Skocz do zawartości


Zdjęcie

Problem z doborem diety na redukcji


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Problem z doborem diety na redukcji

Witam,

mam 33 lata, kilka miesięcy temu zostałam mamą. Niestety przez brak ruchu w trakcie ciąży, a także duże zachcianki przytyłam dużo pod koniec ciąży. Łącznie było to 25kg. Od przeszło miesiąca jestem na redukcji, całkowicie zmieniłam nawyki żywieniowe oraz od miesiąca chodzę 4-5 razy na siłownię. Efekty są mizerne, zapewne od źle dobranej diety. Wizualnie zmiana jest, wagowo zmiana drobna.

Problem jest w tym, że nie lubię mięsa, od jajek mam mdłości, więc jedno jestem w stanie zjeść.

 

Rano jadam albo płatki górskie na mleku bez laktozy 1,5%, dodaję migdały, wiórki kokosowe, rodzynki i odżywkę białkową, albo jem chleb żytni z twarogiem półtłustym i odrobiną miodu. Niestety jestem osobą, która lubi sałatki, nabiał i wszystko na słodko, więc ciężko mi zrezygnować z kanapek z dodatkiem miodu. Tak więc większość białka jakie dostarczam to odżywki. Zjem co jakiś czas pierś, kaszę, ale to na siłę. 

Czy w tym tkwi problem? Z braku białka zwierzęcego?

Co mogę zrobić? Z siłowni wracam o 22 i piję kazeine mic.

Prawde mówiąc lepsze efekty miałam na diecie niezbilansowanej, jak nie wczuwałam się w makroskładniki i kaloryczność, więc redukcja źle mi się kojarzy i wiąże się z dołem psychicznym. Macie jakieś rady? Czy mogę zrobić coś w diecie żeby nie zmuszać się do jedzenia mięsa, jeść nabiał i owoce? Chciałam zdrowo, ale to mi nie idzie po prostu :(


Użytkownik Szostakiewicz edytował ten post Ponad rok temu

  • 0

fmx650
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 138 postów
  • Pomógł: 2
12
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Witaj

 

Moja kobita naapierdziela na silce ostro a miesa nie je od kilku lat, to samo z nabialem, od czasu do czasu zje jajko albo rybe.

 

Poczytaj o dietach veganskich , vegetarianskich itd. jest tez mnostwo filmikow na youtubie.

 

Pozdro


  • 0

Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Dzięki :) Oczywiście nie jest tak, że w ogóle nie jem. Generalnie nie znoszę kurczaka. Poczytam i będę manewrować :)


  • 0

Abetalipoproteinemia
  • Moderator
  • PipPipPipPip
  • 5442 postów
  • Pomógł: 174
388
Wyśmienita
  • Płeć:Mężczyzna
  • Staż [miesiące]:6 lat
  • Wzrost [cm]:168
  • Przysiad [kg]:82,5
  • Wyciskanie [kg]:70
  • Martwy ciąg [kg]:90
  • Waga [kg]:70

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Generalnie nikt nie powiedział, że białko zwierzęce musisz dostarczać jedynie z kurczaka. Istnieje masa innych i równie dobrych źródeł protein jak np. indyk czy podroby pokroju wątróbki, żołądków czy serc. Oprócz tego warto wspomnieć o rybach i owocach morza, które dodatkowo posiadają wiele cennych tłuszczy :). Co więcej? Jaja, nabiał (mleko, sery twarogowe i wiejskie, kefiry, zsiadłe mleko, maślanki), wołowina, wieprzowina. Z roślinnych białek to oczywiście groch, fasola, orzechy czy konopie.

 

Niemniej jednak nasz organizm o wiele lepiej przyswaja proteiny z naturalnych źródeł aniżeli suplementów. Odżywki białkowe należy traktować jako ostateczność dla naszej diety i coś na zasadzie alternatywy, gdy my nie jesteśmy w stanie wypełnić naszej diety. Co więcej, naturalne i pełnowartościowe produkty wymagają większego zaangażowania przewodu pokarmowego do pracy, czego efektem jest wytwarzanie większej ilości energii. Wszystkie te przemiany związane z trawieniem i przyswajaniem prowadzą do nasilenia tempa przemiany materii, a w konsekwencji szybszej utraty tkanki tłuszczowej :) Sam wskazujesz, że jadasz głównie sery w których jest kazeina - wolnowchłanialna frakcja białkowa.

 

Nie neguję diet wegetariańskich czy ograniczających spożycie mięsa, Niemniej jednak musisz być świadom wolniejszych efektów, bo jednak proteiny zwierzęce są de facto fundamentem dla naszych mięśni.


  • 1

Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ


Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji
Kurczak to przenośnia, jedyne mięso jakie lubię to mielone wieprzowo-wołowe. Staram się jeść na obiad mięso, ale maks 100g.;) Tak, twaróg lubię i jem na śniadanie codziennie. Teraz hitem jest 100% masło orzechowe zamiast masła i wrzucam do kojtajlu, owsianki. W takim razie wezmę się za obiady mięsne i postaram się pilnować tego tematu.
  • 0

Abetalipoproteinemia
  • Moderator
  • PipPipPipPip
  • 5442 postów
  • Pomógł: 174
388
Wyśmienita
  • Płeć:Mężczyzna
  • Staż [miesiące]:6 lat
  • Wzrost [cm]:168
  • Przysiad [kg]:82,5
  • Wyciskanie [kg]:70
  • Martwy ciąg [kg]:90
  • Waga [kg]:70

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Ja na temat masła orzechowego nawet nie wypowiadam się. Ten produkt to totalny zamach na moją sylwetkę :D


  • 0

Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ


Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

To chyba w dużej ilości? Mogę używać codziennie 1-2 łyżki? Mi smakuje i nawet powoduje większą sytość po śniadaniu, niż kanapki z masłem :) Chciałam dołożyć zdrowych tłuszczy, bo mało ich mam. Olej kokosowy doprowadza mnie do szału, więc poszedł w odstawkę. Używam oliwy, do słodkich potraw dodaję wiórki i migdały, a do mięsa migdały i pestki dyni.


  • 0

Abetalipoproteinemia
  • Moderator
  • PipPipPipPip
  • 5442 postów
  • Pomógł: 174
388
Wyśmienita
  • Płeć:Mężczyzna
  • Staż [miesiące]:6 lat
  • Wzrost [cm]:168
  • Przysiad [kg]:82,5
  • Wyciskanie [kg]:70
  • Martwy ciąg [kg]:90
  • Waga [kg]:70

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Wiórki odstaw, generalnie nie polecam ;). Wrzuć sobie też zwykłe orzechy (tj. włoskie/arachidowe), sezam, siemię lniane/len czy słonecznik. Mówiąc o maśle orzechowym mam na myśli naprawdę spore ilości...lepiej nie będę mówił jak spore :D


  • 0

Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ


Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Orzechy włoskie też wrzucam, ale co jakiś czas robię zmiany :) No to jak duże ilości masz na myśli to ja na pewno Cię nie dogonię :P W dużych ilościach to ja niestety mogę tylko wszystko, co przeszkadza w robieniu formy ;)

 

Dziś też jadłam mięcho, jest sukces :D


  • 0

Abetalipoproteinemia
  • Moderator
  • PipPipPipPip
  • 5442 postów
  • Pomógł: 174
388
Wyśmienita
  • Płeć:Mężczyzna
  • Staż [miesiące]:6 lat
  • Wzrost [cm]:168
  • Przysiad [kg]:82,5
  • Wyciskanie [kg]:70
  • Martwy ciąg [kg]:90
  • Waga [kg]:70

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Słoik masła w przeciągu...godziny czasu to jednak sporo. Mimo że zdrowe to naprawdę przeszkadza w robieniu formy :D.


  • 0

Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ


Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji
O cholera... Ja też mam problem nadal ze słodkościami. Dziś kupię cynk + selen, potem badania. Moja redukcja zwolniła przez grzeszki. Ktoś mnie chyba podmienił po ciąży, bo od lat slodyczy nie jadłam prawie wcale. Posłuchałam o nabiale i też załamka. Jakbym się pozbyła z diety tego wszystkiego to depresja murowana, a i tak się męczę. Ciężkie to życie :(
  • 0

Abetalipoproteinemia
  • Moderator
  • PipPipPipPip
  • 5442 postów
  • Pomógł: 174
388
Wyśmienita
  • Płeć:Mężczyzna
  • Staż [miesiące]:6 lat
  • Wzrost [cm]:168
  • Przysiad [kg]:82,5
  • Wyciskanie [kg]:70
  • Martwy ciąg [kg]:90
  • Waga [kg]:70

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Nie ma spiny, pamiętaj że dieta i treningi mają być przyjemnością. Nie dodatkowym aspektem prowadzącym do stresu i drapania się po głowie "czy dam radę".


  • 0

Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ


Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

No właśnie. Bardzo mi teraz ciąży to wszystko, zauważyłam, że nawet trochę zaczynam się zmuszać do treningu, bo wkurza mnie dieta, liczenie kcal etc. Koniec z tym i dobieram jedzenie pod siebie, bez żadnego modelu sztywnego.


  • 0

fmx650
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 138 postów
  • Pomógł: 2
12
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Dlatego kazdy posilek powinien miec 2 lub wiecej zamiennikow, wtedy nie ma problem ze sie zmuszasz do jedzenia bo zawsze masz jakis inny "zestaw" do wyboru.

 

Liczenie sobie mozna ulatwic, odmierzasz wszystko raz I zapamietujesz -  pol s\klanki tamtego to tyle wegli , kieliszek od wodki tego to tyle I tyle tluszczu ;) itd.

 

No chyba ze zawody itd no to waga w uzyciu na okraglo , ale jesli nie to nic sie nie stanie jak raz sypniesz 5g czegos wiecej a raz 3g mniej.


  • 0

Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji
Mam i rzygam już tym, co jadłam ;) Przestaje całkowicie liczyć i odmierzać. Będę jeść zdrowo i tak, by organizm się nie zmuszał i nie głodował. Mam problem, by zjeść już po odjęciu 2150kcal. Miesiąc po swojemu będę szła i zobaczę jaki będzie efekt. Wywalam z głowy aplikacje i liczenie :) Czuję się jak więzień, jak za karę. Szkoda mi czasu na kolejne tygodnie stresu, zmuszania się. Zdrowe jedzenie ma być z powrotem nawykiem. Czytanie, jedzenie i liczenie zgodnie z wytycznymi wykańcza mi psychikę. Moje życie nie może być układane, bo nie mogę tego, bo muszę codziennie mięso i nie jeść owoców po południu. Zanim wychodzę z dzieckiem już mam doła co ja zjem w mieście, o której muszę wrócić etc. 1,5 miesiąca tak żyje i jestem zmęczona. Nie jestem już sama i nie mam mnóstwo czasu, by wszystko układać pod dietę i trening. To się nie sprawdza. Jestem nerwowa, ciągle w głowie mi brzęczy, że MUSZĘ dziś to zjeść, później tamto.
Mam dość i pasuje.
Będę donosić jak efekty i czy jest lepiej :)
  • 0

Abetalipoproteinemia
  • Moderator
  • PipPipPipPip
  • 5442 postów
  • Pomógł: 174
388
Wyśmienita
  • Płeć:Mężczyzna
  • Staż [miesiące]:6 lat
  • Wzrost [cm]:168
  • Przysiad [kg]:82,5
  • Wyciskanie [kg]:70
  • Martwy ciąg [kg]:90
  • Waga [kg]:70

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Ja szczerze powiedziawszy taką regularną i "liczbową" dietę stosuję od niespełna roku. Fakt, efekty są porażające lecz nie ukrywajmy, wiąże się to z pewnym poświęceniem i odrzuceniem jakiegoś tam komfortu. Niestety, coś za coś ;)

 

Na pocieszenie dodam,  że wielu z moich znajomych nadal tego nie rozumie, ale to chyba nie jest najgorsze. Sam czasami miałem coś takiego by "rzucić to wszystko i uciec w Bieszczady", bo już za długo takie sztywne i czyste jedzenie, że nic nie mam z tego w sumie poza jakimś tam spełnionym ego (nie ukrywajmy, hedonizm też odgrywa znaczną rolę ;)). Z drugiej strony, jak nie teraz to kiedy? ;)


  • 0

Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ


Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Masz rację oczywiście, no ale nie każdy ma aż takiego fioła ;) 


  • 0

Abetalipoproteinemia
  • Moderator
  • PipPipPipPip
  • 5442 postów
  • Pomógł: 174
388
Wyśmienita
  • Płeć:Mężczyzna
  • Staż [miesiące]:6 lat
  • Wzrost [cm]:168
  • Przysiad [kg]:82,5
  • Wyciskanie [kg]:70
  • Martwy ciąg [kg]:90
  • Waga [kg]:70

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Tu nie chodzi o fioła, bo sam planuję być na sztywnej diecie tylko przez rok czyli do tegorocznego października :) Chciałem sprawdzić skuteczność zbilansowanego jedzenia i rzeczywiście, jest. Chodzi o to by nie łamać się w krytycznych momentach tylko mocno zacisnąć zęby i iść dalej!


  • 0

Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ


Szostakiewicz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Wiem i popieram to, ale... Jak miałam 20 lat to żarłam codziennie syf z maka na kolacje i tak przez rok! Byłam dosłownie uzależniona i nie umiałam tego zmienić. W końcu to pokonałam i byłam pewna, że jak mi się udało rzucić ten nałóg to już nic mnie nie złamie. Niestety po tylu latach nie umiem tak jak kiedyś się zaprzeć i nie złamać, bo mało rzeczy lubię i zawsze zdrowa dieta trochę mi ciąży. Aha, dodam że jak jadłam maka non stop to byłam szczuplutka i wysportowana, a po 4 miesiącach miałam 8kg. na minusie  :lol:


  • 0

Abetalipoproteinemia
  • Moderator
  • PipPipPipPip
  • 5442 postów
  • Pomógł: 174
388
Wyśmienita
  • Płeć:Mężczyzna
  • Staż [miesiące]:6 lat
  • Wzrost [cm]:168
  • Przysiad [kg]:82,5
  • Wyciskanie [kg]:70
  • Martwy ciąg [kg]:90
  • Waga [kg]:70

Napisano Ponad rok temu

Re: Problem z doborem diety na redukcji

Ja teraz pod koniec budowania masy też popuściłem z tonu. Przez dobre 5 miesięcy trzymałem naprawdę solidnie miskę, a teraz mogę sobie pozwolić na odstępstwa.


  • 0

Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ




Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024