8 odpowiedzi w tym temacie

[wodus]

Witam.mam pytanie odnośnie poniższej diety, a mianowicie czy dam rade coś z nią zbudować? Wytestowałem wczoraj dietę na masę ale wynik był masakryczny,moje jelita są chyba bardzo wrażliwe i po zjedzeniu 5 posiłków wysokowęglowych(55% wegli,reszta białko i tłuszcze po przeliczeniu na kalkulatorze bmr) miałem zamiast brzucha opone od ursusa  

Waże 63kg mam 17 lat i 185 wzrostu,ale tak naprawde dam rade zjeść tylko tak jak napiszę poniżej:

Śniadanie : 2 jajka,banan,orzechy,masło orzechowe(robie z tego coś w stylu omleta)

2 śniadanie: 2 kromki z wędliną i warzywami

obiad:ziemniaki,warzywa i mięso/ryba

TRENING

odrazu po treningu na kolacje jakieś mięso z chlebem

 

I teraz mam pytanie czy z taką dietą coś zdziałam,ew.Proszę o podpowiedzi.

[Joks]

po zjedzeniu 5 posiłków wysokowęglowych(55% wegli,reszta białko i tłuszcze po przeliczeniu na kalkulatorze bmr) miałem zamiast brzucha opone od ursusa

ja gdy robie masowke mam przez pierwszy tydzien podobnie kwestia przyzwyczajenia do posilkow o wiekszej objetosci hehe. w kazdym razie moze sproboj zejsc z weglami? np. 30/40/30? bialko/wegle/tluszcze ? mniej wegli to mniej ryzu/kaszy itd czyli teoretycznie mniej sie napchasz albo zamiast procentowego rozkladu wylicz sobie tak:

 

1-6-1.8g bialka/kg

od 0.7-1.1g tluszczy/kg (mozesz dac cos pomiedzy i zobaczyc jak sie bedziesz czuc, jak slabo mozesz zwiekszac tluszcze w diecie)

reszte kalorii dasz dla wegli

 

i teraz tak na sniadanie to masz ww proste z banana. nic zlozonych. musisz dorzucic np owsianke. jakie to sa kromki? z jakiego pieczywa?i jakie warzywa? niektore warzywa maja wiecej blonnika i stad jak organizm sie nie przyzwyczai mogą byc na poczatku rewolucje. radzilbym tez przeliczyc dokladnie posilki na gramy a nie na oko bo na oko to chłop w szpitalu umarl

Użytkownik Joks edytował ten post Ponad rok temu

[wodus]

Śniadanie:

2 jajka rano=15g białka,13g tłuszczu

100g banan=1,1 białka,19,2 węgli

10g orzechów ziemnych=1,5g wegli,5g tłuszczu,3g białka

25g płatków owsianych=17g wegli i 3,2białka

B:22,3 T:18g W:40 

 

2 śniadanie

100g chleba=60wegla i 6g białka

szynka=2,3 białka 3,3g tłuszczu

pomidor=2wegle

B:8,3g T:3g W:62 wegla

 

obiad

ziemniaki + ryba,mięso+surówka

 

Trening

 

po treningu

50g chleba= 30wegla i 6 białka

25g masła orzechowego

25g płatkow owsianych +kefir

 

jak myślisz dobrze to ułożyłem ? Na obiad jednak nie mam wpływu,jem co jest

Użytkownik wodus edytował ten post Ponad rok temu

[Joks]

25g platkow na sniadanie czyli jedna czubata lyzka sniadanie powinno stanowic okolo 30% dziennego zapotrzebowania. banan bez skorki ma wiecej niz 100g. jakos 150g jak wazylem. a wiec na sniadanie nadal masz wiecej ww prostych niz zlozonych a powinno byc na odwrot. za duzo pieczywa. tym bardziej ze jest to pewnie pieczywo biale. olałbym w ogole chleb bo jego sie powinno unikac. zamiast chleba dalbym wiecej platkow owsianych. a w pozostalych posilkach zamiast chleba bazowal na ryzu/kaszy/ziemniakach/makaronie. to sa zdrowe zrodla weglowodanow.jesli surowka robiona samemu to ok, jesli kupna to olej i nawet jej nie jadaj te kupne to shit . zamien ten kefir na twarog i napisz ile powinienes jesc dziennie kcl bo niechce mi sie tego przeliczac

 

edit po treningu mozesz sobie np zrobic fajny omlecik z jajek ktory bylby najlepszym wyjsciem

Użytkownik Joks edytował ten post Ponad rok temu

[wodus]

Powinienem jeść aż 2722kcal ale nie wiem czy to jest wogóle możliwe,aby utrzymać wagę potrzeba mi 1700kcal,więc mysle że dam coś pomiedzy 2100 np.  Na razie będę stopniowo zmieniał swoją dietę na którą mi podałeś zobaczymy co z tego wyjdzie,jak po tygodniu będzie lipa to wracam do jedzenia normalnego

Użytkownik wodus edytował ten post Ponad rok temu

[Joks]

bo troszkę źle zrobisz. nie można tak szokować organizmu i z dnia na dzień zwiekszac/zmniejszac duze liczby kalorii. napisałeś o tygodniu ze jak nie wypali to wracasz do normalnego jedzenia. co tydzień to sie dodaje/odejmuje od 100kcal do max 200 xD osobiście sam dodaje/odejmuje 150kcl i obserwuje organizm bo on jest najlepszym wyznacznikiem w związku z tym aby dojsc do deklarowanej liczby kalorii to czeka Cie kilka tygodni a nie jeden 

 

edit coś mi te kalorie nie pasują xD napisz mi jeszcze:

 

- ile razy trenujesz w tygodniu

- określ czy jest to trening slaby,średni,intensywny

- podaj ile minut średnio trwa trening czy 45 czy 60 min

- podaj typ budowy ciała (endomorfik, mezomorfik,ektomorfik) ale po wzroscie i wadze strzelam ze ektomorfik (na internecie znajdziesz opis i zdjecia typow sylwetek)

- czy wykonujesz po silowni trening aerobowy (rowerek, bieznia, orbitrek, skakanka, worek bokserski itd.) jesli tak to ile razy w tygodniu i jak dlugo

 

jak podasz mi te dane to przeliczę Ci dokladnie kalorie bo 2.700 to na oko jest przy treningach 3x w tygodniu po 60 min bedac ektomorfikiem. treningi o niskiej intensywności i braku jakiejkolwiek aktywności fizycznej a chyba cos robisz w wakacje poza siedzeniem w domu  

[wodus]

trenuje codziennie z przerwą w sobote, trening jest chyba słaby(pompki,podciaganie,hantle,abs na brzuch,przysiady) oczywiście nie łącze np. pompek z podciąganiem bo tak podobno nie wolno trenuje około 45min,ektomorfik,zawsze po treningu około 25min na worku.

 

No aktualnie prace mam w domu ponieważ remontujemy go całego,więc siedzieć nie siedzę ale jakoś nad wyraz ciężka praca to nie jest

 

Ogólnie to odżywiałem się mniej więcej tak:

-śniadanie:banan,2jajka i masło orzechowe

-2śniadanie: 2-3kromki z pomidorem i szynką

-obiad:2 ziemniaki z kotletem/rybą

-kolacja:pieczona kiełbasa

 

no i słodycze oprócz tego,teraz je kompletnie odrzuciłem.

[Joks]

czyli reasumując 6x treningów po 45 min + 6 aerobów po 25 min dla ektomorfika daje:

 

3018 kcal na mase. makro może być takie

 

Białko: 113,4 Tłuszcze 67,07793 Węglowodany: 490,3014

 

z tego co rozpisałeś dostarczysz max 1.200 kcal doliczając obiad może 1400-1500. masakraa strasznie nie dojadasz 

[wodus]

będę powoli dokładał węgle do diety może coś z tego wyjdzie