Jakie piguły na stawy?
Napisano Ponad rok temu
Jakie piguły są teraz dobre na bolące stawy? Chodzi głównie o kolana. Dla znajomego, który ma 50+ lat. Ponoć mechanicznie w porządku czyli więzadła, łąkotka itp są całe a powycierane ma jakieś chrząstki.
Ja kilka lat temu zeżarłem całe opakowanie jakiegoś specyfiku z glukozaminą i przeszło - nie boli do dzisiaj - ale z tego co czytam to opinie są różne. Więc co mógłby spróbować? Jakieś produkty z kolagenem?
Forum przeszukałem - ale dość historyczne są posty a specyfiki powstają coraz to nowsze.
Pozdrówki
Napisano Ponad rok temu
Sporo do łykania, ale przetestowane na elementach rodzinnych i działa
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Te wszystkie preparaty z glukozaminą też nie są tanie, a jak dodasz do tego, że trzeba brać przynajmniej 2xdz po 1gramie, to się okazuje, że też mega drogo wychodzi.
W Animalu przynajmniej jeszcze kilka innych składników poza samą glukozaminą
Napisano Ponad rok temu
Flexit też był mi przez kogoś polecany chodź jakoś super tanio też nie wychodził z tego co pamiętam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Polecam. Wypróbowane na sobie (oraz teściowej ;-) ) W obu przypadkach dało radę.
Napisano Ponad rok temu
Spluszowacenie (chondromalacja) to choroba objawiajaca sie degenracja
chrzastki rzepki w stawie kolanowym.
Objawy:
- bol w kolanach, zwlaszcza przy maksymalnym zgieciu (jak kucniesz, zostaniesz tak chwile a potem chcesz wstac i rozprostowac nogi to boli w sposob podobny do tego, jaki jest gdy pare godzin jedziesz autobusem i nagle
trzeba wysiadac)
- bol w czasie wykonywania cwiczen (przysiady, bieganie, jazda na rowerze), czesto jest tez tak, ze w trakcie cwiczen nie boli ale zaczyna np. nastepnego dnia i utrzymuje sie kilka dni. Szybciej wychodzi wtedy, gdy
grasz w cos wymagajacego gwaltownych ruchow np. squasch, siatkowka - wtedy latwo sie zapomniec i przeciazyc kolano,
- bol podczas silnego nacisku na rzepke w kolanie, np. siadasz i probujesz ruszac luzno zwisajaca noga jednoczesnie dociskajac rzepke rekami. Z sytuacji bardziej zyciowych: robienie czegos na kleczkach albo np. wspinanie sie na wysoki parapet na sali gimnastycznej zeby otworzyc okno, walka w parterze gdy kolanami dotykasz maty.
- charakterystyczne ''strzelanie'' kolana - mozna wyczuc ruszajac noga gdy naciskasz rzepke, ze kolano nie chodzi plynnie tylko jest tak, jakby cos tam przycieralo.
- kolano moze wydawac charakterystyczne dzwieki podczas chodzenia, strzelac, pykac.
- mozna miec ograniczenie ruchomosci stawu, problemy z pelnym zgieciem itp.
Co jest zle:
W miejscach, w ktorych kosci przemieszczaja sie wzgledem siebie (w stawach), powierzchnie ktore tra o siebie sa wylozone chrzastka stawowa. W kolanie dotknietym spluszowaceniem chrzastka ta nie jest gladka, tylko posiada obszary zageszczone i rozrzedzone (wyglada jak pumeks czy cos w tym stylu). Kiedy powierzchnie z taka chrzastka ocieraja sie o siebie, powoduje to charakteystyczne dzwieki i uczucie, ze kolano nie pracuje ''plynnie'', skutkiem takiej pracy kolana jest tez to, ze pozostala chrzastka szybciej sie zuzywa.
Badanie:
- zwykle da sie wykryc po objawach i badaniu ortopedycznym,
- w USG kolana moga wyjsc rozne rzeczy, trudno sie to wykrywa w pierwszej fazie choroby, chrzastka na przednio-obciazanej powierzchni klykci kk. udowych moze miec podwyzszana echogenicznosc i nieostre zarysy,
- w RTG tez troche moze byc widac, ale zwykle malo, bo chrzastka jest zbyt przepuszczalna i wogole takie tkanki zle wychodza na zdjeciach. W bardziej zaawansowanym stadium kiedy chrzastka jest zjechana nie tylko na rzepce ale tez na powierzchniach kosci, moze byc zwezenie szpary stawowej.
- jak ktos chce, moze robic rezonans magnetyczny, tam to juz wszystko wyjdzie, ale zwykle sie chyba tego nie robi, bo albo stan jest na tyle powazny ze i bez rezonansu widac albo jest na tyle spoko, ze nie jest potrzebny, tak mi sie wydaje.
Od czego sie robi:
- zwykle od dlugotrwlego przeciazania stawow, mikrourazow, zaburzen w odzywianiu chrzastki wewnatrz stawu, slabych genow, zlej techniki biegania zwlaszcza w terenie, zlego obuwia nie chroniacego przed wstrzasami przy bieganiu po betonie czy asfalcie, braku rownowagi w sile miesni ktorych przyczepy powinny utrzymywac rzepke w prawidlowym polozeniu wzgledem reszty stawu.
Co dalej:
- najpierw zle wiadomosci: komorki chrzastki w stawie sie nie dziela ani nie regeneruja, chrzastka stawowa sie nie regeneruje, niezaleznie od tego, co by nie robic, jakich lekow by kto nie bral etc. Komorki chrzastki mozna zmusic
do podzialu, ale jak na razie nie wewnatrz ustroju (scislej mowiac, istnieja podzialy komorek chrzastki wewnatrz stawu, ale sa to podzialy b. specyficzne a powstajaca chrzastka b. slaba i nieodporna na zuzycie). Jedyne co sie robi w tej chwili, zeby chrzastke zregenerowac, to pobiera sie komorki z kolana, rozmnaza w warunkach laboratoryjnych a potem przeszczepia z powrotem w
oczyszczone miejsce, ale tak sie otrzymuje w sumie niewielkie ilosci chrzastki i nadaje sie to tylko do uzupelniania niewielkich ubytkow po urazach. Metoda jest cholernie droga (ok 25000 $ za pobranie, rozmnozenie i
przeszczep) i nie stosuje sie jej w przypadku choroby zwyrodnieniowej stawow, spluszowacenia itp. Moze kiedys...
- leczenie chondromalacji ogranicza sie do unikania sytuacji obciazajacych kolana, w tym niektorych rodzajow ruchu i niektorych sportow, fizykoterapii,
lekow przeciwbolowych i ewentualnie niesterydowych lekow przeciwzapalnych (kiedy kawalki chrzastki odrywaja sie od rzepki, wywoluja zapalenia stawu a w skrajnych przypadkach powoduja zablokowanie stawu). Wiem, ze to straszny syf jak sie wie, ze moga cofac sie objawy, bol etc. ale stan samej chrzastki w stawie sie nie poprawi, ale niestety w chwili obecnej cale leczenie ogranicza sie do zatrzymania / spowalniania postepowania choroby.
Czego unikac:
- biegania w terenie (zwlaszcza zbieganie ze wzniesien bardzo obciaza rzepke)
- biegania w butach nie amortyzujacych wstrzasow, po twardym terenie
- cwiczen bez starannej rozgrzewki, cwiczen prowadzacych do przeprostu w stawie (np. chybione kopniecie w pilke), kopniec w powietrze (sztuki walki),
przysiadow z obciazeniem (np. sztanga) a jezeli juz, to kat miedzy koscia udowa a podudziem nie moze przekraczac 90 stopni a dobrze, zeby byl jeszcze
bardziej ograniczony, cwiczen powyzej 90 stopni z prostowaniem nog na maszynie w silowni (czworoglowe) i zginaniem (dwoglowe, jezeli zginac to tez do mniej niz kat prosty, w zadnym wypadku do dotkniecia pietami tylnej czesci ud czy cos w tym stylu). W ogole generalna zasada jest to, zeby nie zginac pod obciazeniem stawu, bo wtedy nastepuje przyblizenie rzepki do powierzchni kosci i sie niszczy chrzastka.
- unikac pracy i cwiczen na kolanach, kopniec kolanem czy w kolano, uderzen kolanami o podloge, nawet w ochraniaczach (siatkowka), walki w parterze obciazajacej kolana, kucania w ksiegarni przez polka z ksiazkami na kilka minut etc.
- unikac nadmiernego rozciagania sciegien, ktore moze prowadzic do zlej pracy kolan.
- uwaga!: spluszowacenie kolana powoduje w dalszym rozrachunku zanik miesni czworoglowych (zmniejsza sie ich toniczne napiecie, czestosc uzywania i sila skurczu jako efekt unikania bolu), nie nalezy wiec z tym unikaniem przeginac. Powinno sie regularnie cwiczyc!! (oczywiscie w sposob adekwatny do stanu kolan), bardzo przydatne sa cwiczenia izometryczne miesni nog
(podobno moga nawet pomoc, ale w wiekszasci tylko tym, ktorzy wczesniej niczego nie cwiczyli i w ten sposob szybko moga poprawic mechanike kolana, jak ktos juz ma rozbudowane miesnie nog to cienko), stacjonarny rowerek (ale delikatnie i siodelko wysoko), jezeli stan umozliwia bieganie, przydatne sa opaski potrzymujace i stabilizujace rzepke (od dolu badz na cale kolano) ale
jak biegac, to raczej nie z duza sila (unikac sprintow). (nie wiem dokladnie, na czym jeszcze moze polegac fizykoterapia, bo ze mna jest calkiem w porzadku, raczej dmucham na zimne niz powaznie choruje, wiec do
fizykoterapii jeszcze nie doszedlem). Mozna sobie pomoc takze okladami z torebek z lodem.
Leczenie:
- w przypadku stanu zapalnego kolana, stosuje sie niesterydowe leki przeciwzapalne, (ty wymienione wcześniej przez Tomka Diclofenak, Ketaprofeny,
- leki przeciwbolowe (tu poszechnie dostepne m.in. ibuprofen oraz leki do użytku miejscowego masci,żele i kremy ''róznej maści'')
- leki wzmacniajace chrzastke stawowa, np. siarczan glukozaminy (dostepny preparat o nazwie Arthryl w saszetkach na recepte cena od 79-95 zł) oraz bez recepty w dawce od 500 branej 3 x na dobę (Artresany, Artreum, Arthorostop. Stavomaxy i wiele wiele innych-ceny od 11- do nawet 60 zł w zalezności od firmy i wielkości opakowania). w dawce 1000 mg (2 x dziennie) oraz teraz firmy wpuszczają w dawce 1500mg branej raz dziennie (np; Artresan ONCE a day). Skuteczność podobno rózna- lepsze podobno gdy mniejsza czasteczka soli glukozaminy - dostępne 2 - siarczan i chlorowodorek- sól ch HCl jest gabarytowo mniejsza i lepiej przenika - PODONO- dla wzmocnienia produkty pokazują sie łaczone z Chondorityną - także budulec mazi stawowej oraz kompleksem MSM
- aspiryna w duzych dawkach, dokladnie - powyżekj 3 gram dziennie - niestety efekty uboczne - niszczy żoładek ....powoduje krwawienia i nadzerki..
- kwas hialuronowy w postaci serii zastrzykow bezposrednio do kolana (kiedys byl Hyalgan, ale zdaje sie, ze od stycznia jest w Polsce zarejestrowany Synvisc, ktory na swiecie jest reklamowany jako srodek rokujacy bardzo duze nadzieje. Synvisc zawiera ww. kwas, ktory (normalnie jest produkowany w kolanie) wstrzykniety powoduje lepsza prace kolana, czesto ustanie strzelan i trzaskow (ma dzialanie podobnie do oleju do smarowania, amortyzuje rowniez wstrzasy). Synvisc jest podawany w formie trzech zastrzykow (co tydzien jeden)-około 1200 zł ale może być w niektórych miescach w promocji po ok 900zł) bezposrednio do kolana, o ile sie orientuje jest sporo osob ktorym przynioslo to ulge w bolu i znacznie poprawilo prace kolan. Dziala przez jakies 6 miesiecy, potem sie ponawia. Cena ok. 500zl za serie. Jest taże od niedawna dostępna forma BEZ recepty pod nazwą OST firmy Pharma Supply - sporo tańsza (do 200 zł od 180).Nie chcę tu reklamować firm jedyne pisze co w ogóle jest dostepne.
- w przypadku, kiedy jest to konieczne, mozliwe jest artroskopowe wygladzanie powierzchni stawow kolanowych (operacja przez dziurke w kolanie, wkladaja taka sonde z kamerka zeby na monitorze widziec co robia), jezeli oderwane fragmenty chrzastki blokuja prace kolana i ograniczaja ruchomosc stawu, mozliwe jest tez ich usuniecie. Ceny artroskopii sa rzedu 3000-4000 zl, chociaz lekarze z ktorymi rozmawialem odradzaja jakiekolwiek grzebanie wewnatrz stawu, o ile nie jest ono niezbednie konieczne.
- gdzies w jakims serwisie ortopedycznym na sieci jest informacja, ze wykonuje sie rowniez operacje polegajaca na podcieciu czesci wiezadel utrzymujacych rzepke, tak, aby przywrocic jej prawidlowe ustawienie jezeli wlasnie jego brak byl powodem uszkadzania chrzastki w trakcie np. biegow, ale o ile sie orientuje jest to metoda bardzokontrowersyjna i nie polecana.
- fizykoterapia (cwiczenia, leczenie cieplem i zimnem, chyba rowniez polem magnetycznym o slabym natezeniu).
Tyle, jezeli chodzi o pare informacji, pamietajcie ze nie zastapia one wizyty o dobrego ortopedy (polecam Carolina Medical Center w W-wie na Broniewskiego i Przychodnie Medycyny Sportowej na Wawelskiej 5 w W-wie (tam gdzie Skra), chociaz od lekarzy spoza tych placowek slyszalem sygnaly, ze zdarza sie naciaganie ludzi na drogie i nie zawsze potrzebne badania -
przytaczam to jako opinie osob trzecich, sam nie mam takich doswiadczen ale zawsze lepiej uwazac.).
to tyle danych wyszukanych w sieci i zredagowanych czescowo przeze mnie.
co do leków ziołowych jak Tomek wspomniał (Rheumafyty, Zinaxiny i inne to mam zdanie raczej takie że ...żyją one puty żyję o nich reklama). Mało osób po nie wraca a jedynie sprzedawają sie po tym jak pacjent gdzieś o nich wyczyta lub ...zapisze lekarz taki lek bez recepty na blankiecie recepty. Nie umniejszam fakty że komuś mogły pomóc...
pzdr serdecznie Jans vel Stasiar
Napisano Ponad rok temu
Potwierdzam też, że w takim wypadku preparaty typu glukozamina i tym podobne są o kant dupy rozbić.
Nie mogę się tylko zgodzić z absolutnym zakazem zginania stawu pod obciążeniem - częstą przyczyną, szczególnie u osób ćwiczących sztuki walki jest, jak napisałeś
braku rownowagi w sile miesni ktorych przyczepy powinny utrzymywac rzepke w prawidlowym polozeniu wzgledem reszty stawu
zazwyczaj jest to jedna z kilku przyczyn, ale najczęściej ów brak równowagi polega na zbyt rozbudowanym i przykurczonym czworogłowym (duża ilość przysiadów, wyskoków, kopnięć) względem znacznie słabszego dwugłowego, co powoduje przesunięcie rzepki do góry i na zewnątrz. W moim przypadku jedyną rzeczą która przyniosła mi odczuwalną ulgę było z jednej strony unikanie większości ćwiczeń siłowych angażujących czwórki, przy jednoczesnym zdecydowanym treningu siłowym na dwójki (wznosy tułowia w leżeniu z kamizelką obciążeniową, ugięcia nóg leżąc na brzuchu na maszynie) + normalna suplementacja jak przy budowie siły.
Napisano Ponad rok temu
chyba robionych tak, jak radzil kolegazazwyczaj jest to jedna z kilku przyczyn, ale najczęściej ów brak równowagi polega na zbyt rozbudowanym i przykurczonym czworogłowym (duża ilość przysiadów, wyskoków, kopnięć) względem znacznie słabszego dwugłowego, co powoduje przesunięcie rzepki do góry i na zewnątrz. W moim przypadku jedyną rzeczą która przyniosła mi odczuwalną ulgę było z jednej strony unikanie większości ćwiczeń siłowych angażujących czwórki, przy jednoczesnym zdecydowanym treningu siłowym na dwójki (wznosy tułowia w leżeniu z kamizelką obciążeniową, ugięcia nóg leżąc na brzuchu na maszynie) + normalna suplementacja jak przy budowie siły.
Napisano Ponad rok temu
vs
jak ktos zaczyna ze zdrowymi kolanami, to poprawnie robione siady mu ich nie zepsuja.
Napisano Ponad rok temu
kat miedzy koscia udowa a podudziem nie moze przekraczac 90 stopni
No, jak dla mnie to właśnie to jest opis głębokiego przysiadu - kąt mniejszy niż 90 stopni -> kąt ostry -> głęboki przysiad.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
The injuries typical of elite weightlifters are primarily overuse injuries, not traumatic injuries compromising joint integrity. These injury pattems and rates are similar to those reported for other sports and activities.
Injury Rates and Profiles of Elite Competitive Weightlifters
Gregg Calhoon, MS, ATC and Andrew C. Fry, PhD, CSCS
Napisano Ponad rok temu
Ze swojej strony dodam że schodząc w dół ból odczuwam właśnie przy rozwartym kącie, powiedzmy te 120 - 150 pomiędzy udem a podudziem. Zupełnie nisko już raczej nie boli, chyba że tak posiedzę.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
uraz nadgarstka
- Ponad rok temu
-
Jaki lek rozluzniajacy bez recepty na korzonki ?
- Ponad rok temu
-
wołowina w PL
- Ponad rok temu
-
Organic to pic na wodę
- Ponad rok temu
-
Fotki i Linki- (Sport i Zdrowie)
- Ponad rok temu
-
Jak żyć? Sport bez sportu - joga fitnesy pilatesy etc...
- Ponad rok temu
-
Plecy BJJ
- Ponad rok temu
-
Sauna infrared
- Ponad rok temu
-
Masc rozgrzewajaca
- Ponad rok temu
-
Biegamy zimą
- Ponad rok temu