, najczęściej wzorcowo ryż z kurczakiem haha. A tak serio, rotuję ze wszystkim, znam swój smak i robię to na co akurat mam ochotę, wplątam ziemniaki, kaszę gryczaną. Uwielbiam makarony, więc wszelkiego rodzaju zapiekanki to moje zbawienie. I to jest posiłek przedtreningowy. Po powrocie z siłowni najczęściej wpada jakiś shake, złożony z mleka/wody, płatek owsianych, kakao, białka, banana i masła orzechowego ( nie każdy składnik zawsze się w nim znajdzie). Blenduję, piję i do spania regeneracja. Pozdro !
Użytkownik Olosek edytował ten post Ponad rok temu
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Super, że zdecydowałeś się wrócić! Na pewno będę śledził kolejne wpisy
Wyniki naprawdę super, ale chciałem zapytać: wszystkie serie robisz wspomnianym ciężarem? Jeżeli tak to bardziej decydowałbym się na delikatną progresję w każdej serii, nawet o 2,5 kg. Organizm dostaje nowy bodziec (większe obciążenie), co już zawiaduje układ nerwowy by wygenerować większą ilość energii = większą moc i siłę
Szejk po treningu i zarazem kolacja - ok, ale patrząc przez pryzmat mojej osoby nie najadłbym się czymś takim . Skoro to ostatni posiłek, wymień mleko na serek wiejski/twaróg. Zawarta w nich kazeina da lepsze efekty na ograniczenie nocnego katabolizmu, a sam proces trawienia jest o wiele dłuższy niż w przypadku mleka . Jak szejk ze wspomnianym nabiałem będzie zbyt gęsty, dolej nieco wody w trakcie blendowania.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Dzięki bardzo za uwagi, na pewno wcielę je w życie Co do tego twarogu, ostatnio udało mi się podłapać białko więc dorzucałem je do shake, a tak na ogół twaróg wpadał codziennie praktycznie
Trening trochę zmodyfikowałem, postawiłem na nieco inny podział partii, aktywność fizyczna praktycznie codziennie, niekoniecznie siłownia (bieganie, rower, rolki, basen lub po prostu spacer). Chcę zejść do 10-12% tkanki tłuszczowej, potem starać się to utrzymać i z czasem powoli działać coś do przodu. Wczoraj były plecy :
PLECY:
Martwy ciąg hantlami: 5x10 50kg na rękę
Podciąganie na drążku: 6xMAX
Wiosłowanie hantlem: 12x30kg 12x35kg 12x40kg 12x545kg
Ściąganie górnego drążka do klatki wąskim chwytem: 4 serie
Kaloryka około 2800 kcal, raz na tydzień jakiś cheat meal wpadnie, człowiek jest tylko człowiekiem Pozdrawiam !
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Mój Dziennik Treningowy Dawid.
- Ponad rok temu
-
Dziennik Piotrka
- Ponad rok temu
-
Zapraszam, dziennik Pawła
- Ponad rok temu
-
Wszystko w twoich rękach - DT Kuby
- Ponad rok temu
-
Masa z Klasa
- Ponad rok temu
-
Za marzeniami! - kur'a z ryżem.
- Ponad rok temu
-
DT Robak
- Ponad rok temu
-
Dziennik Treningowy Majk'a.
- Ponad rok temu
-
Dziennik blog Skodura ®
- Ponad rok temu
-
Czas wrocic do formy dziennik treningowy
Maly Koksik - Ponad rok temu