Witam wszystkich forumowiczów. Jest to moja pierwsza wizyta na Waszym portalu. Od jakiegoś czasu odłożyłem imprezki na bok i wziąłem się ostro za rozwój sylwetki. Mam 24 lata, wzrost 175, waga 83kg. Ćwiczę aktualnie od 90 dni. Ćwiczę na swojej "domowej" siłowni według planu 2 dni treningowe na jeden wolny. Zaczynałem z masą ok. 75 kg. Efekty są widoczne gołym okiem, więc jestem zadowolony. Chciałbym natomiast, abyście ocenili moją dietę. Proszę weźcie pod uwagę, iż pracuje na 3 zmiany, w 4-brygadowym systemie, więc jedzenie o regularnych godzinach jest niemożliwe.
Wygląda to tak:
-Rano(czyli po przebudzeniu)
*100-120 gram zmiksowanych blenderem płatków owsianych górskich
*2 duże łyżki stołowe jogurtu naturalnego
*łyżeczka siemienia lnianego
*3 jaja
*4-5 suszonych śliwek wraz z kawałkiem jabłka.
Całość jest w postaci omleta smażonego na patelni na oliwie z oliwek. Owoce są dodane w postaci małych kosteczek.
-Drugi posiłek:
*150-200 gram piersi z kury
*ok. 150 gram mrożonki warzywnej (marchew, brokuł, cebulka, bruksela i inne)
*80-100 gram ryżu basmati, białego, brązowego, parabolicznego (zależy na co mam ochotę).
-Trzeci posiłek:
*150-200 gram piersi z kury(zamiennie z tuńczykiem z puszki w wodzie)
*ok. 150 gram mrożonki warzywnej (marchew, brokuł, cebulka, bruksela i inne). Czasem zamieniam na świeże krojone warzywa(papryka, pomidor, ogórek,cukinia)
*80-100 gram ryżu basmati, białego, brązowego, parabolicznego (zależy na co mam ochotę). Już się tak przyzwyczaiłem do ryżu, że mogę go jeść na okrągło.
-Po treningu:
*porcja 35 gram białka Olymp Whey Complex.
*20-30 min. później
*150-200 gram piersi z kury, bądź jakaś ryba w podobnych proporcjach, tak aby wyszło białka podobnie.
*ok. 150 gram mrożonki warzywnej (marchew, brokuł, cebulka, bruksela i inne)
*80-100 gram ryżu basmati, białego, brązowego, parabolicznego (zależy na co mam ochotę).
-Kolacja:
*250 gram twarogu białego chudego zmiksowanego blenderem z wodą bądź mlekiem 1,5%
*Do tego jakaś kanapeczka z szynką z kury/indyka, jakieś warzywko albo plasterek sera żółtego.