Cześć, mam 20 lat waga 73kg typ ektomorfika. Obliczyłem sobie makro, doliczyłem te 400kcal zeby zbudować masę, i wychodzi mi tak:
białko; 146g
tłuszcze: 92g
węgle : 470g
w sumie to 3300kcal
Mam problem z przejedzeniem węgli, za cholerę nie jestem w stanie tyle wcisnąć w siebie. Macie jakieś porady co by łatwiej mi było przyswoić węgle? Czy może według Was mógłbym podbić tłuszcze i białko kosztem węgli? Pozdrawiam