793 odpowiedzi w tym temacie

[Olosek]

Ostatnio zacząłem tak robić i nie dość, że pompuje niesamowicie to własnie o dziwo barki są tak samo silne A tak sobie łącze klatkę z łapami i tez dobrze wchodzi  

 

Klatka:

 

Wyciskanie hantle płaska: 20x25kg 12x30kg 10x35kg 8x40kg 8x35kg 

Wyciskanie sztanga płaska: 10x80kg 10x90kg 10x90kg 

Rozpiętki: 10x15kg 10x17,5kg 8x20kg 

 

Biceps + Triceps:

 

Uginanie sztangą prostą szeroko: 10x30kg 10x30kg 10x30kg  / Francuskie: 10x35kg 10x35kg 8x40kg

Uginanie z supinacją: 10x15kg 10x15kg 10x15kg / Pompki wąsko: 10, 10, 10

Modlitewnik : 10x30kg 10x30kg 10x30kg / Wyciąg 3 serie 

 

Na jednej sesji klatki będę robił skosy, na drugiej tylko płaska Pierwszy tydzień i waga poszła o dziwo do góry jeszcze (92,8), także docinam do 3000 kcal, trening robiony o 15, bardzo dobra godzina jak dla mnie Dzisiaj kaczka w jadłospisie, efekt odwiedzin dziadków Czuję się coraz lepiej, zamówiłem witaminy z hi-teca, wieczorem jakieś lekkie rozbieganie zrobię max 20 minut, pogoda nie dopisuje, tylko czekać na wiosnę  

 

[Olosek]

25 minut biegu lekkim truchtem, pogoda w miarę dopisała(nie temperatura, a brak opadów ). Liczę na cieplejsze dni w tym tygodniu, powoli przypominam sobie swoje stare trasy do biegania Jutro nooooogi  

[Grammatikk]

Kondycja będzie BDB.

[Olosek]

Na to liczę  

[Olosek]

Nogi:

 

Przysiady ze sztangą : 5x5 110kg 5x5 100kg 

Uginanie w leżeniu na brzuchu: 4 serie  

Łydki: ( Suwnica + na podeście) 6 x max 

 

Brzuch:

 

4X

Wznosy nóg: 4x20

Spięcia na ławce skośnej: 4x20

Deska: 30 sekund

 

Szamę wieczorkiem napiszę  

[Grammatikk]

Zrób 5x5 a potem 5x10, dobierz tak ciężar aby wyszło dobrze.

[Olosek]

Przepraszam za moją nieobecność, ale choroba mnie rozłożyła, grypa żołądkowa, od soboty siedzę w domu i staram się jeść w miarę normalnie, niestety nie zawsze to wychodzi. Myślę, że w czwartek/piątek powrót do rzeczywistości. Waga na czczo 89.9. Jeszcze resztki kreatyny chyba zeszły.

Użytkownik Olosek edytował ten post Ponad rok temu

[Cajmer]

Ja też od piątku chory siedziałem, dzisiaj wróciłem na siłownie, spadek mocy okrutny ale jedziemy !

[23Viper23]

Cóż czasem choroba jest silniejsza

[Grammatikk]

Dużo witaminy c. miks herbat (zielona, pokrzywa,lipa) kwas acetylosalicylowy, lżejsza dieta, dużo wody i więcej snu i odpuści infekcja. Czosnek też sie przydaje bo to naturalny antybiotyk.

[Olosek]

Wracam po dłuższej przerwie, dzisiaj trening z samego rana, dużo energii, odpocząłem   

 

PLECY:

 

Podciąganie nachwytem: 15 12 12 10 10 8 

Wiosłowanie sztangą: 15x60kg 10x70kg 8x80kg 8x80kg

Rzymska ławka: 4xmax

 

BARKI:

 

Wyciskanie sztangi: 10x55kg 10x60kg 8x70kg 10x65kg

Wznosy bok + tył barków na wyciągu: 4 SS max 10kg/20kg

 

 

Wypiszę szamę, jutro normalnie wstawiam zdjęcia jak to wygląda do tej pory i jedziemy  

 

1. Szejk ( twaróg 400g + mleko 800ml + banan + kakao)  rozłożone na 2 posiłki 

2. Pierś z kurczaka 300g + Ryż 150g + Brokuł 200g 

3. Jajka 5 sztuk + chleb pełnoziarnisty 200g 

 

Bilans: 2 998 kcal b: 270 g ww: 357 g tł: 52 g

[Olosek]

Gramm właśnie mlekiem z czosnkiem się wyleczyłem, doszły mi witaminy z hi-teca także będę brał i mam nadzieję, że choroba nie zakłóci mi teraz treningów  

[pit86]

Siła na plecach bardzo ładna ale dowal trochę więcej bo malutko. Jakieś wioslowanie hantla, ściąganie klamry itd

[Olosek]

Tylko ja robię 2 razy w tygodniu i dlatego nie przesadzam z tym  

[Grammatikk]

Plecy 2x w tygodniu? Można dowalić I tak objętość jest mniejsza.

[Olosek]

Tak własnie  

[Olosek]

Klatka:

 

Wyciskanie sztanga płaska: 20x60kg 15x70kg 12x80kg 10x90kg 12x80kg

Wyciskanie hantli blisko siebie: 15x20kg 15x25kg 15x25kg 15x25kg 

Rozpiętki: 15x15kg 15x15kg 15x15kg

 

Biceps + Triceps:

 

Uginanie sztangą prostą szeroko: 15x25kg 15x25kg 15x25kg / Francuskie: 15x30kg 15x30kg 15x30kg

Uginanie z supinacją: 15x15kg 15x15kg 15x15kg / Pompki wąsko: 12, 12, 12

Modlitewnik : 15x20kg 15x20kg 15x20kg / Wyciąg 3 serie po 20 powtórzeń 

 

Nie schodzę poniżej 10 powtórzeń, staram się trzymać w granicach 15-12, barki nadal >15. Trening kosa, wszedłem na siłownię z tak wielką motywacją jakiej w ostatnich dniach mi brakowało Jutro nogi, jeden trening przysiady + wykroki, następny tylko maszyny, tak postanowiłem. Trochę modyfikuję ten plan, ale przynajmniej nie nudzę się i mam frajdę z tego wszystkiego. Szama:

 

1. Makaron durum 100g + Pierś z kurczaka 150g + Papryka 100g 

2. J/W

3.Rosół 500 g + 2 udka z kurczaka + Marchew w rosole

4.Twaróg 200g + Dżem 50g + Chleb orkiszowy 200g 

 

2 546 kcal B: 237 g W: 279 g T: 54 g

[pit86]

Ten chleb orkiszowy to jak ci wchodzi?

[Olosek]

Kładę sobie twaróg na kanapki posmarowane dżemem i szamam Powiem Ci, że mam obok siebie piekarnię i próbowałem wielu, z dynią, słonecznikowy, zwykły razowy, nawet jakiś fit. Ale ten orkiszowy nie dość, że większy niż inne, cenowo taki sam, to dodatkowo smakuje dobrze i na słodko i na słono i do tostów i czego dusza zapragnie Przerzuciłem się z białego, bo syci na dłużej i teraz w sumie nie wymieniam go. Raz na jakiś czas mają wolne w piekarni to wtedy z przymusu jem razowy z innej  

[Grammatikk]

Chleb orkiszowy jest o niebo bardziej wartościowy od białego. Ja teraz wcinam tostowy pełnoziarnisty (65% mąki razowej 1850)