23 odpowiedzi w tym temacie

[fredzio1996]

Czy palenie marihuany ma jakiś wpływ na mięśnie trening itp.?? Oprócz tego że w formie palenia ogranicza płuca. ??

[Dawidddd12]

Po co ci to palenie jeszcze w wieku 16 lat a za 3 lata co będzie fetaminka czy heroinka

[fredzio1996]

Nie. Ja jestem palaczem reakracyjnym. palimy tak z trzema ziomkami. Wszyscy obiecujemy że nic poza zielskiem, nietkniemy. Żeby się nie rozćpać, postawiłem sobie poprzeczkę że może sie spalić tylko raz w miesiącu. Ale czy kanabinole mają jakiś skutek na mięśni i trening. Oczywiście nie na haju tylko juz po.

[Lukasyno]

. nie bądz głupi nie pal chociaż marycha dobrze wpływa na mięsnie na ich regenracje

Użytkownik Lukasyno edytował ten post Ponad rok temu

[fredzio1996]

Czasem przypalić sobie można. Ale bezprzesady jak to niektórzy robią że amnezji dostają. I dziury w bani jak w szwarcarskim serze.

[damien]

Pytanie ciekawe, dzisiaj to samo miałem na myśli, ale mnie ubiegłeś zna ktoś odpowiedź?

[Dawidddd12]

raz w miesiącu na pewno nie zaszkodzi takie jest moje zdanie

Moze się mylę

Niech sie wypowiedzą bardziej obeznani na temat Mariii

[fredzio1996]

Poszperałem troszke w internecie na jedym forum znalazłem, cytuję "
jest mega przydatna w budowaniu masy, dziala prawie tak dobrze jak koksy i duzo lepiej od dobrze ulozonej diety z odzywkami a czemu?? Bo strasznie podnosi apetyt, uprzyjemnia zycie a co za tym idzie daje wiecej checi do treningu no i przede wszystkim bierze udzial w procesach chemicznych w organizmie takich jak - rozpad neuronow na rzecz budowy komorek miesnowych, synteza bialek w miesniach oraz transport tlenu do krwi No i nie nalezy zapominac o zwiekszeniu pojemnosci pluc co wplywa na lepsza wydolnosc podczas pozneijszego treningu aerobowego gdy juz zbudujemy te ogromna mase... "

nie wiem czy gościu się zna, ale wklejam do waszej oceny. No ja osobiście uważam że jak jesteś spalony to napewno ci się niechce ćwiczy choć jeśc i pić owszem .

Teraz jeszcze inny cytat z inego forum "No może niewiecie ale palenie jej ma wielki wpływ na spadek siły.

Ma negatywny wpływ na wielkość mięśni i ich siłę. Wszystko za sprawą tego, iż silnie odwadnia tkankę mięśniową powodując przez to zmniejszenie rozmiarów mięśni, a także ich osłabienie, gdyż siła w dużym stopniu zależy od uwodnienia komórek mięśniowych. Między innymi dlatego kreatyna ma tak duży wpływ na siłę. "






Co do siły zgadzam się że na haju mam jej brak , ale reszte pozostawiam wam do oceny.



I ostatni cytat "obniża poziom testosteronu - to chyba wystarczy
poza tym nie da rady trenować jak coś wypalisz przed treningiem - nic nie wchodzi...
...Sa goscie co pala codzinnie, i jeszcze nie spotkalem takiego co by tak palil i byl "dopakowany", ale znam takiego co pali i jest za******* silny.
Generalnie tak jak poprzednicy pisali, lepiej zaplalic sobie raz na jakis czas, niz pic alkochol, ktory napewno gorzej wplywa na miesnie.... ..."

Dajcie odp. co wy na to.





PS: Pamiętacie może Michael Phelps w roku 2007 obił 7 rekordów świata w pływaniu na mistrzostwach olimpijskich, a przyłapano go na paleniu zielska. "Marichuana może byc sklasyfikowana jako srodek o charakterze ergogenicznym z przydatnoscia do niektórych dyscyplin sportowych. "

[fredzio1996]

Przepraszam ze Double post ale jeszcze to znalazlem odnośnie Michael Phelps. "[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] roku został zawieszony na trzy miesiące przez Amerykańską Federację za palenie marihuany^{[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]}."

[Lukasyno]

nie jeden kulturysta pali marychę raz o kimś też głośno troche było ale nie pamietam jego naziwska więc coś w tym może ejst ale pytanie czy warto?

[sprite666]

ja tez lubie czasem zapalic , co do 1 wklejonego postu to jakos nie chce mi sie wierzyc ze " No i nie nalezy zapominac o zwiekszeniu pojemnosci pluc co wplywa na lepsza wydolnosc podczas pozneijszego treningu aerobowego gdy juz zbudujemy te ogromna mase... ". Bo dym raczej szkodzi plucom ...
pozdro !

[fredzio1996]

Lukasyno czy warto?? Hymm.. ja myśle że chyba tak. Może jestem zdemoralizowanym nastolatkiem. Ale wola przypalić trawe z kilku przyczyn.
1.Po zielsku niema kaca, niz w przypadku alkoholu.
2. Alkohol etylowy ścina nie odwracalnie białko, tym samym obniza naszą prace nad naszym ciałem.

Oczywiście żeby nie było. Ma też negatywne skutki. Napewno przez kilka dni człowiek od przypalenia zielska jest inny niz zawsze. Rozkojazony itp. Z czestym i długotrwalym paleniem wystepuje problem z pamiecia i koncentracja (czyli dziury w bani). Ale oczywiście efekt po zażyciu jest "śmieszny"

[fredzio1996]

Aj narkotyki. Marihuana przeciez to dar natury .

[Majster]

Wypowiem sie na ten temat. Zaczynając chodzić na silke palilem praktycznie 3 razy w tygodniu tak z z pol roklu chodzenia na silke z mniejszymi przerwami tydzien moze kilka dni: sila i masa nic nie szla. zle samopoczucie jak wstalem rano na tak zwanym dzojtowym kacu. chodzilem przyjebany jak paczka gwozdzi na treningu czasami brak sil i zawroty glowy. przestalem palic nie pale juz ponad rok tak czesto. a praktycznie od 2-3 miesiecy przestalem w ogole i mnie nie ciagnie i nie polecam nikomu co trenuje i chce cos osiagnac palenie skuna. zaczyna sie od malych ilosci potem wciaga bardziej i bardziej. o to moje zdanie.

[fredzio1996]

'kevin1984', dnia 15 Marz 2012 - 22:55, napisał:

ale z marichuaną jest tak jak z kościołem - to tak jakby iść do niego a potem kraść

Nie rozumiem.

[slysz]

Chodzi o to, że jeśli chodzisz do kościoła a potem kradniesz to trochę bez sensu to jest bo w kościele nauczają żeby nie kraść.

[fredzio1996]

Ale co ma trawa do tego porównania ?

[Kwas1996]

" Jak Ćwiczysz I Palisz To jest To Bez Sensu " jak z kościołem - to tak jakby iść do niego a potem kraść Najpierw ćwiczysz potem Palisz .. i wychodzisz na zero zwłaszcza jesli chcesz polepszyć kondycje . Marysi nie polecam ; ) pół roku w szpitalu przez nią byłem i ledwo mi pamięć odratowali :PP : )

[małolat]

nie pal tego gowna , ja prawie skonczylem w piachu przez ten syf chemiczny

[Lukasyno]

a ja sądze że ktoś z modów mający ten dział powinien zamknąć ten temat bo sami ""palacze"" ^^ zaraz się tu znajdą co prawie się zabili