Za miesiąc jadę na wakacje i chciałbym zrzucić nadbagaż.

Na początku chciałbym się pozbyć uciążliwego przyjaciela - nadmiaru brzuszka

W tym problem że nie wiem jak się za to zabrać.
Prosiłbym o jakiś zestaw ćwiczeń. Siłownia odpada ponieważ nie mam czasu (szkoła, praca).
Mogę biegać, mam w domu rowerek, sztangę, ciężarki i coś o nazwie "abswing"

Mogę eksperymentować z dietą "cud", oczywiście jeśli nie będą to zbyt trudne posiłki

Najlepiej jakbym miał jakieś przepisy

Gdy już zrzucę brzuszek, chciałbym się jakoś rozbudować, a w szczególności klatkę piersiową, plecy i biceps of course.
Pomożecie?
