61 odpowiedzi w tym temacie

[23Viper23]

po co ta regresja powtórzeń jak jedziesz  stałym ciężarem? to się mija z celem

[S1910]

17.05.2013

 

Dieta:

1 posiłek: Musli z mlekiem 0,5% + Serek wiejski 200 g- 10.00

2 posiłek: 5 kanapek pieczywa pełnoziarnistego z polędwicą, pomidorem, sałatą - 11.30

3 posiłek: Kurczak + ryż basmati + surówka - 13.00

4 posiłek: Banan + Serek wiejski 200g. - 16.30

5 posiłek: Twaróg chudy 250g - 19.00

 

Relacja z dnia:

Dzisiaj przed treningiem MMA wziąłem kapsułkę Thermal Pro na spróbowanie i przyznam, że nieźle się ze mnie lało i bardzo fajnie mnie pobudziło, nosi mnie do teraz - ciekawe czy usnę... Faktycznie zapomniałem się z tym ciężarem na ostatnim treningu. Jutro barki i nogi - na pewno o tym nie zapomnę, szykuje się ogień! Na spróbę oprócz Thermal Pro mam również kilka kapsułek Killer Bees z Hyper Genetic - zapodam sobie ją przed MMA w poniedziałek.

[S1910]

18.05.2013

 

Dieta:

1 posiłek: Jajecznica z 3 jajek + 3 kromki pieczywa pełnoziarnistego - 9.30

2 posiłek: Banan + serek wiejski 200g. - 11.30

3 posiłek: 3 rolady wołowe + ryż basmati + surówka - 15.00

4 posiłek: Serek wiejski 200g. - 17.00

5 posiłek: Twaróg chudy 250g - 20.00

 

Relacja z dnia:

Relację z wczoraj daję dopiero dzisiaj, bo było późno a ciągnęło mnie do łóżka. Na siłownię idę dopiero dzisiaj, ponieważ nie ćwiczę u siebie i jestem zależny od innych, a tym razem nie było możliwości by pójść na siłownię. Zamiast tego poszedłem na basen i saunę - najpierw przepłynąłem sobie kilometr  (40 długości po 25 m), a następnie 15 minut w saunie i 10 w łaźni parowej. Na pewno raz na jakiś czas będę wpadał na basen - fajny rodzaj aktywności fizycznej i ciekawa odskocznia od MMA czy siłowni. Obiad domowy, ale bez zbędnych sosów itp. same mięso i ryż. Wieczorem relacja z dnia dzisiejszego i treningu.

[pit86]

Jaki jest Twoj cel?

[S1910]

19.05.2013

 

Trening - Barki+Nogi

 

Barki:

 

Wyciskanie sztangi w górę na suwnicy przód : 4 serie - 6x70 kg, 8x65 kg, 12x55 kg, 15x50 kg.

Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia: 4 serie - 12x7kg, 12x7kg, 12x7kg, 12x7kg. (7 kg jeden hantel ;-) )

Podciąganie sztangi w górę: 4 serie - 12x35 kg, 12x35 kg, 12x35 kg, 12x35 kg.

Szrugsy: 4 serie - 25x60 kg, 25x60 kg, 25x60 kg, 25x 60 kg.

 

Nogi:

Przysiady: 4 serie -  6x70 kg, 8x65 kg, 12x55 kg, 15x50 kg.

Przysiady wykroczne: 2 serie - 8x35 kg, 8x35 kg.

Wznosy na palcach: 6 serii - 25x60 kg, 25x60 kg, 25x60 kg, 25x60 kg, 25x60 kg, 25x60 kg.

 

Dieta:

1 posiłek: Musli z mlekiem 0,5% - 9.30

2 posiłek: 6 kanapek pieczywa pełnoziarnistego z polędwicą, pomidorem, sałatą. - 11.30

3 posiłek: Kurczak + ryż basmati + papryka - 14.00

4 posiłek: Twaróg chudy 250g - 19.00

 

Relacja z dnia:

Z treningu jestem zadowolony, barki mi poszły fajnie i bez żadnych zastrzeżeń. Na następny trening barków dorzucę stopniowo ciężaru, bo czuję, że mogę więcej i jest dobrze. Jeżeli chodzi o nogi, to wykroków zrobiłem tylko dwie serie, po zwykłych przysiadach miałem już nogi jak z waty, a jutro jeszcze MMA. Mam nadzieję, że jutro wstanę z łóżka. Co do miski, to w dniu dzisiejszym nie jestem nią do końca usatysfakcjonowany, ale w sobotę nie byłem na zakupach, dzisiaj miałem zamiar uzupełnić lodówkę w brakujące produkty a tu biedronka zamknięta.

 

do pit86: Moim celem jest spalenie tkanki tłuszczowej oraz zrobienie estetycznej i zadowalającej mnie sylwetki.

[Grammatikk]

musli z mlekiem to nie posiłek nie ma tu żadnego białka.... musli z mlekiem + 4 jajka na twardo to już by było to czego rano potrzeba organizmowi i radze to zmienić...

[pit86]

ja bym musli zamienił na owsiane 

[Grammatikk]

W prawdziwym musli jest sporo owsa i nie ma cukru dosypanego więc jak ich nie lubi to jeszcze ujdzie ale białko musi dodać bo co to za posiłek pakera bez białka? :E

[pit86]

zgoda Gramm ale nie wiemy jakie on ma musli.

 

prawda jest taka że jest musli i musli tak jak chleb i chleb z tym że np. w chlebie białym węgle są do dupy a w ciemnym dobrym pieczywie jest tak jak trzeba.

 

a brak białka to pomijam bo zawsze można dorzucić z 3 jajka czy coś 

 

pzdr

[Grammatikk]

To jak je gówniane niech kupuje porządne musli lub nie cuduje i wpierdziela razowy chleb o ile owsiane płatki tak jak i mnie go obrzydzają

[S1910]

20.05.2013

 

Dieta:

1 posiłek: Musli z mlekiem 0,5% + Twaróg chudy 100g. - 9.30

2 posiłek: Twaróg chudy 150g. - 11.30

3 posiłek: Makaron z sosem pomidorowym i kawałkami kurczaka  - 14.00

4 posiłek: Banan + Serek wiejski 200g. - 16.30

5 posiłek: Twaróg chudy 250g. - 19.00

 

Relacja z dnia:

Na stójce dałem z siebie wszystko jak zawsze i jestem zadowolony, na kondycję w żadnym wypadku nie mogę narzekać a i technika, rozciągnięcie idzie do przodu. Grunt to być konsekwentnym, a będzie dobrze! Co do miski przedwczorajszej i wczorajszej (jeżeli chodzi o rano.. ;-) ) to tak jak mówiłem, miałem naprawdę bardzo poważne braki w lodówce i zjadłem to co dało się zjeść z tego co miałem. Co do Musli, to ma właściwości takie: białko 9,6g. , węglowodany 64,1g., tłuszcz 6,1g. na 100 gram. Patrzałem w biedronce na właściwości owsianki, to niemalże takie same, chyba że różnica tkwi gdzieś głębiej..

 

Co do jajek, to powoli się do nich przekonuję, bo nigdy ich wcześniej (poważnie!) nie jadałem. Dzisiaj poszła już na śniadanie jajecznica z 3 jajek, całkiem całkiem, ale chyba ją trochę przesoliłem. Dzisiaj jadę na uczelnie i wracam raczej wieczorem, mam nadzieję, że uda mi się zmotać wejście na siłownię pomimo późnej godziny, bo nie ćwiczę u siebie.

 

Grammatik, pit86 - fajnie, że odwiedzacie ten dziennik. Dobrze, że ktoś bardziej doświadczony ode mnie czuwa i w razie czego poprawi mnie i służy cenną radą.

[Grammatikk]

Ja zawsze czytam nowe dzienniki w których są nowe posty

 

węglowodan węglowodanowi nie równy bo są proste i złożone proste są tez potrzebne (rano i po treningu) ale te złożone uwalniają energię dłużej i nie upasiesz sie od nich jak wieprz

 

Rano potrzeba i tego i tego dlatego 30% to powinny byc proste a reszta złożone co by energia na kilka h była.

 

Różnice czuje nawet żołądek masz przykład

chleb biały - najprostszy węglowodan o IG wyższym niz biały cukier :E zjesz i za godzine czujesz głód

chleb razowy - węglowodan złożony o IG zbliżonym do makaronu azowego czy ryżu brązowego , zjesz i syci na kilka godzin

 

 

To takie najprostsze wyjaśnienie bo mozna by się zgłębić bardziej i strone napisać

Użytkownik Grammatikk edytował ten post Ponad rok temu

[pit86]

Po to prowadzisz dziennik zeby korzystac z rad innych

Ja tam lubiebczytac jak inni robia postepy

Bede zagladal trzymam kciuki

[S1910]

22.05.2013

 

Trening - Klata+Triceps+Brzuch

 

Klata:

Wyciskanie na górnym skosie: 6x75 kg, 8x70 kg, 12x60 kg, 15x50 kg.

Pompki na poręczach: 4 x 12, 9, 8, 11.

Rozpiętki na ławce płaskiej: 10x12 kg (jeden hantel), 10x12 kg, 10x12 kg, 10x12 kg.

 

Triceps:

Wyciskanie francuskie leżąc: 10x30 kg, 10x30 kg, 8x35 kg, 8x35 kg.

Wyprosty rąk na wyciągu: 10x35 kg, 10x35 kg, 8x35 kg, 8x35 kg.

 

Brzuch:

Spięcia: 4 x 30, 30, 30, 30.

 

Dieta:

1 posiłek: Jajecznica z 3 jajek + 3 kromki pieczywa pełnoziarnistego - 11.30

2 posiłek: Mięso ze schabu + ryż basmati + surówka - 14.00

3 posiłek: Serek wiejski 200g. + banan - 16.30

4 posiłek: Twaróg chudy 100g. - 19.30

5 posiłek: Twaróg chudy 250g. - 22.00

 

Relacja z dnia:

Wczoraj nie było jak iść na siłownię, więc dzisiaj zaliczyłem i trening BJJ i od razu po tym siłka. Prawdę mówiąc dzisiaj bardzo źle się czułem i miałem już nawet nie iść na trening, ale przełamałem się i wiem, że było warto. Dzisiaj parter i było dobrze, od razu potem na siłownię - bałem się, że nie starczy mi sił a tu było naprawdę zajebiście. Klata pięknie spompowana, czuję, że cały czas moja siła będzie rosnąć. Ogólnie byłbym zadowolony, a jak na takie złe samopoczucie i wcześniejsze BJJ to trening na siłowni wręcz zajebisty i mogę być dumny z siebie. Co do michy, to wprowadziłem w końcu jajka do mojego jadłospisu, teraz wprowadzę już stricte razowe pieczywo - a to musli co mam wydaje mi się dobre, ale gdy skończy mi się to spróbuję owsianki.

[S1910]

23.05.2013

 

Trening - Plecy+Biceps+Przedramię

Plecy:

Podciąganie na drążku nachwytem: 10, 10, 9, 8.

Ściąganie drążka na wyciągu za plecy: 6, 8, 12, 15. (w dalszym ciągu nie wiem ile to było ciężaru, bez stuprocentowej pewności nie piszę... )

Martwy ciąg: 6x80kg, 8x75kg, 12x60kg, 15x50kg.

 

Biceps:

Uginanie rąk z gryfem stojąc: 6x37,5kg, 9x32kg, 12x27,5kg, 15x27,5kg

Uginanie ręki z hantlem siedząc w podporze o nogę: 12x7kg, 12x7kg, 8x12kg, 8x12kg.

 

Przedramię:

Uginanie podchwyt hantlem: 4 x 25, 25, 25, 25.

 

Dieta:

1 posiłek: Musli z mlekiem 0,5% + Serek wiejski 200 g- 6.10

2 posiłek: Kanapki pieczywa pełnoziarnistego z białym serem i pomidorem - 07.40

3 posiłek: Kurczak + ryż basmati + dodatki (papryka, pieczarki) - 11.00

4 posiłek: 2 kanapki pieczywa pełnoziarnistego z białym serem i pomidorem. - 14.30

5 posiłek: Twaróg chudy 250g + banan - 18.30

6 posiłek: Serek wiejski 200g - 21.20

 

Relacja z dnia:

Dzisiaj też się czuję nienajlepiej - może to kwestia tego, że nie mogłem usnąć, a wstałem bardzo wcześnie rano. Cóż, dzisiaj myślę, że usnę wcześniej i to nadrobię. Na siłowni za to szło mi ok, widzę spory progress w stosunku do poprzedniego treningu pleców - w każdej serii wykonałem więcej podciągnięć się niż tydzień temu. Martwy też spoko poszedł, będę powoli zwiększał obciążenie... Niestety w najbliższym czasie mam różne zobowiązania i sprawy, które wypadają mi w dni, które mam treningi MMA. Będę myślał zastąpić je jakoś w godzinach, które mi odpowiadają - czy to jakimś crossfitem, czy basenem, jeszcze zobaczymy.

[S1910]

25.05.2013

 

Trening - Barki+Nogi

 

Barki:

 

Wyciskanie sztangi w górę na suwnicy przód : 4 serie - 6x85 kg, 8x80 kg, 12x70 kg, 15x60 kg.

Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia: 4 serie - 12x7kg, 12x7kg, 12x7kg, 12x7kg. (7 kg jeden hantel ;-) )

Podciąganie sztangi w górę: 4 serie - 12x35 kg, 12x35 kg, 12x35 kg, 12x35 kg.

Szrugsy: 4 serie - 25x50 kg, 25x50 kg, 25x50 kg, 25x 50 kg.

 

Nogi:

Przysiady: 4 serie -  6x75 kg, 8x70 kg, 12x65 kg, 15x60 kg.

Przysiady wykroczne: 2 serie - 8x35 kg, 8x35 kg.

Wznosy na palcach: 6 serii - 25x50 kg, 25x50 kg, 25x50 kg, 25x50 kg, 25x50 kg, 25x50 kg.

 

Dieta:

1 posiłek: 6 kanapek chleba razowego z polędwicą, pomidorem, sałatą - 11.30

2 posiłek: Makaron z sosem pomidorowym i kawałkami kurczaka - 14.00

3 posiłek: Twaróg chudy 250g. - 17.00

4 posiłek: Serek wiejski 200g. - 19.30

 

Relacja z dnia:

Po raz pierwszy od kilku dni mogłem się w miarę wyspać, dlatego śniadanie tak późno... Co do treningu, to było ok, co do wyciskania na barki dałem radę, ale było ciężko i coś mi nie pasowało. Okazało się, że pomyliły mi się talerze z obciążeniem i założyłem zdecydowanie więcej kilogramów, niż planowałem. Z początku myślałem, że miałem jakiś cholerny spadek siły. Następnym razem mimo wszystko założę ciut mniej, by zrobić to bardziej technicznie, niż siłowo... Cała reszta treningu, w tym nogi na plus.

[23Viper23]

z noga tak sie lenisz ze wyciskasz wiecej na barki niż bierzesz w przysiadzie?

[Grammatikk]

Może giry ala Coleman mu nie sa potrzebne sam nie ćwicze nóg masowo może on też robi je tylko dla wytrzymałości i zarysu.

[S1910]

26.05.2013

 

Dieta:

1 posiłek: Makaron + oliwa z oliwek . - 11.00

2 posiłek: Serek wiejski 200g. - 12.00

3 posiłek: Kurczak + ryż basmati. - 15.00

4 posiłek: Twaróg chudy 250g. - 19.30

5 posiłek: Dwie kromki chleba razowego z polędwicą i pomidorem - 20.30

 

Relacja z dnia:

Jutro niestety nie będę mógł iść na trening z racji zobowiązań związanych ze studiami, dlatego dzisiaj postanowiłem przejść się na basen. Tak jak tydzień temu poszedł kilometr (40 długości basenu - 25 metrów każda), jestem z siebie naprawdę zadowolony. Czasu dokładnie nie mierzyłem (następnym razem zmierzę), ale było znacznie lepiej niż ostatnio, płynąłem dobrym tempem kraulem i tylko dwie długości przepłynąłem na plecach tak dla złapania oddechu. Kondycję mam dobrą, w następnym tygodniu jak tylko załatwię sobie jakąś mp3 (bez muzyki nie wyobrażam sobie biegania... ) i przebiegnę sobie jakiś fajny dystans. Dawno nie biegałem, a trochę wysiłku na świeżym powietrzu dla odmiany dobrze mi powinno zrobić.

 

Co do nóg, to nie szarżuję z nimi, ponieważ swego czasu miałem problemy z kolanami. Stopniowo będę zwiększał obciążenie na przysiady, bo rzeczywiście czuję, że mogę więcej. Jak nic z kolanami nie będzie szwankować, to będę je zwiększał sukcesywnie.

[Grammatikk]

I znowu to samo = zero białka w 1 posiłku najwazniejszym w całym dniu....