Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika budo_holm3s

Odnotowano 26 pozycji dodanych przez budo_holm3s (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: Rok temu )


Według typu zawartości

Filtruj


Sortuj według                Sortuj  

#1102972 Kungfu i codziennosc

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Mnie na początku ćwiczenia przychodziło wrażenie wyższości nad innymi, co tak na prawdę odkrywało, że jeszcze bardzo mało umiem (teraz też mało umiem, ale wtedy bardzo mało umiałem :wink: ). Z czasem ta chwilowa pycha zmieniała się w coraz większy szacunek do innych, przy czym wzrosło poczucie własnej wartości i pewności siebie. Myślę, że wrażenie bycia niepokonanym występuje na początku u każdego, ale to się zmienia, bo im więcej się ćwiczy tym bardziej dostrzega się swoje niedoskonałości.
Ja też osobiście ćwiczę dla walki (przecież wushu to jest sztuką walki). Chociaż gdyby było to moim jedynym celem to chyba bym wybrał klasyczne mordobicie typu kickboxing :) , ale widocznie potrzebowałem czegoś więcej.



#1093459 Ile mieliście lat jak zaczęliście trenować?

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Ja ćwiczę wu shu trochę ponad dwa lata, czyli zaczynałem jak miałem 14 lat. Jeśli chodzi o wiek to uważam, że wszystko zależy od człowieka. Jeśli bym zaczął wcześniej, to pewnie umiałbym więcej niż umiem teraz. Ale z drugiej strony może okazałoby się, że byłbym zbyt niedojrzały, rzuciłbym to, a teraz zbijał bąki. Często jest tak, że rodzice posyłają dzieci na treningi jak są jeszcze małe ("bo jakiś sport trzeba uprawiać"), ale te chodzą tak "na odwal się" dlatego, bo rodzice płacą i każą, a później przychodzi zniechęcenie. Jeśli chodzi o mnie to myślę, że zacząłem w najlepszym dla mnie wieku, bo byłem w stanie podjąć osobiście dojrzałą decyzję, dzięki czemu teraz czerpię z tego, co robię pełną satysfakcję.
Pozdrawiam :-)



#1078758 The Second World Traditional Wushu Championships - CHINA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Jak też ogólnie Polacy wypadli? Na jakim poziomie stoi reszta świata? Dawaj szczegóły, bo to ciekawe :-) .



#1077760 jaki trening

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Niech znajomy biega, to będzie szybko uciekał przed dresami :) . A tak na serio: myślę, że jeśli chodzi o trening samodzielny to biegi, rozciąganie - jak najbardziej (uważam, że ogólna sprawność fizyczna już mu na pewno jakoś pomoże w ciężkich sytuacjach), ale sztuki walki - to raczej chyba tylko w sekcji (bądź samodzielnie mając już kilkuletnie doświadczenie). Życzę znajomemu powodzenia :-) .



#1077757 Podwijanie rekawów, czyli o co w tym chodzi?

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Ja bym nie podwijał rękawów :-) . Z nimi lepiej się blokuje i w ogóle ręce mniej bolą.

Mam takie wrazenie ze jakies ma ryuchy szybsze.

Wiesz, że ja też mam czasem takie wrażenie :) ? To chyba dlatego, że rękawy tak fajnie szeleszczą przy ciosie.



#1077746 Zlukajcie to. Pozamiatał...

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Ja mam wrażenie, że ten dresik celowo rąbnął pannę. Ale chłopak też przesadził :? . Ten drugi z pijaczków chciał chyba jakby złagodzić sytuację rozmową (tak mi się przynajmniej wydaje), a ten do niego też od razu z pięściami :box: . Chamstwo chamstwem, ale ten gość z panną trochę zniżył się do ich poziomu. Może teoretyzuję :roll: ale uważam, że nie musiało dojść do tak ostrej bójki :nie: . Swoją drogą jestem ciekaw co się mogło zdarzyć za tymi choinkami...



#1077699 Obrotówka na ulicy?

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

W łapaniu nóżki też trza być wyćwiczonym i nie każdy byle koleś to potrafi. Raz sparowałem się ze znajomym i powiem szczerze, że zostałem niemile zaskoczony jak przeleciał mi nogą po głowie (na szczęscie było lekko :-) ). Możecie się zgodzić lub nie, ale uważam, że mimo iż wysokie kopnięcia (mam na myśli także te obrotowe) łatwiej wyłapać niż niskie, to jednak należy ograniczać ich użycia (ale też lepiej zbytnio nie fruwać :) ). Osobiście wolę w walce nie kombinować i atakuję prostymi technikami, ale czasem użyję wyższych kopnięć. Dobrze użyte są mocne i zaskakujące. Moją ulubioną techniką jest takie podwójne kopnięcie polegające na tym, że najpierw robię zaczepnie lekkiego lowkicka (przeciwnik wtedy zwykle obniża ręce) i szybko kopnięcie na głowę :twisted: - to oczywiście w jednym ruchu. Zwykle taka taktyka skutkowała, ale tylko raz w ciągu walki, bo później już przeciwnik się spodziewał takiego ataku :-) .
Swoje wnioski wysnuwam na podstawie swojego ubogiego doświadczenia sportowego (na ulicy się nie lałem na szczęście :) ) i to tylko osobista opinia, więc nie musicie się zgadzać :-) .
Pozdrawiam



#1077695 Okulary

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Ja jak wracam w nocy do domu to nie mam na nosie okularów (te pół godziny bez okularów nie ma wg mnie większego znaczenia) i unikam wszelkich konfliktów. Poza tym jak cię zaatakuje i skopie 5 gości to i tak efekt będzie ten sam (czyt. hospitalizacja :twisted: ). Na soczewki nie będę się przerzucał, bo nie jestem ich pewien. Operacji się boję i szkoda mi kasy :) . Na trening też sciągam okulary. Mam małą wadę i nie dostrzegam zbytnio różnicy w widzeniu. Nie wiem jak to jest z dużą wadą. Czy ma to duży wpływ na celnie zadany cios czy też jakość ćwiczeń?



#1074930 Szansa

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Jakie znaczenie ma w walce wiek? Jakie ma szanse powiedzmy gość w moim wieku (16) ćwiczący regularnie SW z dorosłym napastnikiem przeciętnej budowy i sprawności fizycznej w sytuacji 1 na 1? Czy w walce odczuwa się różnicę lat?



#1065370 Obrotówka na ulicy?

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Też się zgadzam, że nie należy zbytnio szaleć z obrotówkami tym bardziej jak się ich dobrze nie umie, bo np. można się wywalić, coś naderwać itp. Ale z drugiej strony jak się umie świetnie technikę wykonać to można próbować. Wprawdzie to już było pisane, ale uważam, że dla niezbyt wprawionago w boju agresora szybkie i dynamiczne kopnięcie z obrotu może być wielkim zaskoczeniem i sygnałem, że nie ma on do czynienia z byle jakim leszczem. Mam tu na myśli machnięcie nogą tak ostrzegawczo (bo walczyć to najlepiej rękami), bo po takim czymś jest szansa, że gość zrezygnuje i do walki na serio nie dojdzie. Moge się mylić, ale takie jest moje zdanie :-) .



#1064138 Ba Da Bang! Da Bang! Bang! (Bas Rutten;-)

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Ciekawe czy jak się leje na ulicy to też jest taki wyluzowany :wink:



#1064135 Predyspozycje fizyczne

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

pierdol predyspozycje fizyczne!!!

No ja się nie zgadzam. Długi wysięg ramion może się przydać w bierkach :) . Nie marnujmy takiego talentu.



#1063943 Sztuka i walka

Napisano przez w Ponad rok temu w KARATE

Sztuka jest o tyle piękna, że się ją doskonali przez całe życie. Nie będzie takiego momentu, że powiemy sobie "spoko, już wszystko osiągnąłem", ale ciągle będziemy szli naprzód odkrywając coś nowego.



#1063940 Czy istnieją takie treningi?

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Opowieści a la Stefan Seagal sprawiający manto bandzie rzezimieszków na ulicach w Tokyo :splat: Czasami słyszę od tego typu pajaców coś w stylu "Rozwaliłem trzech kolesi 8O . Jednego kopnięciem z wyskoku :shocked!: , a resztę z półobrotu :shocked!: :shocked!: " albo "u mnie/mojego kumpla na treningach to napierniczamy się z całej siły po brzuchu/rękach/nogach/etc. :box: i musimy wytrzymać, bo to twarda szkoła" :? . Tacy to słyszeli pewnie o krav madze i SW w ogóle tylko z neta, ale niech se myślą co chcą, ale niech Bóg broni nie próbują tego weryfikować na serio :| .
A propos patologii treningowych http://sus.univ.szcz...atologia.html#2



#1063932 Proszę o radę

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Też mam (prawie) 16 lat i u mnie fascynacja samą walką przerodziłą się w fascynację walką jako sztuką i sportem. kowal_bks ważne jest, żeby trening cię nie nużył i abyś miał poczucie spełnienia. Jeśli pytasz się o skuteczność uliczną danego rozwiązania, to nie mogę ci pomóc. Jednak moim zdaniem lepiej nie łapać 10 srok za ogon, ale jedną. Tu na forum inni mogą ci powierzchownie doradzić, ale to TY masz trenować, więc sam się przejdż do tych sekcji i wybierz.
Powodzenia w treningu :-) .



#1063927 Wasz pierwszy raz...

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Na mnie wpływało wszystko po trochu: koledzy, trochę też filmy akcji, samemu dość długo się fascynowałem wschodnimi sztukami walki, miałem też dość bycia ofiarą i chciałem coś konkretnego spróbować. Stopniowe zainteresowania przerodziły się w chęć zagospodarowania odrobiny czasu na trening. I tak powstał Chocapic :-) . Ćwiczę wushu i coraz bardziej mnie to wciąga. I będę ćwiczył tak długo jak to będzie możliwe. Jeszcze żem młody leszcz :P , ale wszystko przede mną.



#1063924 Defekty psychiczne a sztuki/sporty walki

Napisano przez w Ponad rok temu w CROSS-BUDO

Jak już zostało wspomniane wielu wrogów SW rozsiewa propagandę, że to niby ten sport ze swej natury wzmaga agresję itp. :evil: Zwykle są to ludzie nie mający zielonego pojęcia o sprawie i najlepiej takich olać :? . Co do samobójstw to u człowieka jest takie coś jak instynkt samozachowawczy, przez który bronimy się od uszczerbku na zdrowiu lub utraty życia. Tak zastanówmy się: czy ty jako zdrowy człowiek mógłbyś pod wpływem jakiegoś wydarzenia odebrać sobie życie? Nie sądzę. Z tego co wiem to samobójstwo jest wynikiem długotrwałego urazu psychicznego lub choroby mającej wpływ na nasz układ nerwowy. Samobójcy byli często po długotrwałej hospitalizacji. Oczywiście mogę bredzić, ale piszę co sam wiem.



#1063813 ogarnijcie tego skurw**yna

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Pierdole ustawy ktore takiemu pozwalaja życ. Chuj wykazał sie szczególnym okrucieństwem i nawet jesli babcia przezyla powinien odpowiadac jak za morderstwo Równie dobrze mogla wywalic kite bo jakiegos zwierzaka troche poniosło. Przepraszam ale dla mnie takie cos nie ma prawa by życ.

Rozumiem twoją złość :evil: , ale należy pamiętać, że nas od takich bydlaków odróżnia moralność. Facet zasłużył na najgorsze, ale karając gościa np. poprzez brutalny mord zniżylibyśmy się do jego poziomu.

Cytat:
"W każdym normalnym kraju te skurwysyny bylyby juz ścierwem".

Co masz przez to na myśli? Kraj, w którym miażdży się ręce dziecku kradnącemu bohenek chleba?
Prawo nie może ustępować przed bezprawiem. Poza tym śmierć jest zbyt litościwą karą, bo przecież gość nic nie będzie później czuł. Bardziej brutalnie będzie jeśli w kiciu udrożnią mu odbytnicę :twisted:



#1063771 jj a ulica

Napisano przez w Ponad rok temu w JIU JITSU

Tak swoją drogą to temat o tym samym tytule jest w dziale ULICA.
jj a ulica



#1063746 Sanshou w tai chi

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Jak wszyscy wiemy tai chi jest (a przynajmniej powinno być) sztuką walki :wink: . Wiem także, że rodzajem sparingu w tai chi jest tui shou. Jednakże czy istnieje tam taka typowa wolna walka, gdzie goście stoją naprzeciw siebie i walczą? Pytam, gdyż zauważyłem na tai chi wiele ciekawych rozwiązań teoretycznych, ale można im zarzucić, że są... teoretyczne :-) . Jak to więc jest z praktyką.
Czy wśród nas jest dużo osób ćwiczących tai chi? Jeśli tak to wypowiadajcie się, bo to jest głównie do was skierowane pytanie. Czy użyliście te założenia teoretyczne w praktyce?



#1063743 ogarnijcie tego skurw**yna

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

Cześć jestem tu nowy. Obejrzałem sobie tego klipa i myślałem, że mnie trafi. Takie metody chyba stosowano w czasie II wojny. Aż dziw, że tacy się jeszcze rodzą :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: . Nie będę klął, ale na język mi nachodzą najgorsze możliwe słowa. BYDŁO :evil:



#1063696 kung fu i siła

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Taką jak w innych sztukach walki :) . Kung fu jest dla każdego, a trening ma właśnie służyć rozwojowi siły i nie tylko. Totalną bzdurą jest gadanie "w naszym stylu/systemie nie trzeba siły, by pokonać każdego". Zawsze potrzeba siły czy to do uderzeń czy do chin na (grupa technik obezwładniających w kung fu). Według mnie jednak ważniejsza w kung fu/wu shu jest gibkość i technika. Gibkość nadaje nam dynamiki (F=m*a), a technika pozwala nam na zmniejszenie ilości wymaganej siły (np. kąt przyłożenia siły przy stosowaniu dżwigni), ale należy pamiętać, że choćbyśmy mieli wyborną technikę, to potrzeba przecież środków wykonawczych w postaci mocnych mięśni :-) .
Życzę znajomemu powodzenia na drodze wojownika :D .



#1063689 jj a ulica

Napisano przez w Ponad rok temu w JIU JITSU

Bogumił jak boga kocham wiekszego debila na tym forum nie widziałem!!!

No bądźmy tolerancyjni :wink: . Nie zapominajmy też, że na ulicy wszystkie umiejętności może szlag trafić. A tak swoją drogą to rozważania z cyklu "czy XXX jest dobry na ulicę" czy też "jaki styl najlepszy na ulice" roją się po całym forum. Aż się płakać chce :nie:



#1063688 Techniki ręczne czy coś jeszcze?

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Ja osobiście ćwiczę trochę bronią na własną rękę mając podstawy z wushu. Szczerze mówiąc to machanie np. takim guan dao straciło swoje znaczenie, ale nauka kijem faktycznie może się przydać choćby przy użyciu broni improwizowanej.



#1063686 Okulary

Napisano przez w Ponad rok temu w Samoobrona

A wg mnie to najlepiej:
1.Wiać i nie wdawać się w bójki.
2.Kupić se denka i udawać sierotę z nadzieją, że się zlitują :wink:




Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024