Witam, jestem nowym użytkownikiem i chciałbym zapytać o Waszą opinię dotyczącą przedstawionego niżej planu. W skrócie, żeby nie przedłużać, z FBW mam do czynienia około 3 miesięcy, trening bardzo mi się spodobał (wcześniej trenowałem jako tako splitem ale dopiero przy FBW wciągnąłem się maksymalnie) podam mój aktualny plan i zmiany które chcę wprowadzić. Generalnie chcę wyciąć kilka ćwiczeń i skrócić pobyt na siłowni bo siedzę tam zdecydowanie za długo ale zwiększyć przy tym intensywność.
FBW aktualny (progresja liniowa co tydzień) A/B/A i B/A/B
Trening A:
- Przysiad high bar 5x10
- Łydki 4x20
- Martwy ciąg 5x10
- Wiosłowanie 5x10
- Wyciskanie skos góra 5x10
- Wznosy barków bokiem 4x10
- Triceps wąsko 3x10
- Biceps hantle 3x10
Trening B:
- Wykroki 4x10
- Łydki 4x20
- Podciąganie 5s (tutaj problemy dlatego wspomagam się negatywami i gumami)
- Prostowniki pleców 4x10
- Wyciskanie leżąc 5x10
- Rozpiętki na maszynie 4x10
- OHP 3x10
- Dipsy 3x10
- Biceps sztanga 3x10
Nowy FBW 5x5: A/B/A A/B/A (progresja liniowa)
Trening A:
- Przysiad high bar 5x5
- Marwy ciąg 5x5
- Podciąganie nachwyt 5x10*
- Wyciskanie leżąc 5x5
- OHP 5x5
- Dipsy 3x10*
Trening B:
- Zakroki 4x10
- Podciąganie podchwyt 5x10*
- Wiosłowanie 5x5
- Wyciskanie skos góra 5x5
- Wznosy barków bokiem ?
Czytałem że nie powinno się łączyć martwego i przysiadów w tym samym treningu ale jeśli już nie ma wyboru to przysiady pierwsze, chciałbym usłyszeć Wasze opinie, znacząca zmiana to treningi A/B/A (trening A zawsze x2 w tygodniu) i teraz kwestie czy martwy spokojnie może być 2 razy w tygodniu zawsze (odstęp poniedziałek - piątek - poniedziałek), usunięcie uginania ramion (hantli i sztangi) na rzecz podciągania się podchwytem. Moje największe dylematy to serie/powtórzenia przy podciąganiu/dipsach oraz czy opłaca się zostawiać wznosy barków bokiem czy jest jakaś dobra alternatywa?
Pozdrawiam
Chom1k