Cześć,
od razu na początku powiem, że nie wiem czy to właściwy dział, także proszę szanowną Administrację o nieusuwanie i przeniesienie tematu w odpowiedni dział. Dziękuję.
Mam 18,5 lat, chłopak 181 cm wzrostu, waga ok 59 kg. Od wieku 10 lat do pierwszej operacji ( Niezstępowanie jąder - operacja dopiero w 2014 roku ) ważyłem 35 kg. Od właśnie tej operacji w ciągu 3 miesięcy przytyłem 20 kilogramów. Od tamtego czasu, po przytyciu, moje kilogramy się zatrzymały. Przez 3,5 lat ( czyli do dziś ) wciąż ważę tyle samo, może z 3 kg więcej, jedynie wzrost lekko się powiększył. Przez owy czas wciąż do dzisiaj próbuję przytyć na masie:
1 sposób: ćwiczyłem na domowej siłowni przez rok ( podciąganie, pompki, brzuszki ) - mikroskopijna poprawa, praktycznie niezauważalna.
2 sposób: pomagałem przy domu ( jestem z małej wsi ) i starałem się jeść jak najwięcej co wpadło mi do buzi - nic
3 sposób: jadłem tonę słodyczy, tłustych rzeczy itd - nic, zero widocznych zmian - kompletnie!
4 sposób: nic, zostawiłem wszystko i dałem ciału spokój - jadłem co mama zrobiła - 0 poprawy
5 sposób i do teraz: ćwiczenia na zdrowy kręgosłup + jem zdrowo, unikam cukru ( rzadko co łyk coli ), ryż, mięso, musli, ser biały itd - nic
Panowie i Panie - ja kompletnie tracę rozum, nie wiem co mam z tym robić. Jestem chyba ektomorfikiem, ale takim totalnym. Wiem, że jestem jeszcze gówniarz, że ledwo 19 lat nie mam i jeszcze rosnę, ale bez przesady, by od dobrych 3 lat nic się z moim ciałem nie zmieniło ( co do jąder i hormonów - broda mi leciutka przyrasta, owłosienie swoim miejscu itd, więc niby z nimi jest wszystko ok )
Na siłownię mogę tylko domową, ew. ławka i sztanga w wiejskiej świetlicy - ok 200 kg
gdyż prawa jazdy jeszcze nie mam. Mam dostęp do roweru, całą wieś do biegania, las, ławkę, sztangę i drążek do podciągania w domu
Proszę, pomóżcie niby cokolwiek jakieś rady, wskazówki - ja już nie wiem co robić
PS: zdjęcia w załączniku