51 odpowiedzi w tym temacie

[budo_administrator]

Kto biega zimą? Leginsy ,dwie pary skarpetek, góra- cebula tj. koszulka, cienki polar i kurtka chroniąca przed wiatrem, . Powinno wystarczyć, chyba że będzie minus 20. Co z głową, nosicie kominiarki? W sklepie sportowym- od 20zł (polar) do 60 zł (termoaktywna, lepiej się w niej oddycha).

[budo_ry-you]

Biegam zimą. Ja nie lubie kominiarek czapka na uszy mi wystarcza i do tego bluza termoaktywna zapinana wysoko pod brodą. Góra: termoaktywny longslevee na to termoaktywna bluza i na to kurtka przeciwwiatrowa oraz rękawiczki na dłonie. Dół leginsy i na to krótkie spodnie, skarpety do jazdy w snowboardzie i buty biegałem tak przy -17 i było mi bardzo odpowiednio. Tylko przy takich temperaturach obowiązkowo krem na ryja

[budo_administrator]

No tak, jeszcze rękawiczki. A krem jaki?

[budo_tharfin]

Ja biegam w długich spodniach, termokoszulka, polarek cienki, czapka, czasami szalik.
PRawie 10 dni bez biegania, ale pojawia się w końcu światełko w tunelu
Chociaż pogoda (deszcz i porwisty wiatr) nie zachęcają. ;-)

[budo_ry-you]

jakikolwiek tłusty najtańszy. Ja kupuje taki rossmanowy i tak smaruje żeby jeszze go było widać na skórze jak wychodzę biegać. To dobrze zabezpiecza skórę, a ja jak wspominałem nie lubię kominiarek ;]

[budo_emkade]

krem nie może absolutnie zawierać wody w sobie
ja biegam czapka rękawiczki, taki komin na dół twarzy przy -10 i zimniej, bluza legginsy grube, dwie warstwy termoaktywne
skarpetki koniecznie zasłaniające achillesy, czyli żadne stopki itp

no i nie zatrzymywać się w trakcie biegu na mrozie i da się przeżyć

[budo_ry-you]

Właściwie to mnie podczas mrozów biega się lepiej niż latem ;p

[budo_administrator]

Tak, bieganie w 30 stopniowym upale nie należy do przyjemności.

[budo_zolin]

Biegam. Jezdzilem tez na biku zima sporo czasu, dawno temu. Mam rekawiczki, spodnie, takie przeznaczone do biegania, pod spodem nic, gora to rash, kurtala taka specjalna jesli jest deszcz/snieg/wiatr. A jesli nie to w normalnej bluzie tez dawalem rade. Oczywiscie czapeczke musowo, a tak btw to polecam to:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mozna to uzywac na wiele sposbow. Zima kominarka, szalki, czapka, opaska na uszy, opaska na reke, bandana, ja jeszcze sie raz w to wysmarkalem bo nie mialem chusteczek i uzywalem jako szmatka do przecierania szyb w aucie, na szczescie piore czesto ta chuste wiec chyba luz. Latem tez ma mnostwo zastosowan

[budo_benny hill]

Co roku biegam 2-3 razy w tygodniu. Do tej pory ubierałem tylko długie spodnie, grube skarpety, koszulkę, dwie bluzy, czapkę, szalik i jakąś wiatrówkę. Bieg do 50 minut(dłużej nie biegam) szło spokojnie przeżyć bez ekscesów zdrowotnych. Jak było bardzo bardzo zimno(-15, 20) to jeszcze pod bluzy jakiś cienki długi rękaw. Tlenówki, interwały, sprinty, wszystko dawało rade. Od tego roku dopiero będę testował bieliznę termiczną

[budo_aczkolwiek]

A zakładacie coś na samą buzię podczas niskich temperatur? Chodzi mi o wdychanie zimnego powietrza i potem lekkie kłucia w okolicach klatki.
Wiem, że powinno się oddychać nosem, wtedy powietrze się grzeje. Jestem przyzwyczajony jednak do wdychania ustami, nosem jest za trudno kiedy już przed trzecim kilometrem sapie jak Pudzian z Silvią

[budo_administrator]

Ja nic i wczoraj biegalo mi sie dobrze, ale bylo plus jeden. To o co pytasz zapewni Ci kominiarka. Kurcze mam za gruba kurtkę, trzeba cos naprawde cienkiego, tylko przed wiatrem.

[budo_ry-you]

kominiarka jako tako powietrza ci nie ogrzeje. Wiem bo jeżdżę w zime na rowerze i jedyne co się dzieje to para wydychana skrapla się na tkaninie i robi ci się nieprzyjemnie chłodno... ale też nigdy nie czułem żadnego kłocia w klatce nawet jak biegałem przy -15 i oddychałem przez usta.

[budo_administrator]

No właśnie ta lepsza kominiarka miala inna tkanine na wysokosci ust, bardziej przewiewną. Ale w sumie masz racje, powietrza nie ogrzeje.

[budo_thinspoon]

. Dół leginsy i na to krótkie spodnie,

Damn, man, majtki na rajtuzy? Nie wypada, chyba że masz "S" na klacie ;-)

[budo_novocaine]

tez wlasnie sobie sprawilem UA gore i dol cold gear, bo rano pizdzi. na to pewnie albo krotkie spodeknki albo cos dlugiego (nie powinno spadac ponizej 0), koszulka z dlugim rekawem i bluza. tylko zobacze, czy dam rade w takich temp biegac w vibramach, i bede potrzebowal wyzsze skarpetki rekawiczki i czapka normalna, ew moge arafatke na szyje. mam nadzieje, ze nie dostane zapalenia pluc od razu...

[budo_gwyn]

Powyżej 5C mozna biegac w krótkim rękawku Obecnie jeśli idę biegać interwały, to biorę długie legginsy i krótki rękaw, wiatrówkę na czas dobiegnięcia na miejsce treningu (upycham potem w saszetce) i rozgrzania się. W przypadku biegania sprintów (trening szybkościowy, długie odpoczynki, 2-4min) ubierałbym się cieplej. Czapka z daszkiem mi wystarczała do -10, ale słuchawki w uszach. Jak zimniej to jakiś windstopper na głowę. Przy -20 i dość silnym wietrze brałem zimowe legginsy biegowe, dwa longsleevy Craft i kurtka solidny windstopper. To było dość długie 5k

[budo_melissaa]

Ja w tym roku mam zamiar w koncu zaczac biegac zima, odlozylam troche kasy, ale nie mam pojecia co i gdzie kupic dobrego do zimowego biegania? Najbardziej chodzi mi o buty, mam leciutkie nike do biegania, ale to przeciez nie nadaje sie na zime, czy ktos mi cos poleci? Rowniez nie lubie kominiarek ;D

[budo_gwyn]

Jakieś trailowe najlepiej. Osobiście jestem fanem Inov8, ale każdy ma inną stopę, preferencje itd. Dobre trailowe buty nadal będą lekkie, miększe lub twardsze zależnie od modelu, na pewno bardziej odporne na trudne warunki atmosferyczne niż szosówki, no i lepiej będą trzymać się nawierzchni na śniegu.

[budo_prosto!]

>Chodzi mi o wdychanie zimnego powietrza i potem lekkie kłucia w okolicach klatki<

Patent który, kiedyś, gdzieś wyczytałem to oddychanie ustami z językiem przyciśniętym do podniebienia, jeśli idzie o mnie sprawdza się świetnie