obuwie minimalistyczne do biegania.
Napisano Ponad rok temu
Moje jomy są już dosyć mocno rozklepane, a i buty do ćwiczeń siłowych mi się rozklejają w związku z tym zastanawiam się nad kupnem nowego obuwia do biegania i do ćwiczeń. Myślałem o zainwestowaniu w obuwie minimalistyczne, które z powodzeniem mogłby mi służyć i do treningu biegowego jak i treningu z ciężarami.
Zastanawiam się nad kupnem new balance minimus. Buty wyglądają na solidne fajne przy czym nie rzucają się tak w oczy jak vibramy. Czy ktoś miał z was styczność z tym obuwiem? Jak wrażenia?
Novo wiem, że ty korzystasz/korzystałeś z vibramów, jak się w tym ćwiczy i biega? Zauważyłeś jakieś zmiany w kroku podczas biegu lub chodzie?
Napisano Ponad rok temu
co do zmian. biegnac tak, nawet w magnumach biegam teraz na srodstopiu. chodzac duzych zmian nie ma, bo jednak chodz ciagle jest na piete, tylko troche delikatniej.
Napisano Ponad rok temu
Five Fingersy chciałem kiedyś kupić, ale miałem problemy z ich włożeniem. Nie mogłem rozczapierzyć palców
Napisano Ponad rok temu
Punisher gdzie zakupiłeś buty?
Edyta.
Jedna sprawa jeszcze. Wszedzie jest napisane, że dla biegacza 70/75 kilogramów +, czy są modele dla lżejszych ludzi? czy raczej nie uraczę czegoś takiego?
Napisano Ponad rok temu
Przez chwilę tez na nie chorowałem bo jakiś tydzień temu wymieniłem swoje dotychczasowe na nowe, ale jednak jeszcze z amortyzacją.Kolejne zresztą NB. Jeśli wrócę do siebie, do miejscowości, to na leśne bieganie pomyślę może o minimalistycznych.
Jednak zastanawia mnie jedno- dlaczego buty minimalistyczne, które w sumie składają się z podeszwy o grubość około 4mm i cienkiej przyszwy, kosztują w okolicach 400 pln, gdzie super-duper- ekstra systemy nawadniająco-amortyzujące są często tańsze. Efekt większej produkcji tych drugich, bogatszy marketing tych pierwszych?
Napisano Ponad rok temu
z tego samemu powodu pewnie, dla ktorych apple kosztuje ile kosztuje :nie: :roll: ale moze jak zrobia sie bardziej popularne, i wyjdzie jakas konkurencja dla vibramow dobra (patentu chyba nie maja..?) to moze cena spadnie.Jednak zastanawia mnie jedno- dlaczego buty minimalistyczne, które w sumie składają się z podeszwy o grubość około 4mm i cienkiej przyszwy, kosztują w okolicach 400 pln, gdzie super-duper- ekstra systemy nawadniająco-amortyzujące są często tańsze. Efekt większej produkcji tych drugich, bogatszy marketing tych pierwszych?
mi sie moje niedlugo przetra i sie zastanawiam, czy kupic sobie vibramy czy buty do dwuboju najlepiej oba, ale musze popatrzec na ceny
komodo sport wygladaja bajerancko, ale nie wiem czy nie szkoda kasy
i zmiast nich moge wziac po prostu trek sport
albo nawet speed
sie zastanawiam w ogole jaka jest roznica miedzy komodo a bakila
a napewno kiedys sobie kupie casual VFF
Napisano Ponad rok temu
Minimalistyczne buty do biegania to halówki za 10 zł z hipermarketu. Serio. Mają taką samą grubość podeszwy na całej długości, więc bardzo wygodnie biega się w nich w ten sposób:
Biegam tak od jakichś 5-6 lat, czyli od kiedy w ogóle zacząłem biegać. Ważę 96 kg i biegam w zasadzie tylko po betonie. Głównie robię sprinty plus parę minut truchtu jako rozgrzewka i po treningu też wracam truchtem do domu. Przez 2 sezony zdarzało mi się biegać ok. 5 km dwa razy w tygodniu i wtedy też było elegancko. Jedyny problem to trwałość. Czasami zużywam 2 pary w ciągu jednego sezonu.
EDIT:
Mała poprawka. Na początku jednak biegałem na piętę i dopiero później, za poradą ojca, zacząłem biegać na palce. Ale od samego początku biegam w halówkach.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A te z Twojego linku są z rockmetalshop.pl
Ja to takich halówek w ciągu sezonu to potrafiłem zajechać 6-7 par, ale jak grałem w piłkę
Dlatego mówię, że nie rozumiem ceny butów minimalistycznych. Na pewno lepsza jakość niż halówki, i to parokrotnie, ale 150pln to powinien być max...Chyba, że podeszwa vibram to jakieś kosmosy są ;-)
@ novo
Bierz komandosy :twisted:
@ ry~you
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Pancho takie halówki to buty mojego dzieciństwa Problem jest w tym, że średnio raz w miesiącu trzeba było kupić nową parę ;p a największego psikusa te buciki sprawiły mi podczas gry w piłkę jak chciałem ostro wyhamować z pełnego biegu i półowa podeszwy została na parkiecie ;d
Napisano Ponad rok temu
Punisher gdzie zakupiłeś buty?
W San Diego w sklepie dla biegaczy Także za bardzo nie pomogę.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
kupowalem przez internet. pierwsza para byla za duza, odeslalem, przyslali nowe i pasowaly (VFF classic). potem kupiel KSO ten sam rozmiar, i pasuja idealnie.
NB czy Nike typu minimal nie mierzylem nigdy.
teraz mam wlasciwie dwie pary butow: magnumy na codzien, VFF na silke (no ok, 3 jesli liczymy drugie magnumy do pracy).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zrobiłem krótki trening siłowy z aktywnymi przerwami na skakance. Wrażenia bardzo pozytywne. But świetnie trzyma się podłoża, stopa mocno pracuje, nie jest rozleniwiana przez nadmierna amortyzację. Dobrze, że w rejonie palców od góry jest grubszy materiał bo w momencie gdy skakanka uderzyła mnie o stopę to nie czułem bólu w porównaniu do skakania na bosaka.
Po siłówce wyszedłem na krótkie wybieganie. Pomimo, że od zawsze biegam ze sródstopia zauważyłem, że but na swój sposób wymusza inna technikę biegu. Myślę, że regularne treningi biegowe wpłyną na skrócenie i uelastycznienie kroku biegowego. Zauważyłem również, że łydki trochę mocniej obrywają, za to bardzo pozytywne jest to, iż nie odczuwałem po biegu żadnego dyskomfortu w stawach kolanowych.
I jeszcze jedna ciekawostka normalnie biegałem z tułowiem niemal idealnie w pozycji pionowej a teraz zauważyłem, że korpus samoczynnie wychyla się delikatnie do przodu i stopa ląduje jakby dokładnie pod ciężarem masy ciała.
Podeszwa świetnie trzyma na suchym asfalcie, chodnikach, ścieżkach i trawie, problem zaczyna się gdy asfalt jest mokry albo posypany piachem- ale to już w kazdych butach.
Generalnie po pierwszym treningu jestem bardzo poztywnie nastawiony do eksploatacji tego obuwia Polecam ;]
Napisano Ponad rok temu
Moje stopy nie są do tego stworzone.
Znalazłem za to taką oto stronę i może uda mi się dostać coś z tego co oni polecają.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Przymierzyłem te 5 palczaste i niestety nie da rady
Moje stopy nie są do tego stworzone.
Znalazłem za to taką oto stronę i może uda mi się dostać coś z tego co oni polecają.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jerzu nikogo stopy nie sa do tego stworzone ja mialem straszne problemy zeby zalozyc je peirwszy raz, chyba z pol godziny zakladalem... rowniez mialem bole od cwiczenia w nich przez peirwsze pare razy a teraz smigam caly czas i nie wyobrazasz sobie cwiczenia w czyms innym
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
buty do biegania |
Inne sporty |
|
|
||
Bieganie - zwiększ swoją wiedzę historyczną na temat biegania! |
Bieganie |
|
|
||
Kolka podczas biegania - jak jej zapobiec? |
Bieganie |
|
|
||
7 praktycznych gadżetów do biegania |
Bieganie |
|
|
||
Maszyny do "biegania", rowery stacjonarne |
CROSS-BUDO |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
suplementy przy cyklu na masę
- Ponad rok temu
-
Trening Przygotowywawczy
- Ponad rok temu
-
ostatnie ostrzezenia dla trolli
- Ponad rok temu
-
spalacz tłuszczu
- Ponad rok temu
-
Stoked
- Ponad rok temu
-
Rotacja węglowodanów
- Ponad rok temu
-
Wzmocnienie nadgarstków, pompki na kościach
- Ponad rok temu
-
prohormony
- Ponad rok temu
-
pytania Mardoxa
- Ponad rok temu
-
owczy trening
- Ponad rok temu