2 odpowiedzi w tym temacie

[budo_robertvox1977]

Witam wszystkich serdecznie.

Od roku jestem na leangains i jestem bardzo zadowolony. Teraz chciałem zdobyć przez zimę więcej masy mięśniowej i tu mam pytanie.

Zaplanowałem wstępnie, że odżywiał się będę według:

DT +20%
DNT 0%

Ale w internetcie najczęściej spotykam konfigurację z -10% w DNT np:

DT +30%
DNT -10%

W obu konfiguracjach przecież bilans wychodzi +20% - nadwyżka.

I mama pytanie jaka jest różnica pomiędzy tymi konfiguracjami i która na masę powinienem wybrać

DT +20%
DNT 0%

czy

DT +30%
DNT -10%

generalnie w jakim celu jest to -10% (może żeby też zdobywając masę spalać tłuszcz w DNT??, jaka jest różnica)

Z góry dzięki

[budo_ry-you]

Z mojej wiedzy wynika, że dieta jest ważna w dłuższym okresie czasu więc to czy jednego dnia będziesz na ujemnym bilansie a drugiego na dodatnim nic nie zmieni. Być może łatwiej jest po prostu korygować to czy cię nie zalewa przez ten dzień z deficytem. Powiedzmy sobe szczerze nie da się z 100% dokładnością określić swojego zapotrzebowania kcal i przedewszystkim spożycia w ciągu dnia. Być może taki zróżnicowany bilans ma zapobiegać właśnie tym blenda.

[budo_kubas§]

ale jeżeli wchodzi się na relatywnie duże ciężary do tego mając pracę, te 10% w dzień treningowy może zrobić dużą różnicę; na własnym przykładzie nie ma opcji dobrego treningu [robię SS M. Rippetoe] jak opuszczę jeden posiłek lub zjem je mniejsze, sztanga na plecach staje się dużo cięższa niż jest na prawdę. I jeśli zalewa przy takich wartościach to i tak jest coś nie tak z michą, albo się ktoś obija na treningu.