10 odpowiedzi w tym temacie

[aniajlover]

Cześć mam takie pytanie związane z odpoczynkiem. Wiadomo on też jest potrzebny. Więc tak siłowo ćwicze i nie opuszczam 3x w tygodniu. Do tego 2-3 rowerem jeżdżę do 30 minut. No wiadomo poniedziałek-piatek szkoła i obowiązki domowe. Czy po takim tygodniu można powiedzieć że organizm "zasługuje" na odpoczynek? W sensie leżenie, danie na luz i takie tam?

[faluś]

Odpocząć sobie możesz, ale diete pilnuj.

[aniajlover]

No tak tak. Co do diety to 100% codziennie się trzymam ;-)

[KazekPB]

Oczywiście że można co do diety można pozwolić sobie na lekkie odstępstwa raz w tygodniu w jednym posiłku

[aniajlover]

A jeśli już pozwolić to ile kcal w tym posiłku dodać? :-D

[aniajlover]

A jeśli już pozwolić to ile kcal w tym posiłku dodać? :-D

[Abetalipoproteinemia]

Regeneracja i odpoczynek to niezmiernie ważny punkt całego procesu budowania sylwetki. Oczywiście jest on jak najbardziej potrzebny i sma stosuję dzień luzu - co prawda nei robię przerwy od diety, ale pozwalam sobie na bezstresowe wrzucenie cheat meala bez żadnych konsekwencji z tyłu głowy Pamiętajmy by sport był przyjemnością, a nie kolejnym powodem do ciśnienia i stresu .

[Menelo]

odpoczynek jest tak samo ważny jak dieta, regularne posiłki czy też ćwiczenia

[waleriaem]

Można powiedzieć, że ćwiczenia i odpoczynek to dwie strony medalu. Nie można ich od siebie oddzielić. Aby mieć zdrowe i wysportowane ciało należy także odpoczywać. Treningi bez przerw mogą spowodować, że Twoja kondycja się pogorszy. Nie przyniesie to w ogóle pożytku tylko szkody. Nawet mój kolega i mój trener personalny układający mi zestawy ćwiczeń uwzględnia mi dzień bez ćwiczeń. Doradził mi Trizera z dietą, której wyniki widać, więc jestem pewna, że z wolnym od ćwiczeń dniem nie chce mi zaszkodzić, a tylko pomóc. 

[ines]

Moi znajomi są zwolennikami cheat day. Cały dzień obżarstwa. Tylko wiem, że są dwie grupy ludzi. Jedni pozwalają sobie na dzień, w którym całkowicie zapomina się o zasadach zdrowego żywienia. Można wtedy jeść wszystko to, na co ma się ochotę. Wtedy nie patrzymy na kaloryczność posiłków. Druga grupa osób pozwala sobie jedynie na jedzenie „zakazanych produktów”, ale tylko do dziennego limitu kalorii, który wyznacza nasze zapotrzebowanie. To, co sobie wybierzemy myślę, że zależy już wyłącznie od nas. Ja na przykład nie koniecznie potrzebuję takiego dnia. Mam dietę i biorę Trizer, który niweluje chęć na jedzenie słodyczy. W związku z tym ciągnie mnie bardziej do pizzy albo zapiekanki.

[waleriaem]

Jeśli chęć na słodkie znika po przyjmowaniu Trizera to poszukaj też coś, co zaspokoi Twoją chęć na zapiekanki i pizzę. Widziałam taką rozpiskę kiedyś, która mówiła, co jeść, aby nie mieć ochoty na słodkie, słone czy ostre. Z tego, co czytałam to chęć na dane produkty może być oznaką chorób, ale to bardziej w przypadku chęci na mięso albo na kwaśne produkty. Z tego, co pamiętam to możliwe, że organizm sygnalizuje ci, byś zadbała o swoją odporność. Kwaśne produkty mają wysoką zawartość witaminy C, która wzmacnia naczynia krwionośne, a to sprawia, że wirusom trudniej jest przeniknąć do organizmu.