Przedstawialem już się na forum, ale zrobię to jeszcze raz. Nazywam się Krzysiek, mam 24 lata i ćwiczę od 6 miesięcy, ale podkreślam że w tym czasie kompletnie nie trzymałem diety, stąd też moje efekty są jakie są...
Nie uważam, że to był stracony czas, bo wiem że robiłem masę błędów, których teraz nie powtórzę. Teraz do rzeczy... Ostatnio dużo się mówi o rekompozycji, czyli najprościej tłumacząc budowę masy mięśniowej i palenie tkanki tłuszczowej po przez rotację makroskladnikami. Średnio to do mnie przemawia, ale wiele źródeł podaje że jest to możliwe do zrobieni.
Mam więc dwa dylematy: Robić tą rekompozycje, czy redukcję a potem po redukcji reverse diet?
Niżej załączam kilka zdjęć i proszę o radę, w którą stronę powinienem iść. Mój poziom tkanki tłuszczowej oceniam na jakieś 18-19 %
IMG_20150524_144005.jpg 19,27 KB 1 Ilość pobrań
IMG_20150524_144122.jpg 18,74 KB 0 Ilość pobrań
IMG_20150524_143650.jpg 16,13 KB 0 Ilość pobrań
Nogi postaram się później wrzucić, niestety zdjęcia nie są najlepszej jakości i posiadam tylko te sprzed kilku dni.
Waga to 75 kg przy wzroście 177cm
Klatka 104 cm (na wdechu)
Ramie 35cm
Pas 82 cm
Udo 54 cm
Łydka 35 cm
Użytkownik BOR edytował ten post Ponad rok temu