23 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bubiks]

Witam
W maju mam zawody jakoś od następnego tygodnia chce się na nie zacząć przygotowywać, zamawiam spalacz,bcaa,witaminy i glukozamine. Trenuje SW (pon,sr,pia), a 3 dni chce trening na siłce robić. Narazie robiłem sobie klasyczny trening obwodowy 12-16 powtórzeń , ok. 10 ćwiczeń w obwodzie, a obwód x5(przerwa 3min między obwodami). Myślałem aby go troche zmienić:
1 ćw wykonywać dynamicznie , szybko przez 1 min bez przerwy (ale nie kosztem poprawnej techniki), wiadomo mniejszy ciężar

Mój cel: kondycja , wytrzymałość , dynamika , szybkość ,w mniejszej części rzeźba i redukcja

A i dodam że mam do wyboru tylko hantle, drążek ,sztange , wyciąg z góry i dołu, 3 ławki i barierki.

Też ciekawią mnie ćwiczenia typu push press, power snatch da się to zastosować pod dynamike , szybkość ? Czy jedyne zastosowanie to siła? z góry dzieki

[budo_mardox(usunięty)]

wg mnie ten plan co podałeś jest słaby dla ciebie . siły tym na bank nie wyrobisz , ogólnie to polecam te rzeczy : ross training i jego książki , building the gimnastic body ebook , nagi wojownik . Power snatch i tamto drugie to jest na moc a nie na siłę ogólnie to podpatrz sobie na plan w książkach rossa masz tam fajnie ułożone wszystko . jaki staż masz na siłce i na sw ? i pewnie zaraz ktoś się zaraz jeszcze wypowie .

Aha na siłę możesz robić np trening 5,3,1 , 5x5 , albo starting strenght , albo inne np plan rossa .

[budo_kogan]

(Gdybym zapytał znowu "czy to jakieś jaja?" to by znowu mój post poleciał, więc z bólem potraktuję poważnie. Ale nie mówcie, że nie mówiłem.)

Po pierwsze: a gdzie jest twój trener i co robi z Twoimi pieniędzmi?
Po drugie: zawody z czego? kulturystyki?
Po trzecie: zamawiasz... a nie ważne...

Jeśli mówimy o sportach walki, to jeśli nie zrobiłeś przygotowania ogólnego z uwzględnieniem wytrzymałości ogólnej, gibkości i podstawowych wzorców ruchowych to Twoje starania nie będą raczej zwięczone powodzeniem tylko kontuzją. 8 tygodni na siłowni Cię zmęczy, nawet gdybyś robił poprawny program tj. siły, wedle jednej z metod opisanych na forum, a nie obwodów by piknie wyglądać. Generalnie to masz mało czasu i jedyne co mi przychodzi do głowy to na półmetku rzucić siłownię i popracować nad mocą, a na finiszu skupić się na szybkości, wielkich efektów nie będzie ale zawsze coś.

Cele masz do bani. Cel to może być: robisz tyle-a-tyle w przysiadzie, a dojedziesz to tylu-a-tylu. Robisz plio tyle-a-tyle kontaktów, a dojedziesz do tylu a tylu. Przy szybkościowych to nie ma co mierzyć w tej sytuacji po prostu musisz zrobić i jeszcze zmieścić odpoczynek. Ciekawe co tam na treningach robisz, bo gdzie i kiedy zwinność, wytrzymałość i całą resztę to nie mnie wiedzieć.

[budo_mardox(usunięty)]

(Gdybym zapytał znowu "czy to jakieś jaja?" to by znowu mój post poleciał, więc z bólem potraktuję poważnie. Ale nie mówcie, że nie mówiłem.)

Po pierwsze: a gdzie jest twój trener i co robi z Twoimi pieniędzmi?
Po drugie: zawody z czego? kulturystyki?
Po trzecie: zamawiasz... a nie ważne...

Jeśli mówimy o sportach walki, to jeśli nie zrobiłeś przygotowania ogólnego z uwzględnieniem wytrzymałości ogólnej, gibkości i podstawowych wzorców ruchowych to Twoje starania nie będą raczej zwięczone powodzeniem tylko kontuzją. 8 tygodni na siłowni Cię zmęczy, nawet gdybyś robił poprawny program tj. siły, wedle jednej z metod opisanych na forum, a nie obwodów by piknie wyglądać. Generalnie to masz mało czasu i jedyne co mi przychodzi do głowy to na półmetku rzucić siłownię i popracować nad mocą, a na finiszu skupić się na szybkości, wielkich efektów nie będzie ale zawsze coś.

Cele masz do bani. Cel to może być: robisz tyle-a-tyle w przysiadzie, a dojedziesz to tylu-a-tylu. Robisz plio tyle-a-tyle kontaktów, a dojedziesz do tylu a tylu. Przy szybkościowych to nie ma co mierzyć w tej sytuacji po prostu musisz zrobić i jeszcze zmieścić odpoczynek. Ciekawe co tam na treningach robisz, bo gdzie i kiedy zwinność, wytrzymałość i całą resztę to nie mnie wiedzieć.

Chyba trening rossa nie jest treningiem kosmetycznym a dla fighterów prawda , a w nim też są obwody , obwody są dobre np żeby przygotować się do poważniejszego treningu już z celami , ross i nie tylko on piszę żeby przygotować się pierw właśnie takimi zwykłymi treningami przed treningiem np na siłę maksymalną , bo jak ktoś świeży kto wcześniej nic praktycznie nie ćwiczył może łatwo nabawić się kontuzij jak zabierze się od razu za mocny trening , stawy i ścięgna itp nie są przygotowane do większego wysiłku

Moc siła eksplozywna- to już raczej co innego niż dynamika albo inaczej jeszczę się to nazywa jak pisałem o mocy to chodziło mi o ćwiczenia typu Rwania , jerki , itp z obciążeniem już większym tak z 70% maksymalnego ciężaru czy więcej , A jak pisałem o dynamice to ćwiczenia typu rzuty z całej siły piłką lekarską o wadze jakoś 4-8 kg jak chcesz .


I żeby wyćwiczyć siłę eksplozywną pierw trzeba mieć podstawową siłę maksymalną . czyli jakoś minimum 2 miesiące treningów bez praktycznie ćwiczeń na siłe eksplozywną jedynie sama siła maksymalna .

[budo_bubiks]

SW trenuje ponad rok , siłownia od listopada , na początku był split , od jakiegoś miesiąca robie tą obwodówke co napisałem. Jeżeli chodzi o odżywki wszystko(dot. mnie) wiec na ten temat nie potrzebuje pomocy. Ogólnie trenuje już 5-6 miesięcy 6dni w tyg i daje rade , więc jak dorzuce ok. 3-4 biegi w tyg + bcaa to też powinienem dać rade, jak zaczne interwały to siłke do 2 dni ogranicze ew. jak bd zmeczony to nie zrobie jej wcale w tyg.
Na 1 już MP byłem (brąz) niby dobrze ale właśnie chcę zrobić sobie kondycje, wytrzymałość(bo pod koniec ost. walki już ledwo garde trzymałem) i też szybkość? zmieniłem ze splitu na obwodówke , ponieważ mi się wydaje że trochę mnie to spowolniło. Na treningu trenujemy jak na wiekszości dużo techniki, zadaniówek, no ale jestem pewny że nie długo dołączy nam sparingi. Nie trenuje kulturystyki a kick boxing. Nie rozumiem też nie których napinaczy z internetu, przecież to jest k***a forum więc , rzeczą normalną jest że się pytam. Jak coś komuś nie pasuje to nie musi się wypowiadać , tak? no chyba że się chce pokazać jakim to się nie jest mądrym. pzdro dla prawdziwych

[budo_ry-you]

obwodówka nie jest złym pomysłem przed zawodami. Można by też pomyśleć o fbw z seriami łączonymi np po 2 albo 3 ćwiczenia. Znacznie skraca to trening a wytrzymałość może zwiększyć. Po treningu można dodać jakieś machanie ketlami walke z cieniem itd. aby zrobić kondycje.

[budo_mardox(usunięty)]

Ja bym mu radził żeby robił plan typu rossa czyli pon Siła maksymalna ( finishery można dodać już wytrzymałość idzie) wt kondycja wytrzymałość Środa siła eksplozywna czwartek kondycja wytrzym i piątek siła maksymalna , No coś tego typu plan , Możesz zerknąć np tutaj [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jak trenują , choć wiadomo nie każdy trenuje pod sw. No może robić tam obwodówki ale siły na niej nie zrobi a siła to podstawa , dynamike może zrobić obwodówką np będzie robić zamiast pompek pompki z odbiciem czy podciąganie na drążku z klaskaniem czy rzuty piłką lekarską .

[budo_kogan]

Jeśli trenujesz rok to jesteś początkujący. Kto wystawia początkującego na zawody, tego ja nie pojmuję i nie popieram. A jak człowiek z ulicy na MP może zdobyć medal to ciekaw jestem gdzie takie zawody organizują. A piszę to jak najbardziej życzliwie. Słowa mi odebrało, nie wiem...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Książka z ładnymi obrazkami, gdzie są przykłady ćwiczeń, tabelki z obciążeniami, artykuły objaśniające czemu tak, a nie inaczej. Masz tam i ćwiczenia na siłowni z ciężarami i maszynami i ćwiczenia mocy z piłkami i pudełkami i ćwiczenia szybkości z pachołkami i płotkami.

IMO lepsza inwestycja niż siarczan glukozaminy, bo ludzie, którzy trenują wedle takich książeczek, siarczanu glukozaminy nie potrzebują (tj. stawy mają zdrowe).

[budo_jerz]

Jeśli trenujesz rok to jesteś początkujący. Kto wystawia początkującego na zawody, tego ja nie pojmuję i nie popieram. A jak człowiek z ulicy na MP może zdobyć medal to ciekaw jestem gdzie takie zawody organizują. A piszę to jak najbardziej życzliwie. Słowa mi odebrało, nie wiem...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Książka z ładnymi obrazkami, gdzie są przykłady ćwiczeń, tabelki z obciążeniami, artykuły objaśniające czemu tak, a nie inaczej. Masz tam i ćwiczenia na siłowni z ciężarami i maszynami i ćwiczenia mocy z piłkami i pudełkami i ćwiczenia szybkości z pachołkami i płotkami.

IMO lepsza inwestycja niż siarczan glukozaminy, bo ludzie, którzy trenują wedle takich książeczek, siarczanu glukozaminy nie potrzebują (tj. stawy mają zdrowe).

Spokojnie są też zawody pierwszego kroku, paski w bjj, poziomy zaawansowania w sf i tak dalej.

[budo_matee]

Jeśli trenujesz rok to jesteś początkujący. Kto wystawia początkującego na zawody, tego ja nie pojmuję i nie popieram.

prawda? na zawodach powinni brać udział ludzie którzy trenują już z 10 lat i najlepiej rekord mma 10-0 już przy debiucie.

dżizas fakin krajst.

[budo_bubiks]

@Kogan
Bo może mam do tego dryg i całkiem dobrze sobie radze i mam predyspozycje? Od razu skreślasz bo ćwiczę ten rok? A może się przykładam i tak temu poświęcam że przez rok więcej osiągnąłem niż inny zawodnik przez 3 lata? Temat nie jest od tego co ty sądzisz o zawodach, bo mnie to nie interesuje. Tylko o pomoc , ale dzięki za książkę .

[budo_kogan]

Jeszcze raz powiadam: piszę życzliwie, bo martwię się jak Twój organizm zniesie duże obciążenia treningowe. O to mi tylko chodzi, żebyś mając dryg i motywację, po 3-4 latach walczył o dużą stawkę i poważne nagrody, a nie leżał w szpitalu i czekał na operację kolana.

Ja mam już bardziej zaawansowane książki i tam jest trening rozpisany na lata, gdzie przygotowanie gibkościowe jednego stawu jest mierzone w dziesiątkach albo i setkach dni treningowych. Zresztą: poczytasz sam to lepiej mnie zrozumiesz, tyle w temacie.

[budo_quelq'un]

Kogan: jakie ksiazki posiadasz w swojej biblioteczce (z tych zaawansowanych i tych mniej zaawansowanych)
Pytam z ciekawosci.

[budo_kogan]

Poprosiłem kiedyś wyborową o polecenie książek, powiedział żebym zaczął od tych co są w bibliografii jego książek i od tej pory jadę.

[budo_robertgt3]

Poprosiłem kiedyś wyborową o polecenie książek, powiedział żebym zaczął od tych co są w bibliografii jego książek i od tej pory jadę.

moglbys podac tytuly i autorow?

[budo_kogan]

Jedź po autorach: Sozański, Naglak, Ronikier, Celejowa. Jak trenowanie dzieci i młodzieży: Ważny, Nowotny, Raczek... Te książki wciąż są w obiegu, chociaż nie koniecznie wznawiane. Książki są stare ale jare. Opierali się na tym co Rosjanie przewinęli, a jak zdejmiesz z półki dowolną książkę na temat, to przekonasz się, że Amerykanie w ciągu 20 lat odkryli z wielkim hukiem to, co Rosjanie wiedzieli już od lat 60-70. Wiedza tak szybko się nie dezaktualizuje. Odpalasz taką stronkę:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Na filmikach tego pana ćwiczenia bazujące na tych samych patentach. Na youtube obfitość, dla chcącego nic trudnego. Mając książki, będziesz miał info ile, czego i dla kogo, żeby miało sens.

Z drugiej strony, jako urodzony pesymista powiem, że znam ludzi, którzy czytali te same książki co ja, widzieli te same filmiki co ja ale nic im z tego nie przyszło :nie:

[budo_dawid(tekken)]

Witam sorka że tu zamieszczam post ale nie chciałem zakładać nowego tematu.
Mam pytanie,otóż mam problem z podnoszeniem lewej nogi w sensie nie że sierpowe i proste kopniaki bo to mi wychodzi ale tylko problem z tym że lewą jestem w stanie sięgnąć dużo wyżej niż mam głowę a prawą ledwo co sięgam na wysokość własnej głowy.Czy to po prostu budowa anatomiczna ciała(w co watpię) czy coś jest z nią nie tak.

[budo_freed]

Pewnie wada anatomiczna. To żaden problem Bill "Superfoot" Wallace kopał tylko z jednej z powodu uszkodzonego kolana i co jeden z najlepszych kick-boxerów w historii który potrafił w ringu pozamiatać każdego.

Mam pytanie? Co sadzicie o tej książce [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] auto Joe Friel. Szukam czegoś co pomoże mi ułożyć porządny trening wytrzymałościowy.

[budo_ry-you]

miałem tą książkę w ręku i odniosłem wrażenie, że nie ma tam nic czego nie znajdziesz szperając w internecie.

[budo_marek13]

Witam sorka że tu zamieszczam post ale nie chciałem zakładać nowego tematu.
Mam pytanie,otóż mam problem z podnoszeniem lewej nogi w sensie nie że sierpowe i proste kopniaki bo to mi wychodzi ale tylko problem z tym że lewą jestem w stanie sięgnąć dużo wyżej niż mam głowę a prawą ledwo co sięgam na wysokość własnej głowy.Czy to po prostu budowa anatomiczna ciała(w co watpię) czy coś jest z nią nie tak.

przeanalizuj pozycję biodra i ustawienie nogi podporowej podczas kopnięcia, podejrzewam że kopiesz dwa różne kopnięcia różnymi nogami